Czerwiec 2010

[mama kubulki]

czesc dziewczyny

lencja rety biedna jestes, nawet w niedziele do pracy ;( ja zawsze na weekend czekam jak na zbawienie, bo mam wolne, ale kiedys tez pracowałam..., trzymam kciuki, zeby szybko i przyjemnie minał Ci czas w pracy!
zyrafka super fotki! ale Ty jestes pomysłowa! fajna zabawa z farbkami........
klementinka na niejadka działa tylko dobre bajerowanie! opowiadanie o szukaniu kurczaczka w jajku, robienie roznych kształtów kanapek, nasz Kuba raczej ma apetyt,ale czasem też mu sie zdarza nie chciec,za to widuje u znajomych mega niejadka i to jest katarstrofa, jak ja mu daje to zawsze zje, ale musze sie przy tym tyyyyle nagadać,


bylismy dzis w kinie na filmie "róża" i jestem taka przygnebiona, jeden z tych filmów o którym sie jeszcze długo myśli po wyjsciu z kina, Kubuś dzisiaj pojechał na noc do dziadków

 

[zyrraffka]

dzień dobry!

wstaliśmy dzisiaj chwilkę po 6 :-( najgorsze ze o 3 była pobudka, bo Łuki się przesikał.

zdec- to są farby do malowania palcami, kupilam jakieś niedrogie, sa rzadkie trochę jak kisiel z rączek pięknie się zmywają. Wczoraj pierwszy raz nimi malowaliśmy więc nie wiem jak się spierają ale wydaje mi się, ze jak z rączek pięknie zeszły to na ubrankach nie powinno być śladu. Zresztą ja po domku ubieram Łukaszka w takie ciuszki, których mi nie szkoda jeśli jakieś plamy się nie spiorą. Można malować na stoliku, wtedy nie powinno być plam na rajstopkach.

lencja- mój Łuki nie bierze farb do buzi na szczęście. Gdzieś znalazłam fajny pomysł dla dzieci lubiących próbowanie wszystkiego, łącznie z farbami- ugotowac budyń, rozłożyc do kilku miseczek i dodac różne barwniki spożywcze, można tym malowac i konsumować jednocześnie

mamakubulki- o której to się pisze:-).

poszłąbym na spacer ale jeszcze za zimno, poczekam chyba do 10

 

[izia_tcz]

Cześć dziewczyny!Michał wstał 0 6 i dokazuje tatuś oczywiście jeszcze śpi bo jakże by inaczej !
Wczoraj po raz pierwszy było mi wstyd za moja dziecko przyszli znajomi a Michał po 5 minutach jak zaczął komcert to wył i marudził z 2 godz bez powodu a raczej z powodu braku zainteresowania tylko i wyłącznie jego osobą nie pomagało nawet dawanie mu wszystkiego czego na co dzień nie wolno więc nie dość że wieczór do d... to jeszcze głupio mi przed znajomymi stwierdziłam że to chyba dlatego że to ja jestem z nim na okrągło i jak się nim nie zajmuję to jest złość
zyrafka fajna zabawa z tymi farbami sama miałabym ochotę z małym posiedzieć i pomalować ale u niego kończy się przelewaniem i mieszaniem wszystkiego co się da i w co się da
kasiek zdrówka dla mamy
lena o co kaman?dobrze zrozumiałyśmy?
lencja owszem rzadko ostatnio piszę ale mam wrażenie że moje posty są niewidzialne więc po co

 

[zyrraffka]

iza- to współczuję, mój Łuki też wymaga 190% uwagi ale raczej jak jesteśmy sami w domu, jak przychodzą znajomi to się popisuje i zajmuje sobą. Mój mąż by sobie nie pospał, bo ja zaraz robię śniadanie i go wołam i nie ma wyjścia musi wstawać. Dzisiaj niestety w pracy od rana :-(
Farby możesz nałożyć troszkę z każdego koloru na talerzyk plastikowy żeby nie wybabrał wszystkich ze sobą w minutę.

 

[Ola_fasola]

zyrraffka-my mamy takie same farby i niestety z ubrań się nie sprały...

 

[zyrraffka]

dobrze wiedzieć na przyszłosć

uciekam na krótki spacerek, trzeba kupić snickersy :-)

 

[nadika]

izia no to ja miałam takie same przeboje z Natanemjak byli u mnie znajomi,których pierwszy raz widział, byli z 4 letnią córką a Natan przez 2 godz jak byli ryczał, marudził ze nawet nie mogłam z nimi porozmawiać. Natan zawsze jest ostrozny jak kogoś nie zna,cały czas tylko "mama i mama" ale wtedy to przeszedł sam siebie. W tym dniu bylismy u lekarza bo miałzapalenie gardła i tłumaczyłam sobie że już był rozdrażniony wizytą w przychodni i chorobą

 

[koriander]

:--(

 

[nadika]

dziewczyny nie wiecie co sie dzieje z Bebiko 3??? zjeździliśmy cały Kalisz i nigdzie nie ma 3 i z 4 też problem jest tylko 3R i bananowe a zwykłego nie ma. 1 i 2 wszędzie mozna dostać a 3 i 4 nie ma ((((

 

[zyrraffka]

nadika- własnie u mnie też nie ma bebiko 3, nawet w najdroższym sklepie. Teraz kupuję nestle junior. Szkoda bo w rossmanie zawsze bebiko było najtańsze


nie spacerowaliśmy długo, bo strasznie zimno:-(