reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

ale jazz neta mi w pracy dzisiaj brakło, wczesniej nie miałam czasu to był, a jak chciałam wam poodpisywać to dupa, dopóki się nie dowiedziałam, że cały zakład nie ma, to znowu w strachu byłam, że mnie na podgląd wzięli i przez to odcięli:-D


josie współczuję pogody! :( daj znać czy biegunka minęła Jasiowi, mam nadzieję, że to tylko coś chwilowego

Aga ja ci już kiedyś pisałam, że Max jest przesłodki i przeuroczy! prawdziwy dżentelmen! :yes:

Muńka w takim razie udanych wakacji ;)


h

czy wasze dzieci też się awanturują jak się przytulacie do waszej drugiej połówki?????
u nas sie nie da - od razu jest jęk, krzyk i awantura która mija jak sie od siebie odsuniemy
Sergiusz różnie reaguje, nie denerwuje się, ale często zaczyna grymasić i się krzywić, albo przykleja się do nas, po czym próbuje jakoś zmusić do rozdzielenia
podobnie reaguje, kiedy tulimy psy ;)

Dzis znalazlam 5 zabka Aurelki :szok: na gorze:szok::dry: szukalam na dole bo pierwsze byly na dole potem wyszla gora (kazdy po jedynczo w odleglosci m-ca) wiec pomyslalam, ze znou dol a potem gora a tu surprise :-D:-D:-D
gratuluję nowego ząbka!!!!!!!!
u nas było podobnie - najpierw dolne jedynki, potem górne jedynki, a potem górne dwójki

Zaza no nieciekawa ta Twoja sytuacja z koleżanką :sorry: Zależy jak bardzo bliskie sobie jesteście, w sumie trudno się dziwić, że ktoś się gniewa za to, że ważna dla niej osoba wybiera wakacje zamiast bycia z nią w jednym z najwazniejszych dni w życiu :sorry:
Zaza ojej, a myslalam, ze kolezanka przyjmie "na klate" - przeciez sa rozne sytuacje... To Twoja dobra przyjaciolka czy znajoma???
ech no niby bliska, ale chyba nie tak bardzo, zaprzyjaźniłyśmy się na studiach, ale to taka przyjaźń "raz w miesiącu"...
myślę, że jej jest przykro, bo druga z naszej trojki też nie przyjdzie na wesele, tym bardziej, że ta która się hajta to wręcz kocha wesela, a swoje rzeczywiście traktuje jak najważniejsze wydarzenie w życiu... no a ja mam trochę inne podejście do wesel, nie przepadam za nimi:zawstydzona/y:
ale już wymysliłam jak jej to wynagrodzę! panieńskie i tak miało być na mojej głowie, ale mam zamiar wymyślić coś, co zapamięta do końca życia ;-);-)
a w prezencie ślubnym (oprócz prezentu na nową drogę życia) dostanie ode mnie prezentację opowiadającą historię miłości pary młodej :-) mam nadzieję, że to jakoś zamaże mój występek:sorry:

zaza ja mimo wszystko wybrałabym wakacje. Wesele to jeden dzień, owszem najważniejszy dla danej osoby, ale możecie po weselu spotykać się i bawić na wspólnych imprezach, a wakacje są raz w roku, raz w roku można odpocząć. Ja opuściłam wesele koleżanki i ona nie miała z tego tytułu problemów. Oczywiście narzekała trochę, ale szybko jej przeszło i spotkaliśmy się na wspólnym zakrapianym grillu po naszych wakacjach i oglądaliśmy ich zdjęcia z wesela.
myślę własnie podobnie :)

Polka od paru dni przebija pionę:) W ogóle stała się strasznym przytulakiem, tylko chodzi i przytula się (obejmując tak mocno) i całuje..mój słodziak!:)
fajowo mieć takiego przytulaka, co? Sergiusz też jest taki przytulaśny od jakiegoś czasu - uwielbiam to!!!





kasiek - też to widziałam. I wychodzi zem otruta na amen bo od lat w okresie "niepomidorowym" pomidory w puszcze kupuje.
ja to chyba powinnam się trzeciej ręki spodziewać, bo tyle tych pomidorów już w swoim zyciu zjadłam:-D
kurcze kiedyś to tylko puszki były i ludzie tak nie chorowali, a teraz byle co zabija - takie mam wrażenie
 
reklama
cześć dziewczynki :-)
przepraszam że znów mnie nie ma ale ciągle nas zalewa :wściekła/y: przedwczoraj poszłam spać o 4 z Kropką a mąż po 5 bo walczyliśmy z jeziorem w mieszkanku :-( a po trzech godzinach wstałam do pracy...
dziś na szczęście zaczęli robić odwodnienie więc jest szansa że będzie dobrze i bezpiecznie :sorry:


nie zapominajcie o mnie i o Kropce!
buziaki dla wszystkich a zwłaszcza dla wszystkich pominiętych roczniaków!!!
 
Papitka z matury??? Zdawalas maturę? Co wybralas?
A no własnie mature bo widzisz w grudniu koncze dopiero 20 lat i mam rok szkoły do tyłu. Nie zdawałam dodatkowego.

kasia.natka współczuje niech sie skończą te powodzie.

Sto latek dla roczniaków.

Nie mam tu u teściów dostepu do kompa dlatego wpadam zawsze tylko na chwile jak mogę to odpisuje ale zazwyczaj ktoś kompa zajmuje a ja jak kuba śpi w dzień 3 h to albo siedze i gapie sie na niego albo ogarniam pokój bo co ja mam robić. Chciałabym juz być na własnym. Ale tak to jest jak sie życie zaczyna od dupy strony;/
 
ale jazz neta mi w pracy dzisiaj brakło, wczesniej nie miałam czasu to był, a jak chciałam wam poodpisywać to dupa, dopóki się nie dowiedziałam, że cały zakład nie ma, to znowu w strachu byłam, że mnie na podgląd wzięli i przez to odcięli:-D


josie współczuję pogody! :( daj znać czy biegunka minęła Jasiowi, mam nadzieję, że to tylko coś chwilowego

Aga ja ci już kiedyś pisałam, że Max jest przesłodki i przeuroczy! prawdziwy dżentelmen! :yes:

Muńka w takim razie udanych wakacji ;)



Sergiusz różnie reaguje, nie denerwuje się, ale często zaczyna grymasić i się krzywić, albo przykleja się do nas, po czym próbuje jakoś zmusić do rozdzielenia
podobnie reaguje, kiedy tulimy psy ;)


gratuluję nowego ząbka!!!!!!!!
u nas było podobnie - najpierw dolne jedynki, potem górne jedynki, a potem górne dwójki



ech no niby bliska, ale chyba nie tak bardzo, zaprzyjaźniłyśmy się na studiach, ale to taka przyjaźń "raz w miesiącu"...
myślę, że jej jest przykro, bo druga z naszej trojki też nie przyjdzie na wesele, tym bardziej, że ta która się hajta to wręcz kocha wesela, a swoje rzeczywiście traktuje jak najważniejsze wydarzenie w życiu... no a ja mam trochę inne podejście do wesel, nie przepadam za nimi:zawstydzona/y:
ale już wymysliłam jak jej to wynagrodzę! panieńskie i tak miało być na mojej głowie, ale mam zamiar wymyślić coś, co zapamięta do końca życia ;-);-)
a w prezencie ślubnym (oprócz prezentu na nową drogę życia) dostanie ode mnie prezentację opowiadającą historię miłości pary młodej :-) mam nadzieję, że to jakoś zamaże mój występek:sorry:


myślę własnie podobnie :)


fajowo mieć takiego przytulaka, co? Sergiusz też jest taki przytulaśny od jakiegoś czasu - uwielbiam to!!!






ja to chyba powinnam się trzeciej ręki spodziewać, bo tyle tych pomidorów już w swoim zyciu zjadłam:-D
kurcze kiedyś to tylko puszki były i ludzie tak nie chorowali, a teraz byle co zabija - takie mam wrażenie

Za ten stres w pracy powinni Ci płacić dodatkowe szkodliwe:-D
Ja mam dwa przytulaki, ktore są o siebie zazdrosne:-)


cześć dziewczynki :-)
przepraszam że znów mnie nie ma ale ciągle nas zalewa :wściekła/y: przedwczoraj poszłam spać o 4 z Kropką a mąż po 5 bo walczyliśmy z jeziorem w mieszkanku :-( a po trzech godzinach wstałam do pracy...
dziś na szczęście zaczęli robić odwodnienie więc jest szansa że będzie dobrze i bezpiecznie :sorry:


nie zapominajcie o mnie i o Kropce!
buziaki dla wszystkich a zwłaszcza dla wszystkich pominiętych roczniaków!!!
Przesrane z tym zalewaniem, ale dobrze, że coś zaczęli robić. Powodzenia.

A no własnie mature bo widzisz w grudniu koncze dopiero 20 lat i mam rok szkoły do tyłu. Nie zdawałam dodatkowego.

kasia.natka współczuje niech sie skończą te powodzie.

Sto latek dla roczniaków.

Nie mam tu u teściów dostepu do kompa dlatego wpadam zawsze tylko na chwile jak mogę to odpisuje ale zazwyczaj ktoś kompa zajmuje a ja jak kuba śpi w dzień 3 h to albo siedze i gapie sie na niego albo ogarniam pokój bo co ja mam robić. Chciałabym juz być na własnym. Ale tak to jest jak sie życie zaczyna od dupy strony;/

Papitka - pamiętaj - nie ważne jak się zaczyna, ważne jak sie konczy.:-D:tak:
Rozsądna z Ciebie młoda kobieta i na pewno ułoży się po Twojej myśli.
No i przynajmniej masz dużo czasu dla Kubusia:-D;-)

Muńka - udanego wypadu
 
Pola 'olała' dziś kaszkę i na kolację jadła pół kromki chleba z ogórkiem. Pierwszy raz nie chciała kaszy, pierwszy raz wrzeszczała na jej widok i wypluwała:/

Pytanie: Wasze dzieci na kolacje zawsze jedzą coś mlecznego typu kasza/mm/cyc czy też już coś innego w zamian?

Młoda dziś tradycyjnie wywaliła wszystko z szafek. Widząc to wkurzona chcę jej zabronić dalej broić, a ta stoi przy tej szafce, zagląda do środka, spogląda na mnie i mówi: 'Nie meeaa' - rozkładając przy tym rączki na boki :D:D Opróżniła szafkę ze wszystkiego:D

Papitkaa
'Ja mam 20 lat, ty masz 20 lat przed nami siódme niebo'...ach kiedy to było:D:D Piękny wiek:ppp Zazdroszczę! Moja kuzynka też siedzi z teściami w ich maluśkim mieszkanku dwupokojowym. Więc cały dzień gnieździ się z bobasem w jednym pokoju:/ Na szczęście za pół roku będzie na swoim i ta myśl daje jej siłę wytrzymywać. Tego i życzę tobie!

Zaza ja też nie przepadam za weselami:p

Kasia.natka oby to był koniec!

Muńka dobrze ci z tym wyjściem, gdzie wybyłaś?
 
Ostatnia edycja:
KAsiek Mati wogóle je jak mu się podoba. Stałym punktem jest tylko obiadek o 12:30, który zawsze zjada cały. Przed spaniem je mleko z butli - raz zje 90 raz 150 ml. Na razie się nie przejmuję, bo jak głodny to się dobiera do cycka i po problemie No komedia z Pola. Wróciliśmy dziisiaj do domu, posadziłam młodego na dywanie w salonie, a ten dawaj do kina domowego. Więc ja stanowczym tonem mówię "nie", a ten pogroził mi (albo sobie) paluchem krzycząc przy tym " nie nie nie" i zrobił swoje. :)
 
Ostatnia edycja:
kasiek - jakie mleko kobieto.... pluje nim dalej niz widzi. Czasami zjada mleczne takie jakby budynie, ale niekoniecznie, na zmianę z owocami, chlebkiem czy czymś innym. Staram się, żeby wieczorem zjadł jakiś budyń, ale nie zawsze to się udaje. Rano zjada serki homo (takie dla dzieci) i w ciągu dnia jogurt, mleka odmówił w wieku 5-6 mies.
 
hej wieczorowo, wróciłam od kolezanki - robiłam tort na 8 urodziny jej córki. Wkleje zdjecie ale za moment z komórasa.

kasiek - moja na kolacje róznie jada: przeważnie kanapka, czasem jogurt lub serek z owocami, kaszki nie cierpi wiec jej nie mecze.
dostalam :tak:;-) sorki nie sprawdzalam maila od tygodnia :-:)sorry: Modelka sliczna i jak sie zmienila :szok::-D

i daje sobie ostatnio spineczki zakładać - więc jeszcze w dwóch pozostałych strzele ci zdjecia reklamowe.

Jestem ZŁA! Kupiłam na allegro strój kąpielowy. Z wyglądu śliczny jest, push up też ok (po ciąży trzeba), materiał dobry, ale co to za gacie! Sięgają do połowy pośladków (trochę szersze stringi), poza tym są płytkie:angry: Z jednej strony widać bliznę po cesarce, a z drugiej rowek...Matko Boska, a na zdjęciu wyglądały tak, że nawet boczki miały zakryć...Ja w tym za przeproszeniem tyłka nie pokażę i muszę szukać jakiś zwykłych czarnych majtek kąpielowych:/

w tamtym roku kupiłam dół od stroju w lidlu. za 2,99 :) teraz tez widziałam ze maja miec w ofercie. Nie wiem jak teraz ale w zeszłym roku mozna było osobno dół i górę kompletować

ale już wymysliłam jak jej to wynagrodzę! panieńskie i tak miało być na mojej głowie, ale mam zamiar wymyślić coś, co zapamięta do końca życia ;-);-)
a w prezencie ślubnym (oprócz prezentu na nową drogę życia) dostanie ode mnie prezentację opowiadającą historię miłości pary młodej :-) mam nadzieję, że to jakoś zamaże mój występek:sorry:

jak coś to dawaj - zasypiemy cie pomysłami :) a na serio. To robiłysmy panienski w stylu: japońskim, men in black, gang olsena, nauczycielki rodem z PRL, wiedzmy, dzieci kwiaty i kurostwo domowe. Mam nawet na kompie gdzies księgę pamiatkowa gotową - zdjecia wstawic i wydrukować - oraz zestaw podręczników (niestety ornitologiczny był robiony ręcznie weic nie mam kopi) A podręczniki sa dla doroslych.....

A no własnie mature bo widzisz w grudniu koncze dopiero 20 lat i mam rok szkoły do tyłu. Nie zdawałam dodatkowego.

i bedziesz miała fajnie - w wieku 37 lat odchowanego dziecia a sama dawaj w tany :0 ja w wieku 37 lat bede do przedszkola odprowadzać....
 
reklama
Aylin - mój będzie w wieku przedszkolnym jak ja będę miała 43... cholerka.

Papitkaa - dokładnie jak Aylin napisała. Ja miałam 36 lat, jak moja najstarsza kończyła 18 lat. Spokojnie mogłyśmy gdzieś na imprezkę iść.
 
Do góry