Dziewczyny błagam o pomoc !!!
Od jakiegoś już czasu czytuje w różnych gazetach (a odkąd mam internet w domu to i na forach) o bisfenolu A w butelkach dla bobasów (czy tam BPA - bo różnie to nazywają). Przyznam szczerze, żę pogubiłam się TOTALNIE
!!!
W jednym miejscu piszą, że to nic takiego a w drugim że to bomba chemiczna, rakotwórcza i w ogóle
Co w tym wszystkim do chol***ry jest prawdą !!!
Jestem miesiąc po porodzie
i niestety z każdym dniem coraz bliżej powrotu do pracy. Arturka będę musiała zostawić z moją mamą a ona będzie go karmiła butelką. I co ja mam teraz wybrać ??? Szklane butelki się tłuką i nie można ich nigdzie dostać w wersji z szeroką szyjką
Nie wiem jak rozpoznać te, które niby są złe, a które dobre. Co więcej !! nie jestem pewna że te niby dobre sa naprawde dobre bo kto tam wie co z świństwo się tam znajduje !! 
Proszę Was kochane, napiszcie co jest prawdą z tym BPA bo ja już na chwile obecną nic nie wiem ;(
Od jakiegoś już czasu czytuje w różnych gazetach (a odkąd mam internet w domu to i na forach) o bisfenolu A w butelkach dla bobasów (czy tam BPA - bo różnie to nazywają). Przyznam szczerze, żę pogubiłam się TOTALNIE

W jednym miejscu piszą, że to nic takiego a w drugim że to bomba chemiczna, rakotwórcza i w ogóle

Jestem miesiąc po porodzie



Proszę Was kochane, napiszcie co jest prawdą z tym BPA bo ja już na chwile obecną nic nie wiem ;(