reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Choroby, wizyty u lekarzy.

Na ostatniej wizycie u pediatry okazało sie ze moj 3 latek ma przepuklinę. Od pediatry pojechalismy do pordani chirurgicznej, gdzie pani doktor potwierdziła diagnoze i kazała sie umowic na termin zabiegu.Powiedziała ze nie jest to pilne, ale jest to jedyny sposob leczenia przepukliny- czyli operacyjny. Przyznam ze jestem przerazona, mamy termin na 9 stycznia. Brat mojej przyjaciółki ma podoby problem z dzieckiem- oni zdecydowali sie poczekac, az dziecko dorosnie. Moze maja racje?? Moj maluch jest bardzo ruchliwy. A ja tak strasznie sie boje tego zabiegu. Sama jestem w7 mscu ciazy i w czasie twrwania operacji chyba urodze... Czy ktos moze mi cos poradzic? Czekac czy operowac????
 
reklama
Od pół roku jestem załamana stanem zdrowia mojego dziecka, które do ukończenia 18 m-cy było zdrowe. Teraz po braniu sterydów, na ZAPALENIE STAWÓW KOLANOWYCH, czuje się lepiej, nie wiem czy to było tylko odczynowe zapalenie po szczepieniu jednorazowym na HIB (taką miała diagnozę szpitalną)mimo, iż była 8 tyg. wcześniej szczepiona przeciw Hemophilus influence, czy też jest to MŁODZ>IDIOP>ZAPALENIE>STAWÓW, chociaż wiem, że bez brania sterydów ból i opuchlizna zaraz by wróciła. Teraz na dodatek, ze względu na obniżoną odpornośźć złapała jeszcze anginę. Wiem jedno, że wyniki badań nie są złe. Tylko nie chce jeść, ma niedowagę 10.5kg, a za miesiąc skończy 2 latka.Szukałam jeszcze wyjaśnienia tej sytuacji w pieluszkowym zakażeniu skóry, które ma od dawna, czasem pojawia się niewielkie zaczerwienienie po wewnętrznej stronie i ud i potem znika i chyba te nawroty ma już od roku. Po maści sterydowej nawet jej wróciło. Czy Wasze dzieci też mają problemy skórne?Wiem, że jak dojdzie do zakażenia wewnątrz organizmu tym grzybem to w sporadycznych przypadkach zdarzają się rózne schorzenia . Wiem tez, że wiele grzybów i pasożytów odbiera dzieciom apetyt i dlatego takie są chude. Jak przywrócić jej apetyt ? Może ktoś miał podobną sytuację ?
 
Gwiazdeczka a czy synka to boli? Jaka to przepuklina pępkowa? Bo ta może sama zarosnąć, mojej córce już zarasta. A mój brat długo ją miał i też pediatra obserwował bo bardzo długo nie mogła się zrosnąć ale w końcu obeszło się bez operacji. Ja bym poszła jeszcze skonsultowac to z jakimś innym lekarzem.
 
Moj syn ma 1,5 roku,juz od urodzenia mial problemy z zolodeczkiem,po karmieniu go piersia czesto bardzo hektycznie wymiotowal i ro bil bardzo czesto kupki6-7 na dobe.Lekarze mowilize to nic zlego..2 razy mial grype zolodkowo jelitowa,bylismy w szpitalu tam tez nic nowego nie odkryli.po 4 miesiacach zycia mego synka odstawilam go od piersi poniewaz on byl tak niespokojny przy piersi ze w ogole nie mogl przez te niespokojnosc jesc a juz jezeli cos zjadl to odrazu z sila wymiotowal(to nie bylo ulewanie tylko wymioty),zaczelam go karmic mlekiem sztucznym i troche mu wymioty ustaly ale kupke nadal robil dziwnie rzadka i bardzo czesto!U lekarza bylam prawie codzieniie,zmienialam lekarzy i ciagle to samoze to nie jest zle ze do 2 roku zycia mu przejdzie!Gdy synek mial rok i zaczal juz jesc lekkostrawne gotowane przeze mnie zupki z piersia z kurczaka z marcheweczka i ziemniaczkami czasem ryzem robil kupki polplynne czesto ze sluzem,o bardzo brzydkim ostrym zapachu i z 10 na dobe!!poszlismy do lejkarza,podejrzewali mukowiscydoze,dzieki Bogu nie wykryli tej choroby.pow ze jest ok,pobrali mu badanie kupki,wyszlo ok,zrobili badanie krwi wyszlo ok i mi mowia ze jest ok.Zrobili usg trzustki,watroby,zoladka pow ze jest ok!11Ale nic nie jest ok,Moj synek robi 10 kupek na dobe,one sa polplynne,ze sluzem,czasem idzie sam sluz,synek przed kazda kupka zwija sie z bolu wydaje mi sie ze ma skurcze i ja juz jestem zrozpaczona bo nie moge patrzec jak on cierpi i nikt nie chce nam pomoc,zawszemnie odsylaja z kwitkiem,patrza na wyniki badan i mowia ze jest ok,ale oni nie sa z moim synem 24 na 24 h.ja jestem juz zdesperowana,nie wiem gdzie sie mam udac zeby mi pomogli,bo to chyba nie jst normalne??????????prosze pomozcie nam!!!!!!!!!!!robione byly tez badania alergiczne i yszlo ze nie jest na nic uczulony,myslalam ze moze jest na mleko albo gluten ,ale nie wszystko jest ok?czy to byc moze biegunka pedrakow?co to w ogole jest?tylko ze moj synek nie ma biegunki,chociaz sama nie wiem jak to nazwac bo tych kupej jest 10 na dobe ale one nie sa rzadki tylko polplynne i czesto z domieszka tego co zje(niestrawuione czesci np marchewki)gdzie i tak wszystko mu robie prawie na papke.po kazdym posilku za pol godziny odrazu sie zaraz wyproznia nawet 2 3 razy po posilku.on wazy 11 kg i uwazam ze za malo,je tez bardzo malopomozcie blagam bo juz sama sobie z tym nie poradze
 
Moja Maja w lutym skonczy 2 latka. Sa takie nawet tygodnie ze caly czas robi zadka kupke z domieszka sluzu. Z doswiadczenia wiem ze u mai luzna kupja oznacza wyzynanie sie zabka. Wiec czekam az zab sie wydostanie i potem dlugo ale jakos wraca w miare do normy. jej kupki tez nie sa scisle, raczej luzne i tak jest caly czas. Mala dobrze sie rozwija i ma dobra wage wiec mysle ze nie jest to nic powaznego. Maja ma 23mce i wazy 12kg.
pozdrawiam
 
Witam:-)
Moja córka miała ten sam problem od kiedy wprowadziłam pokarmy stałe. Wiecznie te kupki były rzadkie, ale nie było ich tak dużo tylko 2 czasem 3 dziennie. Od kiedy zaczęłam stosować preparat o nazwie AC Zymes, który stosuje się nawet u niemowląt na kolkę jelitową, a u mojej córki zaskutkował. Przywrócił prawidłową funkcję jelit. Zawiera on żywe kultury bakterii. Teraz rzadko kiedy ma luźne stolce. Możesz zapytać lekarza, bo wiem,że jest wiele probiotyków na rynku.Natomiast z tego co się orientuję testy alergiczne-skórne zazwyczaj do 3 roku, nie wychodzą w pełni miarodajne. :-)
 
Takie luźne bardzo śmierdzące stolce nagle (nie przewlekłe) to może być rota wirus

ale biegunka może też być związana z alergią (testy są dość zawodne szczególnie u dzieci poniżej 2 roku życia)

ja na biegunkę (świeży temat bo wczoraj mój pędrak dostał) zastosowałam

smectę ( nie chciał wypić - u dzieci pow. 2 roku można do 3 szaszetek na dobę)
preparat marchewkowo-ryżowy Hippa ors200 (niestety mojemu małemu nie podchodzi ten smak)
Diarheel preparat homeopatyczny - myślę że w dużej mierze dopiero on zadziałał
kompot z suszonych jagód (kupiłam jagody w aptece podobno suszone najlepiej działają - małemu smakował taki napój)

kiedyś jak miał biegunkę przeszło mu dopiero po zastosowaniu enterolu ale czytałam że to na biegunkę wywołaną przez bakterie jest

z dietetycznych spraw to trzeba unikać mleka i duża ilość cukru wywołuje biegunki
surowe owoce rozluźniają, suszone śliwki, soki owocowe też rozluźniają

a w czasie biegunki jak dziecko chce jeść (mój głównie pije wtedy) to można podawać dania na bazie ryżu, banany, duszone jabłka, gotowaną marchew
ziemniaki

ja wczoraj przesadziłam z tym leczeniem chyba bo dzisiaj kupa poszła dopiero po surowym jabłku :sorry2:

a czekolada też działa zatwardzająco
i niektórzy polecają odgazowaną colę
ale mój smyk niecierpi smaku coli
więc jest to raczej zasłyszana informacja
niż sprawdzona
 
reklama
moja córka też zawsze często robiła w dzień kupki i też były dośc lużne nawet po pięc szesc razy w ciągu dnia. wiem że jesteś zdesperowana ale w twojej wypowiedzi zaniepokoiło mnie jedynie to że podzczas oddawania stolca twojego synka boli brzuszek. ponadto ja nie jestem zwolenniczką zbyt długiego papkowania jedzenia dla dzieci. to że w kupce są niestrawione resztki pokarmu to absolutnie nie jest nic niepokojącego i moim zdaniem nie powinno sugerowac ci papkowania ja swojej córce w wieku 1,5 dawałam do gryzienia obraną ze skórki surową czerwoną paprykę. umiejętnośc żucia i prawidłowego gryzienia jest też niezwykle ważna. jestem zdecydowaną przeciwniczką zbyt długiego miksowania czy broń boże podawania zupek w butelce

tosia zawsze miała straszne biegunki jak wychodziły jej zęby. czasem trwało to i ze dwa tygodnie w dodatku absolutnie żadne środki wtedy nie pomagały. pilnowałam tylko żeby się nie odwodniła i podawałam preparaty jak smecta czy acidolac i czekałam.

co do alergii to dziwię się że żaden lekarz ci nie powiedział że testów się nie robi przed czwartym rokiem życia (widzę że zdania są na tym forum są podzielone) tak czy owak w wieku 1,5 roku to są one niemiarodajne. chyba że celowane testy z krwi ale to taż ci nie da 100% pewności. o tych testach wiem sporo bo my przeżywamy strasznie pylenie topoli.

martwi mnie tylko to że twój synek ma takie mone bóle brzuszka. w tej sprawie popytam mądrzejszychobieuję się czegoś dowiedziec ale będzie to możliwe dopiero po nowym roku

naprawdę jeżeli chodzi o wagę to jest ok. tosia na bilansie dwulatka ważyła 12,5 kg. a do teraz zaraz po zjedzeniu siada na nocnik i robi kupkę. do póki szły jej zęby to biegunki były u nas absolutnie na porządku dziennym. tj. do ok.22 miesiąca. myślę jednak że powinnaś jak najbardzij urozmaia synkowi dietę. dużo warzyw ryż , kasze, owoe (ozywiście nie w wielkich ilościach). zbyt jałowa dieta też może dzieku zaszkodzic. aha mało je tzn ile?
moja córka w wieku twojego synka wypijała góra 90mln mleka modyfikowanego na śniadanie jakieś malutkie pół kromeczki chlebka bo od kaszki miała odruch wymiotny i jak tylko nauczyła się cokolwiek mówi to z daleka krzyczała że tego nie chce. ok. 11.30 parę łyżeczek zupki. po spaniu pół małego ziemniaczka albo wale z mięskiem i brokułkiem. potem owoc ewentualnie deserek (nie zawsze cały). na kolację taż z pół kromeczki. różnie to bywało. i jest do dziś.czasem nam się zdaje że dzieko je mało. chrupki kukurydziane i inne tego typu przekąski też zapychają. nie wspomnę o słodkich soczkach. lepiej z tego zrezygnowac.

będę pytac o bóle brzuszka?pozdr. serdecznie


.
 
Do góry