witam... mam problem. moj 4-miesieczny syn stal sie od kilku dni bardzo senny. spi 2 godziny, budzi sie i ciagle ziewa.i za godzine znowu by spal... nie za bardzo chce jesc a pic to by pil litrami chyba... spi naprawde duzo w porownaniu do tego co wczesniej spal. ale najbardziej mnie martwi to ziewanie ciagle... zastanawiam sie czy to ta upalna pogoda tak dziala...czy moze zabki zaczynaja dawac znac o sobie czy moze to jakas choroba...moze cukrzyca?:-( juz sama nie wiem.... moze ktos mial podobny przypadek?
reklama
hej1 to ze maly nie chce jesc to przez upal wazne ze pije duzo plynow moj syn tez tak mial ze pil litrami a lekarz powiedzial ze picie takie male dzis=cko potrafi wypic wiecej niz dorosly i to nie jest nic zlego (a dotego dochodza upalne dni wiec dobrze ze pije ) co do spania moj maly ma rok i tez jest non stop spiacy jak jest upal pogoda tez meczy dziecko moze mu minie sennosc jak bedzie zimniej wazne ze wyniki sa dobre a moze to reakcja na zabkowanie ! obserwuj malca i nie martw sie !!
Podziel się: