reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Czerwiec 2011

Martadelka wiesz ona co dzien budzi sie z płaczem ale zazwyczaj jęknie parę razy i jest spokój, a raz na jakiś czas (mam nadzieję że to był raz i jutro nie będzie powtórki z rozrywki) daje taki własnei koncert...
Ja dzis zostaje z Maja sama az do niedzieli, T jedzie nurkowac pod Krakowem, my z Maja jutro do Krysi na urodzinki śmigamy (oby podróż była spokojna) tak więc weekend wyjazdowy :)

zazdroszczę spotkania:zawstydzona/y:

asinka na początek parę godzin ale zawsze coś:-) i Tymcio ładnie zasypia sam w łóżeczku, brawo:-)
Doggi cześć, gratuluję otwarcia restauracji? a jaka kuchnia? napisz coś więcej? jak idzie biznes?:-) co do wyrywania kontaktów to::szok: i zazdroszczę okrutnie, że Ola już o 19,30 śpi
anadriel super, że dzieciaczki ładnie śpią razem, długo zajęło przyzwyczajanie do tego?
 
reklama
martadelka dzięuję ślicznie! Jest to kuchnia japońska, czyli nic innego jak SUSHI :) Biznes idzie spoko, coraz więcej nowych ludzi przychodzi, i chętnie wracają Ci, którzy byli wcześniej :) Z tymi kontaktami to jakaś masacra jest, ja zdaję sobie sprawę że mam silne dziecko ale aż tak, zeby wyrwać kontakt ze ściany??!! Zgroza !! Od 19.30 śpi ale od 7.30 najpóźniej jesteśmy już na równych nogach i cały dzień biegania, latania i modlenia żeby na chwilę usiadła w kąciku z zabawkami ;)
 
to super, że interes się kręci:-) może jakieś fotki, z chęcią zobaczyłabym wystrój:zawstydzona/y::tak: własnym rękami dajecie radę czy już macie pozatrudnianych ludzi a Wy tylko szefujecie?:-)
to i tak Ola długo śpi jak na tak wczesne chodzenie spać, super:-)
 
Doggi!!!!!! Ze wszystkich dziewczyn które nagle zniknęły za Tobą tęskniłam najbardziej wariacie!!!:-):tak: Mieszko to samo co Olicha- spokój tylko jak śpi:no:
Andariel, też mieliśmy dziś robić bad. ,ale spękałam, wmówiłam sobie, ze w DD nie wypada, ale tak naprawdę cholernie się boję... Trzymajcie kciuki w pon aby wyniczki były dobre!!
 
martadelka hmmm, fotek w sumie nie mamy, ale serdecznie zaprawszam Was dziewczyny wszystkie na naszego fb
SUSHARNIA | Facebook

szefujemy sami, pracownika mamy jednego, a poza ym pracuje ja, mąż, szwagierka i szwagier ;))) (ale oni tylko weekendowo)


Ok, dziewczyny, na razie muszę uciekać, zwariowane dziecko krzyczy z dworu, że czas biegać ;) :p Mam nadzieję że pojawię się po 19.30 jak Olina zaśnie :)))

Buzi laski :)
 
Doggi - kopę lat .... :szok:
Ja w czarnej d z urodzinami Młodej, banner nie gotowy, a jeszcze z rańca śmigam na działkę zostawić klucze hydraulikowi - na tylnym siedzeniu w aucie mam kibel :baffled:
Młoda była ze mną 2,5 h w pracy na życzenie Dyrekcji, ale po zupce zabrała Ją moja Mama - też chcę pożyć bo na brudną wykładzinę biurową Krysi nie puszczę. I znów słyszłam ajkie mam ładnem grzeczne i niekłopotliwe dziecko.:happy2:
Madzioolka - odpiszę Ci wieczorem z domu odnośnie spraw komunikacyjnych i dostałam też info zwrotne co do córeczki Twojej koleżanki, napewno musi mieć skierowanie do CZD od lekarza pierwszego kontaktu.
Młoda wczoraj zaliczyła pierwszą wizyte w supermarkecie ale żeby było weselej budowlanym, i to w porze kolacyjnej ale cóż było zrobić, najpierw podrzemała a potem zachwycała się żyrandolami - kasze dostała ze sporym opóźnieniem ( ale za to owocki były na raty ) ale jak zwykle wszystko pasowało a i pobudkę mi zrobiła wcześnie jak zwykle.
Mrsmoon - też będę polowac na Smykofonię, zapisałam się do newslettera, na Białołekę masz blisko, a może skrzykniemy się jakoś większą grupą.
Doris:-) - mówią, że Calineczka słodka, wogóle pogodne Dziecko mam i nieupierdliwe.:happy2: Nienawidzę remontów i zakupów budowlanych. :no:
 
Ostatnia edycja:
Witajcie :-)

Piszecie o spaniu....hmmmm....muszę Wam powiedzieć, że wasze dzidziole naprawdę super śpią. Julia nauczyła się zasypiać w łóżeczku i zasypia praktycznie bez problemu - albo trochę bujam ją poduszką albo kładę na boczek i śpi i uważam to naprawdę za duży sukces. Ale......zawsze jest to ale......ona śpi w łóżeczku tylko do około godziny 2 w nocy, potem płacze, kręci się, chce pić, trzeba ją masować po pleckach i ląduje w naszym łóżku. Następnie je o godz. 5 rano ok 150ml MM i śpi do 8. także 3 pobudki śa w nocy tradycyjnie a czasami wiecej.
No i chyba definitywnie zakończyłam karmienie piersią - dziś pierwszą noc Julia tylko piła picie i nie cycoliła i powiem tak szczerze, że za dobrze mi z tym nie jest. No ale karmiłam rok.....

Forever...ja też słabo jeszcze z przygotowaniami na jutrzejsze urodziny (Julia i Krysia razem obchodzą :-)) ale myślę, że do jutra do 16 jakoś się ogarnę. Damian właśnie dukuje mi "jedynki" i napis "Julia"

Doggi.....gdzie Ty byłaś Kobieto????? Mam nadzieję, że nas już nie opuścisz! A plany na drugą dzidzię to takie bliższe czy dalsze?

Trasia....kciuki za podróż i wracaj do nas szybko!!!

Ironia...buziaki dla Benia naszego kolejnego roczniaka

Setana...gdzie jesteś????? Dla Natalki również buziaki urodzinkowe!

Asinka
.....to czekamy na efekty szaleństw

Madzioolka....jak córka koleżanki?

Aestima, Martadelka, Asinka, Madzioolka, Larvunia, Stopa, Marta, Moon, Kati....witajcie :-)
 
Forever przeprosiłam kompa, i wróciłam ;)

Doris byłam to tu to tam ;) Jak pisałam wcześniej zaabsorbowała mnie i męża nasza restauracja, więc czasu maluśko, a tu jeszcze moje maleństwo słodzieństwo z pieprzem w tyłku, tylko mamamammamammama ;) A drugie maleństwo, hmmmm zaczniemy się starać po naszym kościelnym ślubie, może pod koniec wakacji już w sumie, will see ;))) Ale Leonidas by się przydał tej małej wariatce kochanej :)
 
reklama
Andariel piękny widok musisz mieć :-) I w końcu sypialnia dla Was :-) Tymek śpi w swoim łóżeczku, ale niestety z Nami w sypialni, bo innego wyjścia nie ma :dry: Jedyny plus tego wszystkiego, że zasypia w końcu sam!! Kładę Go i w momencie jak przykrywam Go kołderką, to już zamyka oczy :-)

asinka - widok pustej sypialni znaczy się;-) Ninka w wieku L. też spała w swoim łóżezku w naszej sypialni - i powiem szczerze, że dla mnie to był idealny układ; bo teraz mi po prostu jakoś... dziwnie bez tych moich potworków tuż obok... ale kiedyś musiał ten czas nadejść, przecież nie będę wiecznie spała z potomstwem:)
za to Leo rzadko kiedy zaśnie sam w łóżku, raczej wtedy gdy jest już na ostatnich nogach i nie ma siły na protesty; no i jak sie obudzi, rozrzuca zabawki po pokoju (bo do łóżeczka ma takie pojemniki siatkowe doczepione, a w nich jakieś pluszaki):-D asinka bo my chyba takie samo ł. turyst. mamy z tego co pamiętam (właśnie - czy u Ciebie zamek się trzyma i materiał przy nim???);

Doggi - rozwarzasz, powiadasz... ha ha ha...
 
Do góry