reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

Perfecta- tak, mówili zeby dzwonic.. Był tez jeden termin na jutro,ktoś zrezygnował, ale do tego to dziecko musi być zdrowe a nie z gorączką i na antybiotyku no i na Al. Ken a ode mnie to koniec świata...


edit: zadzwoniłam do tej Arki i do Lux medu i okazuje sie ze lux med nie ma juz z Arką umowy..
 
Ostatnia edycja:
reklama
Liza a jak robi sie ten syropek? bo szczerze ja tylko za dzieciaka musialam go jesc, a potem za chiny nie otwarlam buzi na ten syrop hehe;p
Ja kroje cebulke, wrzucam do sloika,potem ze dwa zabko czosnku, do tego łycha miodu, sok z polowy cytryny, cukier i zalewam troszke wrzącą wodą.Odstawiam na 2-3h i mozna podawac :-)
Na kaszel jeszcze jest syropz buraczka: surowy burakobieramy,trzemy na tarce, wrzucamy do sloika, sokz cytryny,cukier (na oko) i tez odrobina wody wrzacej zalewam,wcieple miejsce odstawiam i podawac :tak:

Liza- super ,że gromadka zdrowa. Jak Hania w szkole sobie radzi?
Hania w szkole sobie świetnie radzi ;-) jest jedna z najpilniejszych i z najbardziej kumatych pieciolatek :tak: ale mam dylemat czy ja puszczac rok wczesniej do 1 klasy czy dwa lata ma chodzic do zerówki :eek: niewiem sama, jeszcze w kwietniu bedzie miala jakis test i zobaczymy....ehhh..

Perfecta... :*********
Milusia no to naprawde spro bierze ta kapela, ja z doswiadczenia wiem ze dla mnie jak wesele to i kapela bo z dj to jest totalna porazka... ;P mam nadzieje ze znajdziecie jakisw miare tani zespól warty wszystkiego :tak: ;-)
Kasia Miki tez sie bal sniegu na poczatku, teraz juz sie nie boi na szczescie ;P

nie pamietam co jeszcze mialam pisac... czyt.skleroza... :dry:
 
Ostatnia edycja:
Liza- ja posłalam moją Hanie do zerowki zamiast do pierwszej klasy, ale gdybym teraz miała podejmować tą decyzję jeszcze raz to poszłaby do 1 klasy. Program jest tak okrojony ze dziecko PO ukończeniu 1 klasy na znać alfabet i liczyć do 20...

Milusia- ja odwrotnie niż Liza wolę wesela z djem:) Chyba wolę oryginalne wkonania przebojów jednak.. U nas był zespół i średnio zadowolona bylam tym bardziej ze mialam w umowie ze żadnych wiejskich przyśpiewek a oni mi wyjechali z takimi szlagierami ze włos mi się zjeżył!! Były nawet "kaczuszki" (o losie!!!)
 
Ostatnia edycja:
Agast jestes pierwsza osoba ktora tak napisala mi wogole... kazdy mi mowi ze to tracenie dziecinstwa,a to ze ja 2 lata bylam w zerówce i nic mi nie jest,ze ona jest za mala...... itd,itp ;/ Moja Hania (ale zbieg, nasze córy tak samo sie nazywaja tylko rok róznicy ponad;p:-)) do 15 juz umie liczyc ;P jedynie alfabet by zostal... ja mysle ze ona w pierwszej klasie sobie swietnie poradzi... nauczycielka tez juz w styczniu po pierwszym tescie mi to powiedziala...sama juz niewiem co robic...ehhh
 
Wróciłam
Perfectunia sie rozsypuje...:szok::tak::-D
Wnioski - ------------------------- SCHUDNĄĆ i to jak najszybciej.
Mam lordoze i jakąs kyfoze :wściekła/y: zawsze to lepiej niż bolerjoze:-p:-p:-p:tak:
Kość krzyżową mam w poprzek... kręgosłup szykny wygiety w druga strone niż powinien , kręgosłup lędzwiowy też wygiety nie w te strone:) Generalnie chyba jakiś remont generalny muszę zaplanować...
Dostałam skierowanie na rehabilitację i Kinezyterapię i nie wiem czy ja pójdę bo Bartek nie dyrydy wziąć wolnego już A o 19 pewnie już nie pracują:)
Od jutra na ostro Joga wraca do łask , może baseni raz -2 w tygodniu się uda też
przyjezdzaj tutaj moja mama cie poskleja i wyprostuje :-):tak::tak: Kochana wazne zebys teraz powolutku wszystkim sie zajela, pamietaj ze zdrowie masz jedno a kregoslup musi byc zdrowy. Basen to na pewno dobry pomysl, joga tez!
 
Mi tez wszyscy mowili ze zabiore jej dzieciństwo, ze bedzie rok dłużej do emerytury pracowac itp. a teraz nudzi sie w tej zerowce :crazy: i rysuje ślaczki:angry: Na szzeście pani zauwazyla ze ten program dzieciom nie służy i zaczela ich uczyc normalnie liter i Hanka teraz juz umie czytac :tak:
 
Hej,
dopiero teraz mam chwilę by usiąść ale dosłownie chwile - jestem wykończona dzisiejszym dniem i wcześniej nocką :/
Natan w nocy co chwilę się budził, miał wysoką gorączkę prawie 39 :( bo wielu próbach udało mi się podac mu Nurofen i gorączka spadła, rano do lekarza a tam tragedia - Natan tylko zobaczył przychodnie to ryk niesamowity, przy badaniu tak się wydzierał że ledwo udało się go zbadać. Diagnoza ostre zapalenie gardła i migdałów, no i antybiotyk. Myślałam że w dzień trochę pośpi, a on tylko 30 min spał, cały czas marudził, potem wpadli znajomi (pierwszy raz byli u nas) i przez całe 2 godz jak oni byli Natan ryczał, normalnie tak jakby był u lekarza i cały czas tylko"mama" Zasnął o 19 w opakowaniu, oczywiście przez to gardło nic nie jadł, gorączkę miał 38 dostał jeszcze przed spaniem antybiotyk i narazie śpi.

Sorki że tak tylko o sobie ale nie mam siły ;/
 
Perfecta uu to nieciekawie to wyglada jak piszesz.;/ no ale mam dzieje ze dasz rade:):) trzymam kicuki w postawnieniu:)

Nadika no to wspolczuje! mam nadzieje ze po antybiotyki nocka bedzie lepiej! zdrowka zycze!
 
Hejka! Nas nadal choróbsko męczy... mnie najgorzej, no ale co tam, trzeba przetrwać... praca praca i praca... nie ma czasu chorować ;) Damiś już lepiej, ale w nocy bardzo źle śpi, przez co chodzę jak zombi bo nie dość że zmęczona pracą to jeszcze nie przespane nocki... mam nadzieję że to minie szybciutko.

Kilka dziewczyn pisało że wasze dzieciaczki śpią w dużych, zwykłych łóżeczkach... zazdroszczę... moje dziecko chyba będzie w małym łóżeczku spało do 18 roku życia... on się tak wierci, że nie ma szans żeby nie spadł... teraz śpi w turystycznym, kiedyś zostawiłam rozsunięte i oczywiście wypadł i siedział na podłodze i wołał PUPA... hehe, chyba sobie pupę stłukł ;)

Co do mówienia, to nadal po swojemu, ale bardzo dużo powtarza... ostatnio pięknie mówi MÓJ tata, MÓJ mama :D był marudny przez parę dni, a dziś był kochany, szkoda tylko że tak mało czasu z nim spędzam. Dziś wychodziłam do pracy to spał i jak wróciłam to też spał... ehhh...

Przepraszam że tylko o sobie, ale nie mam nawet sił żeby spokojnie Was poczytać... Buziaczki Czerwcóweczki :)

A tak w ogóle, to co z resztą dziewczyn??? Gdzie LENA, KORIANDER, AGI, GOSIAGRO i pozostałe które coś mało lub w ogóle nie piszą???? Meldować się i to już ;)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie Kochane!
A ja jutro w szkole zaczynam ferie :-) Niestety w Akademii zaczął się już nowy semestr, więc wolnego nie będzie, ale w sumie lajcik :-)
nadika- biedny Natanek, przytulam Was mocno i duuużo zdrówka życzę
eagle- ja mam tylko ten fragment o porodzie, ale może da się gdzieś ściągnąć całość, to książka pt. Chłopiec czy dziewczynka
perfecta- te wszystkie "ozy" brzmią dla mnie po chińsku, ale w sumie dobrze, że wiesz jak jest to łatwiej się zmobilizujesz do aktywności. trzymam kciuki! I dbaj o zdrowie i nie rozsypuj sie nam, a w razie czego będziemy Cię na bieżąco wirtualnie sklejać :-)
Liza, Agast- heh, te dylematy szkolno- przedszkolne.... Ja na szczęście nie mam wątpliwości co robić, bo nawet przedszkolanka ostatnio apelowała, żebym absolutnie nie dawała Piotrka do szkoły, bo się społecznie i emocjonalnie nie nadaje.... :baffled: Wcale nie planowałam, bo rzeczywiście jest inny od rówieśników i dziwnie reaguje na niektóre sprawy, choć z drugiej strony już czyta , liczy do 200, gra w szachy, czyta nuty (tzn rytmy) itd, itp.... Ale jak go o coś zapytać to zawsze jest "nie wiem", "nie umiem", "nie pamiętam".... Ale jeżeli Hania jest kumata to ja bym ją puściła do szkoły, znam 6 latki swietnie radzące sobie nawet u nas w szkole muzycznej.

Więcej nie odpiszę, mąż puścił film :-)
 
Do góry