reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Kasiek Mega gratulacje:) zaskoczenie zawsze najlepsze;p:) nudnej i spokojniej ciazy:)

Anecznik przy pierwszym dziecku tez niebylo blogo...a jednak chcialas sie starac..nasze dzieci sa strasze beda nam pomagac:) bedzie dobrze:)

Milusia mega wspolczuje przezyc! Mam nadzieje ze bedzie tylko lepiej i chlopcy szybko dojda do sil:)

Jejku mega wam wspolczuje z tym przedszkolem! U nas niema problemu,idzie chetnie i wraca:) mam nadzieje ze za chwile wasze dzieci polubia przedszkole i to beda tylko zle wspomnienia!

Dziewczyna ktore sie staraja trzymam mocno kciuki! hmmm ja tez juz bym chciala byc w ciazy...! ale musze poczekac za decyzja wyjazdu do pracy ..jak nie uda sie to od pazdziernika ruszamy!
 
Ostatnia edycja:
reklama
hej
Mojej Polci zaczyna sie podobać w przedszkolu i rano już chętnie maszeruje- z czego baaardzo sie cieszę:-)
Wiadomo kryzys może jeszcze przyjść, ale jestem dobrej myśli. Najbardziej obawiałam się leżakowania(bo u nas w przeszkolu jest) a Pola z góry mówiła, że nie będzie spać, leżeć czy odpoczywać i jak Pani będzie jej kazała to ucieknie do mamy:-D leżakowanie zaczęli od tego tygodnia,a Polcia całkiem zadowolana z leżaczków śpi jak suseł:-Dfiu
Pozdrowionka
 
HEJka
Kasiek GRATULACJE!!!!1 ale nowina ;)
milusia zdrowka dla chlopakow!
to juz 21 tc? :szok: ale zlecialo, trzymam kciki za USG :tak:


U nas po ztaremu, leci czase, akurat mam gorsze dni ale wpadlam poczytac co u was... jakos sie oderwac od tego wszystkiego... Hania w szkole achlopcy podziębieni a w weekend mamy wesele wiec wszytsko sie okaze pojutrze jak nie przejdzie to siedzimy w domu :( coz....
 
hej ja też wpadam w ramach relaksu, bo chyba jakiegoś doła zaczynam łapać, pogoda beznadziejna, jakieś choróbsko mi się przyplątało, mężaty prawie 3 tydzień na urlopie i już zaczyna mi działać na nerwy i wszystko jakoś nie tak jak powinno :baffled::-(
dobrze że chociaż dzieciaki w przedszkolu ok i póki co z chorobami się nie zaprzyjaźniły

Milusia współczuje przeżyć, a jak się dzieciaki teraz mają? oczywiście trzymam kciuki za USG Zosiaczka
 
hej
Mojej Polci zaczyna sie podobać w przedszkolu i rano już chętnie maszeruje- z czego baaardzo sie cieszę:-)
Wiadomo kryzys może jeszcze przyjść, ale jestem dobrej myśli. Najbardziej obawiałam się leżakowania(bo u nas w przeszkolu jest) a Pola z góry mówiła, że nie będzie spać, leżeć czy odpoczywać i jak Pani będzie jej kazała to ucieknie do mamy:-D leżakowanie zaczęli od tego tygodnia,a Polcia całkiem zadowolana z leżaczków śpi jak suseł:-Dfiu
Pozdrowionka

Nam na zebrniu wychowawczyni mówiła że dzieci w przedszkolu nie śpią, jedynie leżą żeby urosnąć lub odpoczywają na kocykach bo śpi sie w domu. Z wieloletniego doświadczenia wie żeby lepiej nie mówić dziecią o leżakowaniu jak o spaniu :-D :-D
 
U nas w przedszkolu dzieci nie śpią, całe szczęście... bo młody by chodził spać o północy... po obiedzie mają odpoczynek, leżą wszystkie na podłodzę na dużych pluszakach i słuchają spokojnej muzyki... oczewiście Damiś siedzi z kolegą w drugim końcu i się bawi... :-D Dziś już było ciut lepiej z rana, zaprowadziłam mimo ciągłych "nie kcem do przedszola"... był smutny, ale nie płakał... mam nadzieje że będzie tylko lepiej :tak:
 
anecznik-my Poli tez mówilismy, że nie bedzie spać tylko,że jak Pani czyta bajeczke to dzieci biorą swoje jaśki itd. ale i tak protestowała. Swoją drogą fajnie,że Pani wam na zebraniu tak doradziła bo to super pomysł.
U nas zebranie to był jakiś koszmar-trwało 15 min i nic z niego nie wiem, a dni otwarte(u nas były 2) również.
Chodziło o to,ze Panie nie były przygotowane do zebrania po przedstawieniu się rodzicom zapytały czy ktos ma jakieś pytania?:szok:w sensie do czego?ktos z rodziców zapytał czego dzieci potrzebują, a one na to:
kredki- albo nie to potem
farby- albo nie to potem
klej i nozyczki-albo nie to potem
itd.
podpisalismy umowy i koniec zebrania:szok:
Byłam w totalnym szoku bo w rezultacie nie wiedzialam co przynieść. Wysyłam moje jedyne dziecko do przedszkola-pełna obaw i watpliwosci a oni nic koniec zebrania.
ryczałam całe popołudnie ze złości bo mialam jeszcze więcej obaw niz przed zebraniem.
Moi znajomi mówili mi wtedy- zobaczysz bedzie fajnie pójdziecie na dni otwarte to dowiesz sie wiecej itp.
Dni otwarte tez jak dla mnie beznadziejne ale to opowiem potem bo musze sie zbierac
paaa
 
reklama
U nas duży progres, do przedszkola idzie z uśmiechem na ustach a rozpłakala się dzisiaj na wyjściu, bo tatus za szybko przyszedł (był przed 15) a ona chciala sie jeszcze bawić:blink::-D
Pani ją pochwaliła, ze ma bardzo dobry cel, rzucali dzisiaj klockami do pojemnika:-) bawiła sie już ładnie z dziećmi i zjadła trochę zupy:szok::szok: przez tydzien nic tam nie jadła, a nawet spała dzisiaj po raz pierwszy, zwykle siedziała na leżaku. Kamień spadł mi z serca, bo początki były baaardzo cięzkie.

Kasiek - u nas leżakowanie 30 minut trwa, super, że obyło sie bez płaczu, na pewno będzie już tyko lepiej! Jak się czujesz?:rofl2::cool2:

nadika, Kasiulka - a jak u Was?

milusia - no bo dziewczynki to takie wstydnisie są :-D:-D:-D:-D

Agi - to rewelacyje wieści z tymi płytkami:tak: trzymam kciuki za dalszy wzrost!


zyrrafka
- mam nadzieję, ze po katarku już ani śladu


Liza - zdrówka dla dzieciaczków

eagle - na taką chandrę polecam jakąś dobrą muffinkę albo ciasto czekoladowe:-D:-D:-D:-D a najlepiej to wpadnij do mnie to ci upiekę coś pysznego:tak::tak:


edit

dabin
- to rzeczywiście kiepsko z tym zebraniem, u nas najpierw było ogólne z dyrektorką a potem przenieślismy sie do sali i juz rozmawialiśmy z wychowawczynią, łącznie chyba z 1,5 h to trwało; u nas na pomoce do rysowania itd jest składka
 
Ostatnia edycja:
Do góry