reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czerwcowe Mamy 2019

Co do swiat to mi sie jakos smutno na sama mysl robi [emoji57]bo raczej nie pojem tych wszystkich ciast i ciasteczek ktore bede robic z tz mamą [emoji52] [emoji23]

Powiem wam ze dzis pierwszy raz odkąd mierze cukier dzis rano mialam 89, a wieczorem zjadlam dwie mandarynki [emoji14]

Kama, możesz sobie lekka dyspense zrobić. Pójdź po prostu po zjedzeniu słodkości na spacer, cukier będzie się normowała w tym czasie. Oczywiście niewiem czy spadnie do prawidłowego poziomu, ale od czasu do czasu człowiek musi zgrzeszyc:)
 
reklama
Kama, możesz sobie lekka dyspense zrobić. Pójdź po prostu po zjedzeniu słodkości na spacer, cukier będzie się normowała w tym czasie. Oczywiście niewiem czy spadnie do prawidłowego poziomu, ale od czasu do czasu człowiek musi zgrzeszyc:)
Dzieki za rade [emoji14]
Właśnie powiedzialam tz ze jak zjem jakies pyszne ciasto w święta to potem bedzie musial mnie na spacer zabrać zeby cukier spadł [emoji14] a on stwierdzil ze moze bedzie śnieg i bedzie trzeba odśnieżać podjazd to bede mogla zjesc ciacho a potem do roboty [emoji23][emoji23]
 
Może pomysł o naleśnikami z farszem pieczarkow- marchewkowy-cebulkowym? Pycha:) Nie jest to jakieś tradycyjne danie wigilijne, ale króluje u mnie na stole od lat:)))
O zaraz popatrzę :) bo u nas jest tak że w wigilię jedziemy do jednych rodziców w pierwszy dzień świąt do drugich i ewentualnie jak zdążymy do siostry Al w w drugi dzień świąt wszyscy do nas.. Przy czym mąż ma 4 rodzeństwa a ja 5 i większość z rodzinami
 
W połowie 8 tygodnia. Nie są w stanie zapobiec, ale wolę iść i wydać te pieniądze niż siedzieć i stresować się czy wszystko jest w porządku. Dlatego będę chodzić co 2 tygodnie póki nie będę czuła ruchów albo detektor nie zacznie łapać tętna.
Jeśli to Cię uspokaja to pewnie, spokój nie ma ceny. ;)
 
A u mnie jakis totalny spadek mocy [emoji52] nie spodziewalam sie ze w 14tc zlapia mnie takie mdlosci zakończone przytulaniem z wc [emoji52]

O jej, łączę się w bólu do mnie powróciły mdłości po jedzeniu, a już się czułam lepiej :( i do tego straszne zmęczenie mnie dopada.
 
reklama
Ufff..:)
My juz po :)
Przeziernosc 1.4
Kosc nosowa , żuchwa wszystko na swoim miejscu, oczka symetryczne ;) żołądek , pecherz moczowy, kręgosłup wszystko w porzadku :D
Plec nieznana , ogolnie bobo spal i byl taki podkurczony taki maleńki sie wydawal ;) ale lekarz troche glowica szybciej poruszyl i zaraz się nam obudzil :)
Ogolnie zglupialam co do wieku ciąży..bo jak mierzyl raz to bylo 12 tyg i 3 dni a za chwile 12 tyg i 6 o_O a od ostatniej wizyty ktora byla w szpitalu powinien byc 13 tydz i 1 dzien..wiec juz sama nie wiem , ale lekarz mowi ze wszystko sie miesci w normach tak jak powinno byc i tym sie sugerujemy , powiedział tez ze ja jestem drobniutka i nie mam liczyc na jakiegoś giganta :laugh2:

Co do kolejnej wizyty to was przebije bo za 6 /7 tygodni:( ale to juz bedzie w Polsce bo akurat bedziemy i bedzie to badanie polowkowe .
Powiedzial ze na tym etapie nie ma sensu robic kolejnego badania bo wszystko jest w porzadku , jedynie jak bedzie sie cos dziac to moge przyjsc sprawdzić..jakos bede musiala wytrzymac..
 
Do góry