reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciąża zatrzymana

A wiec tak, jest juz po wszystkim :(. W poniedziałek na kolejnym usg ostatecznie potwierdzono, że ciaza zatrzymała sie na 5.5tyg. Teraz bylam na 9tyg 5 dni. Czyli miesiac chodziłam z martwa ciaza. Od razu w poniedziałek zlecono mi badanie na estradiol, progesteron i beta HCG i te same badania powtórzyłam w środę. Okazało, sie, ze parametry drastycznie poleciały w dół czyli ciaza samoistnie zaczynala juz obumierać. Juz od srody wieczorem zaczal pobolewac mnie brzuch. Dostalam skierowanie do szpitala na czwartek. Wczoraj w szpitalu okolo 14:00 podano mi dopochwowe tabletki poronieniu. Pol godziny później dostalam skurczy i poroniłam. Złapałam wszystko w pojemniczek. Okolo 20:00 wykonano mi łyżeczkowanie (trzeba 6 godzin nic nie jesc i nie pic). Caly zebrany materiał dzis poprzez szpital wyslalam na badania histopatologiczne i genetyczne + oznaczenie płci. Oczekiwanie na wynik 2-3 tyg. Koszt 1850zl. Może w końcu pokaze to jakieś światełko w tunelu. To moje trzecie poronienie i nigdy wczesniej nie wysyłałam próbek z poronienia do badan. Resztki po badaniach zostana przekazane do masowego pochowku dzieci nienarodzonych. Pogrzeb masowy w październiku, jest to grób zbiorowy (warto o czymś takim wiedziec). Jestem naprawde załamana ogolnie tym wszystkim, bo w tej trzeciej ciazy bylam juz na lekach, które rzekomo mialy podtrzymać ciaze: heparyna, accofil, encorton. A nic nie pomoglo. Czyli byc może, przyczyną jest nadal nieznaleziona. :(((. A jak u Ciebie?
długo sie zbieralam aby napisac coś,co choc troche doda Tobie otuchy
Po prostu ciezko znalezc odpowiednie slowa .. jestes bardzo dzielna i silna ..zycie jest momentami okrutne .. ale musimy wytrwac aby doczekac tych chwil radosnych..
Odpoczywaj i regeneruj sily ..czas nam potrzebny ... pisze Nam ..poniewaz ja sama juz drugi raz zatrzymane .. bylam dzisiaj u lekarki mojej i ona juz rozklada rece .. zaczynam znowu od poczatku ..tylko teraz z lekami ...
Mieszkam w Szwecji i lekarka co trxecia wizyte średnio..mowi mi o in vitro .. tutaj sa dwie lub 3proby darmowe
Jednak ja walcze by zgodnie z natura ... :( jestem myslami z toba ..daj sobie czas i pamietaj ,ze jestes cudowna ❤️

Ja lece do Polski w poniedzialek ..wykupilam pakiet pelen badan krwi ..wszystkich hormonow..cala morfologie
Tutaj mialam badania prawie rok temu ..lekarka mi przypisala progesteron bez zbadania jego poziomu ..w dodatku sama jej zaproponowalam .. ze moze to on jest u mnie klopotem ,ze nie moge utrzymac ciazy ...ja walcze dalej ...tylko Pan Bog wie co bedzie
Z tym nie wygramy ...ale zrobmy wszystko by bylo dobrze ❤️❤️❤️
Prosze trxymaj sie mocko
 
reklama
długo sie zbieralam aby napisac coś,co choc troche doda Tobie otuchy
Po prostu ciezko znalezc odpowiednie slowa .. jestes bardzo dzielna i silna ..zycie jest momentami okrutne .. ale musimy wytrwac aby doczekac tych chwil radosnych..
Odpoczywaj i regeneruj sily ..czas nam potrzebny ... pisze Nam ..poniewaz ja sama juz drugi raz zatrzymane .. bylam dzisiaj u lekarki mojej i ona juz rozklada rece .. zaczynam znowu od poczatku ..tylko teraz z lekami ...
Mieszkam w Szwecji i lekarka co trxecia wizyte średnio..mowi mi o in vitro .. tutaj sa dwie lub 3proby darmowe
Jednak ja walcze by zgodnie z natura ... :( jestem myslami z toba ..daj sobie czas i pamietaj ,ze jestes cudowna ❤️

Ja lece do Polski w poniedzialek ..wykupilam pakiet pelen badan krwi ..wszystkich hormonow..cala morfologie
Tutaj mialam badania prawie rok temu ..lekarka mi przypisala progesteron bez zbadania jego poziomu ..w dodatku sama jej zaproponowalam .. ze moze to on jest u mnie klopotem ,ze nie moge utrzymac ciazy ...ja walcze dalej ...tylko Pan Bog wie co bedzie
Z tym nie wygramy ...ale zrobmy wszystko by bylo dobrze ❤️❤️❤️
Prosze trxymaj sie mocko
Dziekuje, ze jestes i za slowa otuchy. Dziekuje, ze dodałaś posta: ciaza zatrzymana, bo to coś co konkretnie oddaje istotę mojego problemu z utrzymaniem ciazy, wiec czuje się niejako lepiej, iż nie jestem z tym wszystkim sama, bo jestes chociaż Ty jedna, ktora tak naprawdę potrafisz mnie najlepiej zrozumiec. To ważne, ze jest ktoś kto wypiera psychicznie. Wtedy jest o wiele lepiej. Dzidkuje ❤❤❤ . Kiedyś będzie pieknie, musimy to jakoś przejsc. Mysle, ze powinnismy sie wymieniać informacjami co do zastosowanych lekow, zabiegów i może w końcu uda nam się dojsc po nitce do kłębka problemu. Wiadomo, każdy organizm jest inny, ale może to nam dać światełko w tunelu.

U mnie to teraz wygląda tak: oddałam próbki na badanie histopatologiczne + badania genetyczne z macierzy. W lipcu przyjezdzamy do PL znowu na 2-3tyg. Wtedy będą wyniki i lekarz powie co dalej. Trochę się obawiam, ze dalej nic nie będzie jasne. Dzis się trochę załamałam, półki co mialam dwie wizyty u naptotechnologa, kazda 300zl. Na razie nic nie wiadomo, bo czekamy na te wyniki. Ale przerazaja mnie kwoty pieniężne. Wiem, ze gdybyśmy mieszkali w PL nie moglibyśmy sobie pozwolić na tak kosztowne wizyty, leki, zabiegi i badania. A z drugiej strony stresuje mnie fakt dopasowywania urlopów do tych wizyt w Polsce, co tez nie jest łatwe. Z zaleceń na ten moment: mam zazywac kwas foliowy i na razie wstrzymać się ze staraniami. Bede zaxywac tez żelazo (feroplex),bo spadło mi żelazo i strasznie wypadaja mi włosy. Mam taki efekt uboczny po stosowaniu neoparinu.

Kochana, a jak u Ciebie? W którym jesteś tygodniu i na którym ciaza sie zatrzymała? Jestem z Toba. Trzymaj sie ❤❤❤
 
Dziekuje, ze jestes i za slowa otuchy. Dziekuje, ze dodałaś posta: ciaza zatrzymana, bo to coś co konkretnie oddaje istotę mojego problemu z utrzymaniem ciazy, wiec czuje się niejako lepiej, iż nie jestem z tym wszystkim sama, bo jestes chociaż Ty jedna, ktora tak naprawdę potrafisz mnie najlepiej zrozumiec. To ważne, ze jest ktoś kto wypiera psychicznie. Wtedy jest o wiele lepiej. Dzidkuje ❤❤❤ . Kiedyś będzie pieknie, musimy to jakoś przejsc. Mysle, ze powinnismy sie wymieniać informacjami co do zastosowanych lekow, zabiegów i może w końcu uda nam się dojsc po nitce do kłębka problemu. Wiadomo, każdy organizm jest inny, ale może to nam dać światełko w tunelu.

U mnie to teraz wygląda tak: oddałam próbki na badanie histopatologiczne + badania genetyczne z macierzy. W lipcu przyjezdzamy do PL znowu na 2-3tyg. Wtedy będą wyniki i lekarz powie co dalej. Trochę się obawiam, ze dalej nic nie będzie jasne. Dzis się trochę załamałam, półki co mialam dwie wizyty u naptotechnologa, kazda 300zl. Na razie nic nie wiadomo, bo czekamy na te wyniki. Ale przerazaja mnie kwoty pieniężne. Wiem, ze gdybyśmy mieszkali w PL nie moglibyśmy sobie pozwolić na tak kosztowne wizyty, leki, zabiegi i badania. A z drugiej strony stresuje mnie fakt dopasowywania urlopów do tych wizyt w Polsce, co tez nie jest łatwe. Z zaleceń na ten moment: mam zazywac kwas foliowy i na razie wstrzymać się ze staraniami. Bede zaxywac tez żelazo (feroplex),bo spadło mi żelazo i strasznie wypadaja mi włosy. Mam taki efekt uboczny po stosowaniu neoparinu.

Kochana, a jak u Ciebie? W którym jesteś tygodniu i na którym ciaza sie zatrzymała? Jestem z Toba. Trzymaj sie ❤❤❤
kochana to prawda ..i tak Cie podziwiam ,ze ty godzisz to mieszkajac za granica
Ja jednak sie wycofalam z leczenia na odleglosc ..postawilam na polska lekarke w Szwecji i chyba tez zle trafilam ;(
Pierwsze zatrzymanie mialam w marcu..nie wiem do konca jaka prawda ..bo prawdopodobnie ciaza biochemiczna ..dostawalam ovitrell w zastrzyku na wywolanie owulacji ..i on podbija podobno hcg

Teraz mialam objawy tydzien przed miesiaczka ..piersi bolace ..nabrzmialy brzuch ..tego nigdy nie mislam ...test codziennie ciemniejszy ..i nagle stop..hcg 2dni po spoznionej miesiaczce 13 jednostek ..i wiedzialam ,ze cos jest nie tak ... po 3dniach spadl do 4
Bardzo bolaly mnie jajniki ..pojechalam na wizyte i lekarka widziala cialko w jajniku ..lewym ,bo tylko lewy pracuje u mnie
Mowila ,ze wszystko jest ok ...ale mi bylo podejrxane ..czulam ,ze cos jest nie tak ...bo co po tylu dniach cialko robilo nadal w jajniku ?
A nie w macicy zagniezdxone ?

Ale ona w zaparte ze czekac
Sama zapytalam o progesteron..moze jego za malo...i ona mowi to zapisze

Bez wynikow krwi itp...
Przy aplikowaniu progesteronu .dopochwowo .zobaczylam krew na tej pensecie ..to bylo straszne
25maja w nocy dostalam miesiaczke
Wyszlam od lekarki..ona nic nie widziala ...nie wiem jak to mozliwe ...
Zrobilam prywatnie badanie hormonow i niestety testosteron za duzy i za maly progesteron :(
Od 10lat jestem mezatka ..od ponad roku staramy sie konkretnie..ja sie lecze
Moj jajnik pracuje tylko lewy ;(
Zespol policystycxnych 😫
Miesiac brak cukru ..i organizm ruszyl

Nie mniej jednak jestem zalamana i bezradna ...lekarka mi zapisals progesteron plus na rozedzenie krwi :/ a tego leku nie zarzyje raczej

Jesli teraz sie nie uda ..to ons mnie juz leczyc nie bedzie ....😔
 
kochana to prawda ..i tak Cie podziwiam ,ze ty godzisz to mieszkajac za granica
Ja jednak sie wycofalam z leczenia na odleglosc ..postawilam na polska lekarke w Szwecji i chyba tez zle trafilam ;(
Pierwsze zatrzymanie mialam w marcu..nie wiem do konca jaka prawda ..bo prawdopodobnie ciaza biochemiczna ..dostawalam ovitrell w zastrzyku na wywolanie owulacji ..i on podbija podobno hcg

Teraz mialam objawy tydzien przed miesiaczka ..piersi bolace ..nabrzmialy brzuch ..tego nigdy nie mislam ...test codziennie ciemniejszy ..i nagle stop..hcg 2dni po spoznionej miesiaczce 13 jednostek ..i wiedzialam ,ze cos jest nie tak ... po 3dniach spadl do 4
Bardzo bolaly mnie jajniki ..pojechalam na wizyte i lekarka widziala cialko w jajniku ..lewym ,bo tylko lewy pracuje u mnie
Mowila ,ze wszystko jest ok ...ale mi bylo podejrxane ..czulam ,ze cos jest nie tak ...bo co po tylu dniach cialko robilo nadal w jajniku ?
A nie w macicy zagniezdxone ?

Ale ona w zaparte ze czekac
Sama zapytalam o progesteron..moze jego za malo...i ona mowi to zapisze

Bez wynikow krwi itp...
Przy aplikowaniu progesteronu .dopochwowo .zobaczylam krew na tej pensecie ..to bylo straszne
25maja w nocy dostalam miesiaczke
Wyszlam od lekarki..ona nic nie widziala ...nie wiem jak to mozliwe ...
Zrobilam prywatnie badanie hormonow i niestety testosteron za duzy i za maly progesteron :(
Od 10lat jestem mezatka ..od ponad roku staramy sie konkretnie..ja sie lecze
Moj jajnik pracuje tylko lewy ;(
Zespol policystycxnych 😫
Miesiac brak cukru ..i organizm ruszyl

Nie mniej jednak jestem zalamana i bezradna ...lekarka mi zapisals progesteron plus na rozedzenie krwi :/ a tego leku nie zarzyje raczej

Jesli teraz sie nie uda ..to ons mnie juz leczyc nie bedzie ....
 
To jest naprawde trudne kiedy jest potrzeba zmiany lekarza, bo generuje to nowe koszty oraz czas. Zaczyna się jakby od poczatku. Ja zaczelam to leczenie u naprotechnologa, ale nie jestem na razie zadowolona. Wydalam mnostwo kasy, ale nic nie powiedzial za bardzo. No ale, musze cierpliwie poczekac na wyniki wszystkich badan. Widze w tym wszystkich maszynę do robienia pieniedzy. Wszystko jest w pośpiechu i nie do konca czas na rozwianie wszystkich wątpliwości czy rozmowe.

Czy robiłaś badania na trombofilie, syndrom antykardiolipidowy? Jak jeden jajnik dobry, to super. Znam wiele przypadków, ze kobiety zaszły i urodziły normalnie przy jednym działającym jajniku. Polecam Ci tez badania immunologiczne, ja robilam w Gincentrum w Krakowie, ale sa tez w wielu innych placowkach: genotypowanie KIR, ALLO-MLR + cross match, poziom cytokin. U mnie źle wyszedl allo-mlr, mam 0% hamowania i brak przeciwciał hamujących czyli chroniących zarodek po zaplodnieniu. Podstawą jest tez zrobienie Kariotypu.

Jesrem 5 lat po ślubie. Mam 32 lata. Staramy się od 3 lat, pierwszy rok nie mogłam zajsc w ogóle, zaszłam w pierwsza, 3 miesiące po poronieniu w drugą, potem 1.5 toku po drugim poronieniu w trzecia. Teraz kaza odczekać 3 miesiące. Boje się kolejnych poronien.

Może powinniśmy znalezc się na mediach społecznościowych?
 
To jest naprawde trudne kiedy jest potrzeba zmiany lekarza, bo generuje to nowe koszty oraz czas. Zaczyna się jakby od poczatku. Ja zaczelam to leczenie u naprotechnologa, ale nie jestem na razie zadowolona. Wydalam mnostwo kasy, ale nic nie powiedzial za bardzo. No ale, musze cierpliwie poczekac na wyniki wszystkich badan. Widze w tym wszystkich maszynę do robienia pieniedzy. Wszystko jest w pośpiechu i nie do konca czas na rozwianie wszystkich wątpliwości czy rozmowe.

Czy robiłaś badania na trombofilie, syndrom antykardiolipidowy? Jak jeden jajnik dobry, to super. Znam wiele przypadków, ze kobiety zaszły i urodziły normalnie przy jednym działającym jajniku. Polecam Ci tez badania immunologiczne, ja robilam w Gincentrum w Krakowie, ale sa tez w wielu innych placowkach: genotypowanie KIR, ALLO-MLR + cross match, poziom cytokin. U mnie źle wyszedl allo-mlr, mam 0% hamowania i brak przeciwciał hamujących czyli chroniących zarodek po zaplodnieniu. Podstawą jest tez zrobienie Kariotypu.

Jesrem 5 lat po ślubie. Mam 32 lata. Staramy się od 3 lat, pierwszy rok nie mogłam zajsc w ogóle, zaszłam w pierwsza, 3 miesiące po poronieniu w drugą, potem 1.5 toku po drugim poronieniu w trzecia. Teraz kaza odczekać 3 miesiące. Boje się kolejnych poronien.

Może powinniśmy znalezc się na mediach społecznościowych?
ojej ..masz ogromna wiedzę...
Ja oprocz badań krwi ..nie mialam zadnego innego badania
Zreszta nawet mi nie zaproponowano ... 🥺
Jedynie kliniki .. ale tak jak piszesz ..generowanie pieniedzy ... wszystko idzie w setkach .. ja za podstawowa morfologie i 7hormonow zaplacilam prawie 500zl ..zaplacilabym nawet wiecej zeby tylko wiedziec co sie dzieje ... szkoda ,ze lekarz nie potrafi sam dac na to skierowania
Ja juz nie wiem gdzie sie udac..

Rowniez o tym pomyslalam
Natalia Czapiewska moze mnie znajdziesz na Fb ❤️
 
ojej ..masz ogromna wiedzę...
Ja oprocz badań krwi ..nie mialam zadnego innego badania
Zreszta nawet mi nie zaproponowano ... 🥺
Jedynie kliniki .. ale tak jak piszesz ..generowanie pieniedzy ... wszystko idzie w setkach .. ja za podstawowa morfologie i 7hormonow zaplacilam prawie 500zl ..zaplacilabym nawet wiecej zeby tylko wiedziec co sie dzieje ... szkoda ,ze lekarz nie potrafi sam dac na to skierowania
Ja juz nie wiem gdzie sie udac..

Rowniez o tym pomyslalam
Natalia Czapiewska moze mnie znajdziesz na Fb ❤️
Niestety nie udało mi się Ciebie znaleźć. Ja nazywam się Izabela Leśko, bez zdjęcia profilowego, w zdjęciu w tle mamy z mężem czarno-białe zdjęcie ze ślubu w samochodzie.
 
reklama
Hej, jest mi bardzo przykro :( Nie jestem lekarzem, natomiast tego co wiem, w przypadku 3 poronień, nierozwijającej się ciąży etc musi być przyczyna, których niestety jest dużo. Jedna z najbardziej częstych to genetyka, i nie jest to związane z niczym, po prostu tak jest. Z tego co wiem, zaleca się zrobienie karyotypu. Moim zdaniem, najlepiej umówić wizytę w dobrej klinice niepłodności - oni maja doświadczenie, nieudane in vitro (brak implantacji) mają te same przyczyny. Zwykły ginekolog może nie poradzić. Inną przyczyną może byc jakość spermy, dlatego na pierwszą wizytę musisz iść z mężem/partnerem. Jeżeli w klinice powiedzą przyjść samą, radzę zmienić klinikę. Koleżanką bardzo bardzo dawno leczyła się u prof. Lukaszuk, i on już wtedy wymagał wizyty obojga, kiedy część klinik tego nie wymagała. Z tego co wiem, teraz większość klinik tego wymaga. Ale moim zdaniem warto przynajmniej skonsultować u dobrego lekarza w zakresie niepłodności i na pewno znajdzie się metoda aby pomóc zajść w ciązę.
 
reklama
Do góry