reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

co z tym jedzeniem?

Dołączył(a)
7 Styczeń 2006
Postów
9
Mam taki problem, czy możecie mi powiedzieć co Wasze dzieciaczki jedzą na kolację ? Jestem mamą Kubusia (1 rok i 8 miesiecy), który je wszystko co wlezie (no prawie wszystko), no i dobrze wygląda ale gruby nie jest. U pediatry stwierdzono że przekracza wszystkie możliwe progi "wysokościowe" i "wagowe" robiąc konkurencję trzylatkom. Pediatra kazała nam zmienić styl jedzenia ale ja naprawdę już nie wiem co mam mu dawać na kolację bo podobno mięska nie wolno, nabiału nie wolno czegoś tam jeszcze nie wolno bo od tego też dziecko ma kłopoty ze spaniem (tak jak mój Kuba). Ratujcie!!!!!
renia
 
reklama
pewnie dużo Ci nie pomogę, bo u mnie odwrotnie. Oskar za tydzien kończy 17msc i wcale nie rosnie, ma 78,5 cm! no z waga to juz lepiej, troche nadgonił ostatnio /11,720/.
na kolację jeszcze daję mu kaszę mleczną, nigdy nie jadł jeszcze takiej "dorosłej" kolacji, co najwyzej wcześniej 2,3 godz. dostaje jajecznicę na parze albo kanapeczki.
a tak z ciekawości, ile waży i mierzy Twoja pociecha?
pozdrawiam
 
Mój maluch mierzył 92,5 cm i ważył 15 kg jak byliśmy u pediatry jakiś miesiąc temu. Ja maluchowi też zaczęłam dawać znowu kaszkę na dobranoć ale boję się żeby znowu nie przybył na wadze zanadto. No i co z tym fantem robić? Wiem że odchudzać takiego maluszka nie wolno.
Pozdrawiam,
Renia
 
wg mnie nie ma co przesadzać. popatrzyłam i wychodzi mi, ze jest na 97 centylu.
rzeczywiscie wiekszośc statystyczna dzieci jest nizsza od niego i mniej waży, ale miesci się w granicach mimo wszystko. a moze tata jest duzy? powinniscie sprawdzić też jacy Wy byliscie w jego wieku. przeciez w końcu to geny.
i czy zawsze tak miał, tzn zawsze był wiekszy od innych dzieci, czy akurat w ostatnim czasie tak sie stało? bo dopiero to ogłoby byc niepokojace.
u mnie własnie przez ostatnie 4 msc Oskar nie rosnie i to mnie zaczęło niepokoić, do tej pory szło w parze z wagą.
odchudzać nie można w zadnym wypadku, i ja nie stosowałabym zadnej diety i waga i wzrost ida w parze. gdyby waga bardzo odbiegała to wtedy mozna cos mysleć.
a ta pani doktor nie powiedziała co w takim razie dawac dziecku skoro tak rosnie? :laugh:
 
No właśnie nie mówiła i ręce mi już opadają. A jeśli chodzi o tą wagę i wzrost to zawsze raczej szły w parze tyle że na różnych centylach. W tej chwili nie był to jakiś skok z 25 centyla na przykład, tylko te centyle szły w górę 75, 90, 97. Mój mąż faktycznie jest duży ale chudy jak szczapa, ja jestem raczej średniego wzrostu i wagi. Jak się urodziłam to byłam chuda jak szczapa i dopiero później byłam wszystkożerna i zaczęłam nadrabiać. No nic to, pożyjemy zobaczymy.
 
kuba ma alergie i nie wiem na co wiec bardzo uwazam z jedzeniem. a co daje na noc, prawde mowiac on sam se wybiera, tata podnosi go do szawki i wybiera co chce.
proponuje zeby mial swoja szwke z jedzeniem i to co moze zjesc na noc chowaj do szawki pozniej bierz synka i niech wybierze sobie.
a co je moj kubus:
jogurty, deserki,owoce,konczy miesko z obiadu, pije bakusie, dubie w bułce:) nie dawaj nic ciezkiego, nalesnikow kopytek, ................slodkiego itp.
pozdrawiam serdecznie
 
Witam,

mój Mateusz ma prawie 16 miesięcy i tez je "normalną" kolacje tzn. ok. godziny 18-18,30 dostaje np. kromkę chlebka z serkiem lub wędlinką albo parówkę na ciepło a przed samym spaniem wypija mleczko z kleikiem ryżowym. Waży 14 kilo nie wiem ile ma wzrostu ale nikt nam nie mówił że jest za gruby zresztą nie wygląda na zapasionego

Pozdrawiam
 
to moja Anka jakas chudzinka choć lekarka mówi ze nie ma ciś czym martwić..
je duzo, wysoka jest - 89 cm a wazy tylko 12 kilo.. ale się nie martwię bo akturat przynajmniej za dużo komórek tłuszczowych mieć nie będzie na przyszłość..
 
Jeśli na kolację nie wolno nabiału, mięska ani jeszcze czegoś tam, to c o w końcu to dziecko ma jeść?? Mój Filip też ma kłopoty ze spaniem, które często wygładają tak, że się poprostu w nocy wybudza po parę razy. Ale jestem przekonana, że to nie z powodu tego, co zjadł na kolację. Wydaje mi się, że Twoja pediatra tak twierdzi, bo nie umie podać Ci innej przyczyny tych kłopotów ze spaniem, tak mi się przynajmniej wydaje z tego, co piszesz.
Kiedyś czytałam zalecenia żywieniowe dla takich małych dzieci i pisano tam, że na kolację można podać na przykład lekką kanapkę z wędliną i ogóreczkiem, ewentualnie z dżemem. Można podać kaszkę na mleku. Generalnie chodzi o to, żeby ilośc nie była ogromna. ALe nie było nic na temat, że nie wolno nabiału czy mięska, a przecież wędlina to też mięsko...
Ja to sobie tak myślę, że jeśli Twoje dziecko nie jest otyłe, to nie przejmuj się gadaniem, że jest za duże. Ciesz się, że dobrze je, staraj się nie podawać tylko rzeczy tuczących, słodyczy, pustych kalorii.... i tyle. Widać taka jego uroda, że jest duży. Dzieci dziedziczą czasem wzrost i posturę po dziadkach, nie tylko po rodzicach. CHyba gorzej by było, gdyby maluch był niejadkiem.
A może spróbuj pójść do innego pediatry, ciekawe, czy inny lekarz też będzie widział w tym taki problem.

pzodrawiam
nikita
 
reklama
wiecie ze miesko jest zdrowsze od wedliny? tylko lepiej pieczone albo gotowane bo smazone jest ciezkie. wiec wole dac miesko niz wedlinę. mieso kupuke sie surowe i przyzadza wedlug potrzeb a co do wedlin, ich przydatnosci, konserwantów itp nie jestem pewna. jakub od 2 miesiecy nie je wedlin bo probujemy ustalic na co jest uczulony. Ladnie je inne produkty i przybywa na wadze w przeciagu 3 miesiecy przytyl ponad kilo. jak na niego i na skaczone 2 latka to bardzo ladnie. moja chudzina je mieso jak oszalaly. a skoro nie daje mu wedlim a kanapeczki musi jesc no bo rodzice przecierz jedza to czest miele mu kurczaczka albo inne miesko i smaruje na kanapki.
pozdrawiam
 
Do góry