Dzień dobry,
koriander - super z tym pierwszym dniem matki


a co za niespodziankę mąż przygotował;-);-) gratuluje takiego spadku wagi, pięknie!!! po tym remoncie to patyczak z ciebie zostanie



a ja właśnie zrzuciłam swoje nadprogramowe 2 kg


które mi się przypałętały podczas świat i weekendu majowego


i dogoniłam swój suwaczek



może kiedyś w końcu kiedyś zejdę poniżej mojego rekordu

Agi - ja też właśnie na @ czekam

już mnie od wczoraj brzuch napiernicza :/ ale na razie ni widu ni słychu
kasiaj- myślami jestem dziś z wami
Liza - życzę tacie dużo zdrówka!
Milka - świetnie wyglądasz
konniczynka - nieźle zabiegana jesteś, jak ty to wszystko ogarniasz?
Sto latek dla naszych Jagódek:-):-):-)