reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

mama kubulki mam nadzieję że tomograf Ci coś wyjaśni.
Bo ja w zeszłym tygodniu też miałam nieciekawą sytuację, w pracy zawroty głowy, nie mogłam chodzić, bo chociałam jak pijana, badania krwi OK, tomograf OK, teraz muszę zrobić jakieś badanie związane z błędnikiem.

A przede wszystkim trochę zluzowałam.... już tyle nie pracuję.

Jak znajdę kiedyś chwilę i będą ciekawsze okoliczności to wam coś napiszę więcej. Od września jestem uczniem szkoły gastronomicznej - w zawodzie kucharz:)
wow a co to za zmiana:)
 
reklama
hej,

trzymam kciuki za wszystkie potrzebujące! Bedzie dobrze!

mama-kubulki - miałaś już ten tomograf?

zyrraffka - jak Łukaszek, już zdrowy?

Perfecta - a jak Jasio się ma?

zdec - wow, napisz coś więcej!!!

nadika - fajnie, ze ma ci kto pomoc, a ty leż i wypoczywaj!

emalia - dobrze, ze obędzie się bez zabiegu

a ja wczoraj czułam się fatalnie, nawet rano wymiotowałam:szok: ale dzisiaj już na szczęście lepiej, tylko ta pogoda, pada i pada
 
Nadika - ja od połowy ciąży z Bartkiem miałam szyjkę 2,5cm i rozwarcie na 2,5 palca - brałam coś tam z magnezem i co? musiałam mieć cesarke bo wszystko staneło tak jak w ciąży i ani drgnęło przez 20godz... na pewno musisz się trochę martwić i uważać,oszczędzać się ale póki co nie panikuj!
to mnie pocieszyłaś :) a u Ciebie pamietam że jeszcze nie bardzomiałCi kto pomagać przy Jagódce więc pewnie i tak robiłaś więcej w domu niż ja teraz. U mnie na szczęście (odpukać) rozwarcia nie ma.

mimi. dobrze że wyniki wyszły dobre

gosiagro najważniejsze że dzisiaj już lepiej się czujesz!!! a suwaczek imponujący :) to już 32tc :szok:

emalia dobrze że samo się oczyszcza, ja przy pierwszym poronieniu 8tc niestety miałam zabieg a przy drugim 5tc też obyło się bez zabiegu

kasiulka myślami cały czas jestem z Tobą!!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
cześć Dziewczyny!

nadika- moja koleżanka od połowy ciąży miała znacznie skróconą szyjnkę i urodziła w terminie bez problemu, także oszczędzaj się i odpoczywaj bo później będzie hardcore przez wielkie H!!

gosiu- Łukasz ma jeszcze lekki katar ale jest ok i od wczoraj w żłobku, bardzo chętnie chodzi i jest zadowolony, wraca uśmiechnięty, dbrze mu żłobek robi i mi też, powiem szczerze żłobek to wybawienie chyba bym zwariowała gdyby nie ta chwila oddechu, jestem straszniue zmęczona i co wieczór kłótnie z mężem, jak się nie roziwedziemy to będzie cud.

mimi.- witaj, śłicznego masz synka!

przepraszam, ze nie odp[isuję wszystkim.
Powinnam się cieszyć, bo mam zdrowe, śliczne wspaniałe dzieciaczki, wkońcu jestem na swoim mieszakniu ale codziennie tylko płaczę przez te kłótnie z mężem, strasznie jestem zdołowana.
Uciekam sprzątać.
Miłęgo dnia
 
gosiagro najważniejsze że dzisiaj już lepiej się czujesz!!! a suwaczek imponujący :) to już 32tc :szok:

no!!! dzisiaj zdałam sobie sprawę ze to już tuz, tuz :szok::szok:

gosiu- Łukasz ma jeszcze lekki katar ale jest ok i od wczoraj w żłobku, bardzo chętnie chodzi i jest zadowolony, wraca uśmiechnięty, dbrze mu żłobek robi i mi też, powiem szczerze żłobek to wybawienie chyba bym zwariowała gdyby nie ta chwila oddechu, jestem straszniue zmęczona i co wieczór kłótnie z mężem, jak się nie roziwedziemy to będzie cud.

przepraszam, ze nie odp[isuję wszystkim.
Powinnam się cieszyć, bo mam zdrowe, śliczne wspaniałe dzieciaczki, wkońcu jestem na swoim mieszakniu ale codziennie tylko płaczę przez te kłótnie z mężem, strasznie jestem zdołowana.
Uciekam sprzątać.
Miłęgo dnia

ciesze się, że u Łukaszka już lepiej i ze chętnie do żłobka chodzi, mam nadzieje, ze szybko z mężem się dogadacie!!! Fajnie, ze masz odskocznie w postaci bloga, piękny!!!! A jak Sylwia? mniej już ulewa? dalej jesteś na takiej ścisłej diecie?
Nie dołuj sie juz!!! A sio wszystkie smutki! Upiecz mufiinke na poprawienie humoru:-D Słoneczko dla ciebie sloneczko.jpg
 
dziękuję gosiu- wileki buziak dla Ciebie. Wiem że te kłótnie miną, tylko jakoś strasznie mnie dołuje ta atmosfera w domu, ehh co poradzić.
Sylwunia nadal ulewa ale znacznie mniej. Jem więcej, owoce zaczęłam jeść, winogrona brzoskwinie. Uważam tylko z nabiałem, wydaje mi się (moze to tylko moja paranoja jakaś) że po nabiale więcej ulewa a poza tym ma wysypkę na twarzy. Jak byliśmy na szczepieniu to akurat kropeczek nie było więc nie miałąm jak zapytać lekarza i ma brzydkie kupy jakieś rzadkie takie. W piątek przepisuję dzieciaki do innej przychodni i lekarki i zapisze odrazu małą na wizytę i zapytam o wszytsko może mi pomorze. Ta pani doktor jest ordynatorą oddziału neonatologicznego w naszym szpitalu i podobno jest dobrym pediatrą.
Muffinki jutro wieczorem będę produkować bo w sobotę przyjeżdżają moi rodzice i dziadkowie:-) cieszę się, bo ostatnio bardzo rzadko widuję się z moimi dziadkami.

uciekam bo moi niegrzeczni chłopcy wrócili
p
 
Żyrafka pamiętaj po burzy zawsze wychodzi słońce...
Ja z moim też miałam ciężkie dni ale powoli jakoś się zaczyna układać, musiał jak to się mówi obuchem dostać w łeb :rofl2:
Macie fajne dzieciaczki i przecież musi się ułożyć...co nie?
 
Witam i ja po długiej nieobecności... sama nie wierzę w to co przeczytałam :no:

najpierw radość z fasolki Emalii, potem płacz z utraty...
[*] bardzo mi przykro serduszko, ale wierze że się uda kolejnym razem i za to trzymam kciuki!

szokująca wiadomość od Kasiulki, nie mogę w to uwierzyć! trzymaj się dzielnie kochana, jesteś w moich myślach i modlitwach

Pozdrawiam wszystkie Czerwcóweczki!!! :tak:
 
reklama
Ale u nas ładna pogoda:)Wczoraj byłam na grzybobraniu i normalnie zebrałam tyle, że musiałam przesypywac do reklamówki:)Straszny urodzaj w tym roku:)Już pierwsze grzybki się suszą:)
 
Do góry