reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Chwalmy się ile wlezie...co nowego zakupiłam? :D:D

karolina mutsy jak i inne wózki z tej półki cenowej można kupowac na raty tzn.nie musisz wszystkiego na raz,tylko np.stelaż i fotelik (w tym przypadku maxi cosi+ adaptery ) sa dostępne foteliki firmy mutsy ale maxi cosi wypadają najlepiej w testach wiec może lepeij zainwestować w coś lepszego (ja szukam używanego fotelika na allegro)
stelaż + fotelik używasz przez 2-3 miesiace, bo rodzimy w paździeniku wiec już będzie chłodniej wiec dziecka na takie dlugie spacery nie weźmiesz...np. po 2 miesiacach dokupujesz gondole w której dzidzia jeździ aż do 6 miesiecy?! (zależy jakie duże dziecko) i potem możesz kupić siedzisko spacerowe!
generalnie w moim przypadku ten wózek używalam przez ponad rok,nie da sie ukryć ze jest on duży,potem kupiłam parasolkę -lekką i łatwiej mi było sie przemieszczać po mieście,wchodzić do tramwaju itd. ale teraz trza pamiętać,ze rodzimy w październiku wiec duże pomopowane koła beda nam potrzebne i jak dziecko bedzie mieć rok to też zachaczymy o druga zimę,wiec teraz moj wozek moze być dłuzej użytkowany bo do momentu kiedy dziekco bedzie chodzące (w miare) to zaliczymy dwie zimy....trza pamietać że wózki o małych plastikowych kołkach nie pojada po sniegu-jeszcze zależy godzie sie mieszka:) .........to sie napisałam

w temacie wózkowym byłam dobra 4 lata temu,teraz nie szukam wozka bo mam wiec ta "podnieta" przy kupowaniu juz mnie nie dotyczy....ale czy istnieje w końcu wózek lekki z pomopowanymi kołami?? oświećcie mnie,bo ja nadal twierdze,że niet:/
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja od początku będę wozić dzieciaka w gondoli, lepiej dla kręgosłupa jak leży na płasko do auta wolę fotelik z Isofixem a nie przepinać z wózka.
 
wiadomo,ze gondola lepsza ale w sumie jak urodzimy to krzywda na 30 minut dziecku sie nie stanie jak sobie posiedzi w foteliku....na długie spacery fotelik odpada-of kors::p
 
karolina mutsy jak i inne wózki z tej półki cenowej można kupowac na raty tzn.nie musisz wszystkiego na raz,tylko np.stelaż i fotelik (w tym przypadku maxi cosi+ adaptery ) sa dostępne foteliki firmy mutsy ale maxi cosi wypadają najlepiej w testach wiec może lepeij zainwestować w coś lepszego (ja szukam używanego fotelika na allegro)
stelaż + fotelik używasz przez 2-3 miesiace, bo rodzimy w paździeniku wiec już będzie chłodniej wiec dziecka na takie dlugie spacery nie weźmiesz...np. po 2 miesiacach dokupujesz gondole w której dzidzia jeździ aż do 6 miesiecy?! (zależy jakie duże dziecko) i potem możesz kupić siedzisko spacerowe!
generalnie w moim przypadku ten wózek używalam przez ponad rok,nie da sie ukryć ze jest on duży,potem kupiłam parasolkę -lekką i łatwiej mi było sie przemieszczać po mieście,wchodzić do tramwaju itd. ale teraz trza pamiętać,ze rodzimy w październiku wiec duże pomopowane koła beda nam potrzebne i jak dziecko bedzie mieć rok to też zachaczymy o druga zimę,wiec teraz moj wozek moze być dłuzej użytkowany bo do momentu kiedy dziekco bedzie chodzące (w miare) to zaliczymy dwie zimy....trza pamietać że wózki o małych plastikowych kołkach nie pojada po sniegu-jeszcze zależy godzie sie mieszka:) .........to sie napisałam

w temacie wózkowym byłam dobra 4 lata temu,teraz nie szukam wozka bo mam wiec ta "podnieta" przy kupowaniu juz mnie nie dotyczy....ale czy istnieje w końcu wózek lekki z pomopowanymi kołami?? oświećcie mnie,bo ja nadal twierdze,że niet:/

To sie napisalas:)
Ja tez mam gondole po starszej corci,potem odczepiasz gondole i "dopinasz" spacerowke
Wszystko poprane i zapakowane czeka w garazu...latem jak juz bedzie cieplo,popiore raz jeszcze wszelkie obicia(bo mam wszystko pieknie odpinane:))
 
ja tez sie ciesze ze ten temat mnie nie dotyczy, gondola bedzie po Mlodym a i tak nie bede mogla sie doczekac lekkiej spacerowki ale to dopiero wiosna
lilou ja tez nie zanju lekkiego wozka na pompowanych kolach
 
mi sie wydaje , ze wybor wozka to bardzo indywidualna sprawa :)
w koncu mamusia mieszkajaca w domu nie musi az tak bardzo patrzec na wage i wielkosc jak ta co mieszka w bloku na 4 pietrze bez windy w dodatku ..
napewno trzeba wziasc pod uwage to , ze rodzimy w pazdzierniku , a niektore z nas moze byc tak , ze i w listopadzie ... nie wiadomo jak bedzie z pogoda , ale moze byc zimno i nici ze spacerow :(( moja siorka tak miala , kupila gondole , miala termin na 30 pazdziernika , urodzila 11 listopada , zanim do domu , zanim mozna bylo juz wyjsc w koncu z malym to sie zimno zrobilo i du.. blada :/ do tego maly plakal na spacerze, a placzac wdychal mrozne powietrze i siorka wogole dostala zakaz wychodzenia z nim na dwor , zeby sie nie rozchorowal powaznie
i tak gondola za dosc spore pieniadze prawie nieuzywana byla , tyle co czasami w domu
a teraz maly juz jest dosc spory , lezec nie chce wogole na plasko tylko siedzaco bardziej i trzeba spacerowke kupic
wiec wydaje mi sie , ze lepiej chyba nie szalec z nie wiadomo jak droga gondola ... poznie przyda sie spacerowka fajna :)
za to ja skorzystam z siorki gondoli wiec taki plus jest i kasy tak nie szkoda :) u mnie zimy nie ma wiec ja bede duzo spacerowac napewno :) dlatego gondola podstawa
pozniej musze uwage zwrocic na dobre kola w spacerowce zeby moc sobie bez problemu wjechac na plaze z wozkiem , wiec te male plastkikowe i jeszcze podwojne do tego odpadaja ... ale to mam jeszcze czas na przemyslenie sprawy , a w lato poobserwuje sobie jakie wozki sprawdzaja sie w piachu :)
 
Zgadzam sie z Asionkiem ze z wozkami to bardzo indywidualna sprawa.

Ja szukam lekkiego bo bede wnosic go po schodach, a do silnych osob nie naleze ;)
Najlzejszy jaki znalazlam to wlasnie Graco Symbio - cala spacerowka tylko 7,5kg. (chyba ze pania zle zrozumialam i to tylko stelaz)

Wozkiem bede jezdzila tylko po chodnikach, bo mam ogromny i sliczny park kolo domu, na wertepy sie nie wybieram. No i mieszkam w Szkocji, gdzie leje caly cas ale sniegu jest raczej malo (w zeszlym roku spadl to byla ogolna panika). Dlatego nie musze miec jakis super extra kol na kazde warunki.

Z tych co wkleilam to ten pierwszy mi sie wizualnie najbardziej podoba ale jest troszeczke ciezszy:
stelaz 6,75kg
gondola 4kg
siedzenie do spacerowki 3,75 kg.

No i czasu na decyzje tez troche jeszcze mamy :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry