klusia te kropelki sa od urodzenia najczesciej, zapytaj w sptece
No własnie z tego co pamiętam to większość po skończeniu miesiąca. Pamiętam, ze na syrop Debridat czekaliśmy jak na zbawienie aż Kuba skończy miesiąc. On mu pomagał. Z Kubą wypróbowaliśmy chyba z 6 rodzajów kropelek, a przecież to w większości to samo, ale człowiek miał nadzieję, że któreś pomogą. Różnią się między sobą ilością tego simeticonu, jeśli dobrze pamiętam. I te krople z Niemiec miały go więcej.
Mój T przyniósł mi własnie z apteki Infacol, jest napisane, że od 1 miesiąca, a nie po 1 miesiącu

, więc chyba jest różnica. Póki co poranna masakra opanowana, na razie mała śpi, ale to pewnie dlatego, że zawinięta w pieluchy i rożek

.
Tak mi szkoda Kuby, bo ciągle go uciszam, a on ostatnio ma fazę śpiewania, gdy bajka się zaczyna i przeżywania głośno wszystkiego.
Czy wasze pociechy tez są tak wrażliwe na wszelkie
hałasy? Pamiętam, ze przy Kubie mogłam robić wszystko i chyba go to nie rozbudzało...choc może słabo pamiętam

a tu ciekawy artykuł
Jak i co słyszy niemowlę - BabyBoom
Blond Wiem o czym mówisz. Te do karmienia sa jak worki na ziemniaki. Dlatego ja kupiłam sobie usztywniany, pisałam na zakupowym kiedyś.
http://allegro.pl/alles-mama-latoila-usztywniany-do-karmienia-80-d-i2352850338.html Po Kubie mam kilka takich miękkich, to zakładam na noc.