reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

U nas nocka z pobudkami co 3 godziny, więc całkiem spoko. Dotychczas piła tylko z jednego cyca i było ok, ale teraz mam wrażenie, że jej zaczęło brakować i dostaje dwa i od razu nocka lepsza:-) No i w końcu udało mi się odkładać ją za każdym razem do łóżeczka, hehehe, pokonałam swojego nocnego lenia!!!
Ja od 6.00 na nogach, bo mieliśmy dziś wizytę u nefrologa w sprawie powiększonej miedniczki.
Najpierw nieźle się nawkurzałam, bo jak wyruszyliśmy (wizyta o 8:20), to był taki korek, że nie było szans na dojechanie, a bardzo mi zależało, bo terminy dość odległe do tego lekarza. Zadecydowałam, że zawrócimy i pojedziemy inną trasą i udało się!! byliśmy punktualnie:-):-)
Póki co nie mamy czym się martwić, ale oczywiście obserwować małą, no i co miesiąc robić badanie ogólne moczu i kontrolować na USG.

Tu od razu pytanie: jak to jest z tymi woreczkami na siusiu?? czy po zdjęciu muszę przelać siuśki do pojemnika, czy odnosi się w woreczku?? - zapomniałam dopytać lekarza.

Wracając z wizyty odwiozłam męża do pracy, bo już było późno i pierwszy raz musiałam jechać z małą sam na sam w aucie:tak: nie mam wyłączanej poduszki przedniej, więc zawsze miałam opory jeździć z nią sadzając samą z tyłu, ale nie było wyjścia i się przemogłam:-):-) nooooo i teraz już wiem, że nie ma problemu i mogę sobie z nią jeździć, a jak będziemy za jakiś czas kupować nowe auto, to na pewno z wyłączaną poduchą:tak: Musze sobie jedynie kupić teraz lusterko na tylne siedzenie, żebym mogła ją lepiej widzieć.

MsMickey - mało brakowało a byśmy zwaliły Ci się na głowę, bo byłam niedaleko i pomyślałam, że może wpadniemy w odwiedziny...:-D:-D ale było dość wcześnie i nie miałam odwagi:-D


Witam wieczorowa pora

U nas chyba sukces abowiem oduczylismy Aurelke smoczka :tak::-) i wkoncu nocki wrocily do normy. :rofl2: . W prawdzie calych nocek jeszcze nie przesypia nawet po kaszce ale i tak jestem szczescliwa :tak::tak:
Dziewczyny a powiedzcie ile teraz Wasze pociechy spia w ciagu dnia bo moja to w sumie 3h :dry: ma 2 drzemki po 1,5h albo 3 krotsze co w sumie daje 3h.

gratulacje z powodu pożegnania smoczka:-)
Moja śpi różnie w ciągu dnia, ale rzadko zdarzają jej się drzemki dłuższe niż 1,5 godziny. Ma ich czasem sporo, ale krótkie. Ostatnio zaczęła zasypiać mniej więcej ok.11 -12 i wtedy ten sen jest najdłuższy.

Noc przespana cała! Monika obudziła się dopiero o 7! Spaliśmy w salonie a Monika u siebie, byłam tak zmęczona, że to mąż rano usłyszał jak się obudziła i do niej poszedł. Ale jak nas tam nie było, to się nie budziła!!!

:-D:-D
Iwon - bardzo fajny płaszczyk, choć nie moje kolory:-)

A co do snów, to podobno maluchy śnią już w łonie matki:-)
 
reklama
Witam!

Zośce też się kilka razy zdarzyło, że nagle zaczynała płakać. Również obstawiam złe sny :sorry2:


Czy można mieć zastój w piersi mając mało pokarmu? Coś mnie lewy cyc pobolewa... :dry:
 
Muńka, mi w laboratorium powiedzieli że absolutnie nie wolno przelewać. Oderwać woreczek, zakleić i włożyć do normalnego pojemnika na mocz.

Maćku, pewnie że można. Ja ostatnio ubrałam sobie normalny stanik na jakies 2 godziny i zrobił mi się zastój. 3 dni z nim walczyłam.
 
młodak no właśnie jak bym dała butle o tej 1 to bym miała spokój, ale on nawet oczu nie otwarł więc nie był głodny a tak co godzinę wstawanie, smok, wstawanie, smok i tak w kółko. no, ale rano przynajmniej pospać dał bo jak dostał butle o 4 to spał do 8.

Kasienka_ ja też stwierdziłam, że spacerówka to dobra rzecz, mały wszystko widzi i spacery uwielbia, a jak fajnie mu się w niej śpi :-)


Kurde, ale mam dzisiaj humor, normalnie wisielczy. Wszystko mnie wkurza, a szczególnie ciśnienie mi podnosi widok teściowej. Wrrr !!!
 
Maćku - myślę, że może być zastój nawet wtedy, gdy ma się mało pokarmu, ale może też boleć od przewiania, bądź "przeziębienia piersi.

Munka trzeba było:-) na drugi raz daj znać i się zwalajcie :-):-):-)

oki:-D a jak tam Twoje mdłości???

zróbcie coś!! zaraz zjem całe opakowanie ciastek!!!
 
Ostatnia edycja:
A w ogóle to dziewczyny ze zespołu zrobiły mi niespodziankę. Przyszły w strojach na chrzest i maleńka dostała sliczny strój ludowy :) Krakowski
Oj to super prezent :)i fajie pewnie się Twoi goście prezentowali :)
witam wieczornie, u nas super dzien. poszlismy z malym do zoo, oczywiscie mial gleboko w powazaniu i wielblada wygladajacego poza ogrodzenie, i wrzeszczacego pawiana, ale za to rodzice bawili sie dobrze i wypoczeli :-D pierwszy raz bylismy w krakowskim zoo. a maly mial tak cudowny humor dzisiaj, jak wrocilismy to non stop sie usmiechal, zadnego wieczornego marudzenia, zeby tak zawsze bylo....
Oj ja już sobie wyobrażam te spacery po zoo w przyszłym roku :)

Śliczny :) musisz mężusia przekupić :D

I
A ja własnie wróciłam od koleżanki, obaliłyśmy pół litra zrobionego dzisiaj w Thermomixie ajerkoniaku, a jutro znów będę narzekać, że się nie wyspałam:-D:-D:-D
Moja kuzynka co trochę się chwali jakimiś likierami z thermomixa i pyta, a karmisz jeszcze :D

Ja pojechałam z małym do hurtowni dziecięcej po puzzle piankowe, ale wszystkie śmierdziały gumą :/ może ma któraś z Was nie śmierdzące ?? No i myślałam, ze nie wyjdę z tej hurtowni :D zawsze wszystko na allegro zamawiam, a tam tak pięknie kolorowo :D więc trochę z konta ubyło :D
 
Mdłości brak:-) testu nie robiłam na razie nie miałam czasu kupić nawet. Zobaczymy:-)
Za chwilę przyjeżdża koleżanka na naleśniki więc zakupiłam składniki na rozniaste nadzienia i bomby kaloryczne :p

PROSZĘ W TEJ CHWILI ODŁOŻYĆ TE CIASTKA! ALE JUŻ!
:mad:

Zadzialalo ?;-)
 
Aga ja mam puzzle - zamawialam na ebayu. Jak przyszly to smierdzialy koszmarnie, ale umylam je i wystawilam na korytarz. Wywietrzalo po dniu. Teraz juz nic nie smierdzi.

Mooni w takich chwilach ciesze sie, ze nie musze patrzec na tesciowa.

Mloda K najwazniejsze, ze znalazl ukojenie w ramionach mamy :) W nocy mi sie mlody jeszcze nie rozdarl (tfu, tfu) ale w dzien mu sie zdarza jak spi.

Iwon sliczny plaszczyk, kolor piekny. Sama bym sie chyba nie odwazyla, ja tylko czarne i czarne :confused2: No szary i bialy czasem tez. Musze chyba garderobe zmienic.

Sunsine gratuluje rozstania ze smokiem :D

Wiecej nie pamietam :zawstydzona/y: Aylin to Twoja malutka byla chrzczona? Gratuluje udanego dnia, prawdziwy aniolek z niej :)

Ja dzisiaj zasuwam od rana. Odkurzanie, mopowanie, wstawilam trzecie pranie (az wstyd, ze sie tyle nazbieralo) Mlody wczoraj nam troszke dal popalic, a jego tatus stanal na wysokosci zadania i dzielnie pomagal. Przeprosil za swoje zachowanie - ma szczescie :-p

Tomek zaczyna swirowac, jesli chodzi o zasypianie w dzien. Najlepiej na raczkach, ale ja sie dzielnie opieram. Przegladajac net w poszukiwaniu metod uczacych samodzielnego zasypiania znalazlam 3 czy 4. Chcialabym poznac Wasza opinie.
1. Tracy Hogg - Iwon ty stosujesz? Dziala?
2. Metoda Ferbera (3-5-7) zostawia sie dziecko w lozeczku i mimo histerii czy placzu wchodzi po danym czasie, zeby uspokoic, nie podnoszac z lozeczka. Stosuje ktos? Nie bylabym chyba w stanie zastosowac, nie znioslabym 3 minut placzu, a co dopiero 5 czy 7...
3 Metoda krzesla (malych kroczkow), czyli odkladamy dziecko do lozeczka i siadamy obok na krzesle - trzymamy za raczke i glaszczemy, dwa dni pozniej stawiamy krzeslo w odleglosci ok metra od lozeczka, za dwa dni w drzwiach, pozniej wychodzimy do przedpokoju. Osobiscie nie znam osoby, ktora by to stosowala, a Wy?

Moze znacie jakies inne metody? Jak Wasze dzieciaczki zasypiaja?


Edek: Noooo taaaak likiery, ciastka, nalesniki... a ja od dzis na diecie i mi slina cieknie :sorry2:
 
reklama
Niespodzianka - u nas usypianie wygląda trochę tak jak z tym krzesłem, ale nie głaszczemy, nie dotykamy młodego tylko siedzimy obok łóżeczka i czekamy aż królewicz zaśnie. Z reguły dzieje się to w ciągu 10 minut maks. Na początku byly problemy, kręcił się, czasami popłakiwał to wtedy go głaskałam po policzku lekko. Czasami trzeba było wziąć na chwilę na ręce i udało się. Wszystko małymi kroczkami u nas było, tak samo ze światłem, najpierw przy nocnej lampce, potem na lampkę nalożyłam torebkę aby było ciemniej. Po kilku wieczorach zaczęliśmy włączać taką lampkę z lawą. Daje takie czerwone, mocno przygaszone światło. Potem włączalismy tylko lamkę z monitora oddechu, a teraz już zupełnie po ciemku zasypia.
 
Do góry