Czerwiec 2012

[ninuszka]

no wlasnie mnie cholernie bola kosci biodrowe, a pachwiny to mnie bola, rwa, ciagna nie wiem nawet jak to opisac. No i kosc ogonowa to jakas masakra:-(

Mnie też kośc ogonowa boli i czssami mam wrażenie jakby Mała sie moimi jajnikami bawiła (takie odczucie) jakby je szarpała jak struny na harfie:/ nie wiem co jest grane:/

a ja mam pytanie do Was w temacie karmienia piersią. Dziś znalazłam artykuł o okładce amerykańskiego TIMEa z matką karmiącą 3letnie dziecko. Czy tak długo się karmi? Ile karmiłyście swoje dzieci? Okładka zdaje się namieszała trochę, ale ja np. mam zamiar karmić tylko chętnie posłucham doświadczonych mam - kiedy przestać? Czy jak ząbki się pojawią? Czy na ile starczy pokarmu? Żałuję, że nie zapisałam się do SR

Mama karmi 3-latka. Okładka tygodnika Time zbulwersowała Amerykę

A ja ide robić kapustę z koperkiem i marcheweczką

Najlepiej karmić do 6 miesiąca a potem wprowadza się inne jedzonko też a karmić można do 2 roku życia dziecka


Nanulika - tak mi przykro trzymam kciuki!!!

 

[veritaserum71]

december ja też planowałam w pierwszej ciazy 6m karmić, a po 4 już nie miałam mleka Teraz nie nastawiam się nawet na 4..zobaczymy jak wyjdzie. W każdym razie moj był szybko karmiony butlą i jest zdrowy jak rydz a do żłobka poszedł jak skończył 5m.

Co do cycków...to ja zauważyłam, ze w prawym mam siarę (biało przeźroczystą) a w lewym mleko (ciemno żółte, jak w poprzedniej ciązy) czy któraś z was też tak ma ??


Aga...pijany był?? Trzeba było policję wzywać. Cholerni Polscy lekarze, nie dość, że zawsze z łaską leczą (jeżeli w ogóle leczą) to jeszcze od kieliszka nie stronią....w moim mieście już nie jednego złapali i zwolnili bo ludzie są coraz śmielsi i dzwonią.

 

[esperanza]

Dzień dobry dziewczyni. Mam nadzieję Was dzisiaj nadrobić bo wczoraj nie wchodziłam na neta.

KamilaLublin - ja takie bóle miałam na początku 2 trymestru. Bolało mnie krocze, miałam straszne rwy kulszowe itd. Mozliwe, że u każdej kobiety w innym okresie ciąży rozciąga się miednica. Ostatnio nic mnie nie boli poza stawami w palcach u dłoni. Może to cisza przed burzą.....
Nanulinka jestem z Wami!!! Wierzę, że będzie dobrze.

Ja dziś zaliczyłam poranne ważenie i mam 64 kg czyli już 13 kg na plusie. Z BMI wychodzi, że jeszcze mogę bezpiecznie przytyć z 3 kg, więc zobaczymy.
Wczoraj miałam ostatni dzień szkoły rodzenia, dzis jeszcze skoczę na zajęcia na basenie a potem odbiore obrączki;-)

A tak to złapał mnie jakiś leń, najchetniej bym sobie gdzieś pojechała i leżała cały dzień np na plaży, no ale nic z tego na razie...Najważniejsze, że oddałam juz laptopa do firmy i nie muszę się niczym przejmować.

Aaa i dokonałam w końcu tego co nade mną wisiało - spakowałam wczoraj wyprawkę. Brakuję jeszcze kilku drobiazgów ale najważniejsze rzeczy są:-) Czyli mogę już rodzić.

Miłego dnia!

 

[klusiaM]

pytanko ode mnie na dziś:

Czy czujecie ból w pachwinach między nogami ?? Czy bolą Waś kości biodrowe i "pośladkowe" ??


ja się dzisiaj obudziłam właśnie z takimi bólami i cały czas mnie trzymają jak się ruszam to najbardziej, i zastanawiam się czy to normalne , bo nie przypominam sobie żeby w pierwszej ciąży też coś takiego było...

Niestety czuję od jakiegoś czasu ból w pachwinach. Nie tak jak w pierwszej ciązy, ale jednak.
Może dodatkowo dlatego, że prasuję na siedząco w rozkroku:-). Właśnie dziś kończę, bo wczoraj w nocy nie dałam już rady.
Mam nadzieję, że biodra mi się juz nie rozejdą, bo po Kubie mi zostały, nie zeszły się kości i 20 par dżinsów siostrze musiałam oddać i teraz patrze jak zgrabnie wygląda.
Teściowa radzi nie wychodzić, bo taki skwar, więc T wyjdzie z Kubą popołudniu.
Dziś na 18 wizyta w spr. posiewu. Niepotrzebnie teściowej się wygadałam wczoraj,bo oni to straszni panikarze i się przejmują. Ja jej mówię dziś: nie takie problemy kobiety mają w ciąży...

 

[Rysica]

Jak to dobrze, że ja się nie muszę prosić o badania z NFZu!!!
Chodzę do Medicover, bo pracodawca funduje mi całkiem szeroki abonament, i wszystkie badania i USG mam w Medicover. Chodzę do gin prywatnie co prawda, bo mam do niej zaufanie (uratowała mi Szymka można powiedzieć) ale moja gin daje mi karteczkę z badaniami jakie mam zrobić, ja się umawiam do jakiegokolwiek gina na rano, daję mu karteczkę, on wklepuje skierowania w systemie, i idę po wizycie na badania

 

[alijenka]

Witam się i ja.

Jeżeli chodzi o karmienie to dlamnie jest to dziwne jak wizdzę 3 letnie dziecko przy piersi, ja mam zamiar karmić góra pół roku, a najchętniej to bym w ogóle nie karmiła :-(
Tak szczerze mówiąc nie wiem jak to będzie bo mi nic z cycków dalej nic nie cieknie ma tak któraś z Was ?????

Nanulika trzymam mocno kciuki za Was!!!
Aga mi też czasami się zdarzyło że lekarz nie był w stanie utrzymać wziernika ale nie dlatego że był pod wpływem ale dlatego że moje ciało tego nie chciało :-)

 

[agaundpestka]

Pijany nie był i powiem tylko gdyby moja znajoma u niego nie pracowała to bym to gdzieś zgłosiła to, to jest prywatna przychodnia, ale mają umowę z nfz, ale on go nie naciąga, a jak mu powiedziałam, ze ja jeszcze nie miałam badań na nfz robionych to powiedział, ale przecież badania są tanie 1-2zł :/ ciekawe gdzie. Straszne to, ze za wszystko teraz trzeba płacić, ja przez 15lat chodziłam do lekarzy prywatnie i wydawałam tysiące, a teraz przykro, ze jak człowiek ma gorszą sytuacje to jest skazany na :/

 

[Rysica]

Ja walczyłam o karmienie 2 m-ce ale przegrałam walkę... teraz podchodzę do tego bardziej lajtowo, teraz będę rodzić SN, wtedy była CC, teraz urodzę gdy organizm będzie gotowy, wtedy miałam CC w 36 tc gdzie NIC nie było gotowe do porodu... No i teraz już nie będę taka spięta, więc mam nadzieję, że pójdzie łatwiej i wtedy bym karmiła do 6 m-ca co najmniej, a później może raz dziennie do prawie roku?

 

[kifsi]

alijenka - u mnie mlekowa posucha nic nie ma , mam nadzieje że jednak coś tam będzie chociaż na pierwsze miesiące :-)

aga - to ci się trafił lekarz jakby z innej epoki współczuje
moja ginka to naciąga nfz ile się da za tą całą papierkową robotę , którą musi wypełniać

 

[alijenka]

U mnie sam mocz i morfologia kosztuja 27 zł, im się wydaje że co to za pieniądze !!!! Tak ale ile oni zarabiaja a ile zwykły przeciętny Polak, dla mnie to nasze NFZ to jedna wielka porażka. Całe szczęście że trafiłam na normalnego gina i aby mnie nie obciążać finansowo wziął mnie teraz na wszystkie badania do szpitala i powiedział mi że jakbym miała je sama robić prv to ponad 250 zł bym wydała!!!! Nawet na wizyty nie kazał przychodzić co 2 tyg, mam go blisko i jak coś kazał dzwonić !!!!