reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ciazowa moda DIY :)

Cwietka - ja pracuje w audycie finansowym. Często jestem u klienta i wtedy obowiązkowo elegancki strój - najlepiej kostium. W biurze odrobina luzu, ale bez przesady, a w piątek casual, ale taki umiarkowany - można sobie pozwolić na jeansy ale niewiele więcej.
W poprzedniej ciąży pracowałam do 8 miesiąca a brzuch mi już doskwierał od końca 3 więc zdążyłam skompletować garderobę :-)
 
reklama
Kasia to przesrane. Ja bym sie w garsonce wściekła i zadrapala na smierć. Albo by mnie z roboty wyrzucili za namiętnie przychodzenie do pracy w różowych mini sukienkach :-D
 
Ja też muszę "elegancko" wyglądać (piszę to słowo w cudzysłowie, bo moim zdaniem i w jeansach można tak właśnie wyglądać, u mnie jeansy też tylko w piątek).
Planuję jednak chodzić głównie w leginsach i tunikach/ sukienkach - a jak mi ktoś uwagę zwróci, to - jak słowo daje - zwróci ją pierwszy i ostatni raz. Moim zdaniem w ciąży nikt nie powinien się czepiać tego, jak chodzimy ubrane - sami niech spróbują siedzieć w garniturze z wielkim balonem pod koszulą... Psiekrwie jedne...
 
Agata ja do biura tez będę chodziła jakkolwiek, zwłaszcza, że mnie spódnice od kostiumów już piją, ale niestety do klienta nie mogę, nawet pewnie nie byłabym w stanie bo po tylu latach pracy mam wyprany mózg :-)
Chociaż w dawnych czasach zdarzyło mi się przyjść casual, ale dlatego, że w upał blisko 40 stopni posadzili nas w salce bez klimatyzacji wiec stwierdziłam, że ja też ich olewam i nie będę się męczyła w kostiumie i rajstopach :-).
 
IzaV
nie mogę sie napatrzeć na te pomysły! Lubię takie sprawy, bo można zrobić coś z niczego i wykazać się kreatywnością, jednak mam dwie lewe ręce do maszyny;/ Mam maszynę ale kiedys jak próbowałam coś szyć to poszarpałam materiał i tyle heh...
a w lecie idę na weselicho i sukienka by sie przydała :) a w 9 mcu to juz bedzie cieżko z kupnem

aaaa i tak sobie myslę, że Ty nie tylko na tych spódniczkach szałowych mogłabyś zarabiać bo i ciążowa moda jednak jest na topie, a ciężarne zawsze są i będą...
 
no tak ale tyle juz tych stron z ubraniami dla ciezarowek jest, a tak naprawde domowa produkcja wcale nie jest taka tania- taniej znajdziesz cos na allegro ;)

kupione uzywane spodnie 30zl+ material 10-15zl i juz jestesmy na przy 50zl- no i teraz fajnie byloby cos zarobic... i wychodza ci spodnie z h&m czy allegro, juz gotowe ... dlatego ciezko byloby zrobic z tego "biznes"
 
reklama
reklama
Do góry