reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciągłe parcie na pęcherz tylko po położeniu się spać- nie ciąża

Natalia198777

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Lipiec 2019
Postów
1 612
Dziewczyny otóż 9 MC temu urodziłam 2 dziecko. Jak każda borykałam się z ciśnieniem dziecka na pęcherz rzecz normalna. Młody mnie tak ucislał, że głupio powiedzieć no ale wysiusisłam się dopiero w całości podczas porodu. Po porodzie zauważyłam, że gdy tylko się kładę spać chcę mi się ciągle siusiu. Zrobię wrócę położę się i po 15 min znowu i tak do puki nie zasnę. Na początku myślałam, że po porodzie wszystko się musi ułożyć no ale mija prawie 9 MC. Po pół roku na kontroli było ok. Nic nie boli ani nie piecze. Czy któraś miała coś podobnego??
 
reklama
Dziewczyny otóż 9 MC temu urodziłam 2 dziecko. Jak każda borykałam się z ciśnieniem dziecka na pęcherz rzecz normalna. Młody mnie tak ucislał, że głupio powiedzieć no ale wysiusisłam się dopiero w całości podczas porodu. Po porodzie zauważyłam, że gdy tylko się kładę spać chcę mi się ciągle siusiu. Zrobię wrócę położę się i po 15 min znowu i tak do puki nie zasnę. Na początku myślałam, że po porodzie wszystko się musi ułożyć no ale mija prawie 9 MC. Po pół roku na kontroli było ok. Nic nie boli ani nie piecze. Czy któraś miała coś podobnego??
Idź do ginekologa. Jeśli to nie jest infekcja, zapalenie pęcherze, albo nerwowe sikanie to trzeba ćwiczyć mięśnie Kegla, a najlepiej udać się do specjalisty. Zwróć też uwagę czy popuszczać w trakcie śmiechu, kaszlu, wysiłku..
 
Do góry