reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2011

reklama
hej Mamuski,

witam sie z Wami słonecznie....po cięzkiej nocy...pierwszy raz zaczęłam miec wieczorem regularne skurcze...tak mi sie przynajmniej wydaje,ale nie chce jeszcze tego....na samym dole jakby kłucie igłą tak trzymało ok 10-15sek. i puszczało i znow co dwie minuty dosłownie...kłucie az promieniowało w górę..przestraszyłam się, mąż chciał mnie do szpitala wieść ale ja na spokojnie czekała co bedzie sie działo....wiec w nocy sie znow pojawiały,a rano juz ok....synus siedzi w brzuszku caly i zdrowy-tak myślę;-)

a na poprawe humorku dziś włoski miałam robione dlatego dopiero tu zagladam:tak:zaraz poczytam co tam u Was!!!
....a i zobaczyłam,że Beniu od wczoraj jest z mamusią swoją na świecie-IRONIA!!!!GRATULACJE KOCHANA!!!!!!!ZDRÓWKA TERAZ!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Witm się i ja z mojego ranka czyli przedpołudnia :-) ale dobrze dzisiaj mi sie spało, u nas wczoraj tylko postraszyło burzą, troszkę popadało i tyle... chociaż troszkę się schłodziło...
Teraz idę jakieś pranie zrobić i doczytam co tam u was bo troszkę mi pewnie zejdzie bo wczoraj to tak sie słabo czułam ze nawet nie mogłam na kompa patrzeć ale dzisiaj już jest ok:-)
po wątku smsowym widzę że coraz więcej się dzieje a u mnie spokój.........
 
hello
zaraz sprobuje nadrobic co naskrobałyscie od rana. przeczytałam tylko esemski wiec po wpierwsze
Kciuki za DZastinkę, badź dzielna
Doris za ciebie i za Julcie rowniez zacisniete
Ironia badźcie dalej dzielni, biedaczek Beniu wymęczył sie przy porodzie
KAti całuski dla głodomorka małego i dla Ciebie oczywiscie tez
 
Ja wciąż czuję bóle jak na @, ale coś obawiam się, że same skurcze do mnie nie przyjdą...

u mnie skurcze cały czas są, raz mocniejsze raz słabsze... i ból okresowy też... ale to już tak długo trwa, że tez się obawiam, że takie konkretne skurcze porodowe nie przyjdą... bo one się nie moga jakoś rozchulac u mnie... a tyle sie dziwnych rzeczy dzieje cały czas u mnie, że nie wiem co to się dzieje ze mną tak naprawde... stąd też zdecydowałam się isc na wczesniejsza wizyte do ginki, bo niepokoją mnie po mału te wszystkie sygnały, które sie ogarnac nie mogą :/
 
reklama
poczytałam co u Was ale znow nie posiedze za długo bo koleżanka z maluszkiem swoim-urodziła 7.05 sie do mnie wybiera..znaczy sie posiedzimy na ławeczce jak dam rade...troszke sie dotlenie a siedze w ogole nie uszykowana-włosy mokre wiec bede zagladac


Anapi
-witajcie w domku!!!!! super,że już jesteście wszyscy razem!!!!! odpoczywaj teraz i rozkoszuj się maluchem:-)

Roselita mam nadzieję,że dziś dzionek zaczęłas z uśmiechem i pozytywnym nastawieniem;-)przesyłam promyczki słonka na poprawę wczorajszego nastroju!&&&& za badania!

Doris mam nadzieje,że u Ciebie all OK!!!!!&&&&&&

Izunia za Ciebie również &&&&&!!i te wolne miejsce w szpitalu!!!obys jak najszybciej doczekała się tego szpitala.

Zołzik ja rónież przesyłam pozytywne fluidy i jestem zdania,ze to już chwila mozna powiedzieć została..napewno lada dzień będziesz tulić synka

Larvunia u mnie tak smao z tymi oknami..cały czas mi ciepło a w nocy juz w ogole-ostatio spałam nago bo juz mi nawet w koszuli było za gorąco!!i super,że mezus taki zaparty w postanowieniach!to się chwali:tak:

Silva &&&&& za wizytę!!oby wszystko poszło po Twojej myśli:tak:

Dagamit &&&& oby poszło bez medycznych wowołań!!!przed mala weekend wieć bądz czujna;-)

Asinka ja Cie nie dobijam a wręcz przeciwnie życzę byś się lepiej poczuła!!!

Doggi a Ty jak tak bedziesz krążyc po domku to wyryjesz sobie ścieżkę;-)lepiej na piłce skacz byleby nie za wysoko:-)ja tez od switu zasnac nie moge,ale sie zmuszam,by jeszcze z godzinke pospać..pozniej wstaje bo już bolą nogi-choć leże,wiec te dolegliwości ciążowe sa na opak wszystkie...miednica itp,itd...

Misialinka- super czytać takie miłe wieści!!!!buziaki dla Ciebie i Truskaweczki;-):-)
 
Do góry