reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2012

ja zaś mogę na okrągło jeść ciemne bułki z ogórkiem zielonym, żółtym serem i pomidorem !!!
i też tak mam ze jednego dnia zjem coś ze smakiem a na drugi dzień mogę na to tylko popatrzeć i to też nie do końca !!
 
reklama
z każdym dniem coraz bardziej zdaję sobie sprawe że zmarnowałam sobie życie.
czasem mam ochote to wszystko zakończyć ale sie boje już nie mam siły tak ciągnąć... już nie mam siły być ciągle poniżaną boże co za zycie czego akurat mnie to spotkalo.. chyba nie ma bardziej nieszczęśliwej kobiety na świecie ode mnie.
 
z każdym dniem coraz bardziej zdaję sobie sprawe że zmarnowałam sobie życie.
czasem mam ochote to wszystko zakończyć ale sie boje już nie mam siły tak ciągnąć... już nie mam siły być ciągle poniżaną boże co za zycie czego akurat mnie to spotkalo.. chyba nie ma bardziej nieszczęśliwej kobiety na świecie ode mnie.

A dlaczego uważasz, że zmarnowałaś sobie życie??
 
z każdym dniem coraz bardziej zdaję sobie sprawe że zmarnowałam sobie życie.
czasem mam ochote to wszystko zakończyć ale sie boje już nie mam siły tak ciągnąć... już nie mam siły być ciągle poniżaną boże co za zycie czego akurat mnie to spotkalo.. chyba nie ma bardziej nieszczęśliwej kobiety na świecie ode mnie.


Hej kobieto co się stało:(((( nie dołuj się tak pisz co CI leży na sercu masz nas tyle coś poradzimy
 
z każdym dniem coraz bardziej zdaję sobie sprawe że zmarnowałam sobie życie.
czasem mam ochote to wszystko zakończyć ale sie boje już nie mam siły tak ciągnąć... już nie mam siły być ciągle poniżaną boże co za zycie czego akurat mnie to spotkalo.. chyba nie ma bardziej nieszczęśliwej kobiety na świecie ode mnie.

Kamila nie martw się !!!
Właśnie zawsze jest obawa przed zakończeniem czegoś bo są dzieci !!! Choć dla mnie takie życie gdzie bym musiała się męczyć tylko dla dzieci jest bezsensowne no ale to tylko moje zdanie.
Ja zakończyłam też pewien etap w życiu z tym że bez dzieci i teraz jestem najszczęśliwszą kobietą na świecie, mam mężczyznę którego naprawdę kocham i dzięki niemu wiem co to szczęście i co to jest życie we dwoje !!!
 
Słuchać codziennie albo prawie codziennie jakim jest sie beznadziejnym czlowiekiem jaką szmatą albo "nikim" ... sluchac ze jest sie dziw*ą... do tego groźby ze sie dostanie w łeb .. ile można coś takiego znosić? czy 3 lata to nie za dlugo ?
 
Słuchać codziennie albo prawie codziennie jakim jest sie beznadziejnym czlowiekiem jaką szmatą albo "nikim" ... sluchac ze jest sie dziw*ą... do tego groźby ze sie dostanie w łeb .. ile można coś takiego znosić? czy 3 lata to nie za dlugo ?

Współczuję Ci ale to tylko Ty możesz podjąć decyzję co z tym zrobisz my jedynie możemy Cię w tym wspierać i na pewno zawsze będziemy !!!
 
Kamila też tak kiedyś miałam z pierwszym mężem,wiadomo żal dziecka ale pewnego pięknego ranka powiedziałam DOŚĆ! i teraz jestem najszczęśliwszą kobietą...:)
Najtrudniejsze są decyzje,później już jakoś leci....
Głowa do góry...
 
Słuchać codziennie albo prawie codziennie jakim jest sie beznadziejnym czlowiekiem jaką szmatą albo "nikim" ... sluchac ze jest sie dziw*ą... do tego groźby ze sie dostanie w łeb .. ile można coś takiego znosić? czy 3 lata to nie za dlugo ?

Chyba więcej nie zobaczyłby mnie i dziecka....
kamila czy masz na tyle sił żeby go zostawić, czy masz kogoś kto Ci pomoże np. rodziców.Dla dzieci na pewno lepiej jeśli nie będą Cię widziały poniżanej w takich sytuacjach i tak zdołowanej
 
reklama
już tyle razy próbowałam ... zawsze konczylo sie szarpaniem o dziecko bo chce mi go odebrać siłą jak tylko ja chce coś zrobić... boje sie nie moge go stracic..
nie mam zadnych dochodów ani mozliwości podjęcia pracy...
jestem udupiona... codzienniie placze uzalam sie nad sobą że mam dopiero 21 lat a jestem tak strasznie nieszczęśliwa...
miesiąc po slubie juz zostalam zdradzona z kobietą za pieniądze.. i czy wszystko jest ok? niemam u nikogo wsparcia..
 
Do góry