traschka
Mama Marysi
Aestima zdecydowanie popieram!!!
Ja w pierwszej klasie podstawówki wracałam sama ze szkoły autobusem ze skrzypcami i kluczem od domu. Czym się różniły tamte dzici od dzisiejszych? Dla mnie teraz to przegięcie co się dzieje, że dziecko nie może wyjśc samo na plac zabaw. Ja też myślę, że wtedy tak nie nagłaśniano tych wszystkich spraw, a działo się podobnie.
Ja w pierwszej klasie podstawówki wracałam sama ze szkoły autobusem ze skrzypcami i kluczem od domu. Czym się różniły tamte dzici od dzisiejszych? Dla mnie teraz to przegięcie co się dzieje, że dziecko nie może wyjśc samo na plac zabaw. Ja też myślę, że wtedy tak nie nagłaśniano tych wszystkich spraw, a działo się podobnie.


