reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2012

reklama
Pewnie,ze zmokłam:-/ dobrze,że buda w spacerówce duża,to mi G nie zmoczylo,bo folii nie miałam. Normalnie piękne słońce na niebie,wiec rozsiadłam sie na ławce,czytałam BB a tu deszcz!!! Wszyscy dookoła byli tak samo w szoku jak ja:-D

Ja daję G najcześciej jogurt naturalny z czymś,ale kupuje też rolmlecze waniliowe i bakusie wyciskane (fajna opcja podczas wyjścia z dzieciem)

Mlodak - buty lepiej rozmiar wieksze,zwłaszcza,że kupujesz bez przymierzania.

I coś jeszcze chciałam,ale G marudkuje...
 
Nie przeczytalam, przelecialam tylko po lebkach ale poki dziec spokojny to wystukam choc 3 slowa.

agaundpestka: inhalacje bezpieczne dla dziecia to na 100% eukaliptus. Majeranek o ktorym pisala kasiekz tez ponoc dobry (ale nie probowalam) Swietna opinie ma olejek pichtowy (sosna syberyjska) ale w Polsce jest kosmicznie drogi - ja kupilam zapas w Rosji, gdzie kosztuje grosze a jest rewelacyjnej jakosci, wiec jezeli masz dostep do Rosjan to moga Ci sprowadzic ;-) Jezeli robisz inhalacje dawnym sposobem (jak ja ;-)) czyli nad miska wrzatku to lepiej, by dziec na ten czas byl w innym pokoju (male dzieci nie powinny miec zbyt intensywnego kontaktu z olejkami eterycznymi), jakies 5-10 minut po skonczonej inhalacji (bez wietrzenia) i dziec moze wrocic :tak:Mozesz tez sie nacierac specjalnymi olejkami ale nie piersi (z wiadomych wzgledow) lecz np. szyje - bedziesz wdychac olejki (np. noca) a dziec tego nie wylize/zbyt mocno nie nawdycha. Wszystkie opisywane przeze mnie sposoby sa aktualnie z powodzeniem testowane :-p Nie sprawdzilo sie za to wkladanie masla do nosa (czego czlowiek z desperacji nie zrobi) :sorry2:


Kasiekz - ale "ciemna strona" Twojej tolerancji miety jest taka, ze jesli nie zaszkodzila laktacji to odpada Ci jedna z metod na odstawienie ;-)

andzia - wyslane :tak:
 
Ostatnia edycja:
Kasienka - brzuszki ciazowe sa zawsze super, wiec nic innego nie mozemy napisac :tak:

mlodak
- mi sie czesto udaje zdusic przeiebenie w zarodku, wiec tym bardziej sie wkurzylam tym razem, ze sie rozchorowalam w ciagu 1 minuty (o 19:39 bylam zdrowa a o 19:40 juz chora i to pelna para) - bo nie mialam szans przeciwdzialac :wściekła/y:Stosuje takie metody jak w trakcie przeiebienia (wczoraj opisywalam adzeundpestce). Buty drugie podobaja mi sie najbardziej :tak:A kolezanka ma po prostu mieszkanie urzadzane nie pod dziecia :-D Nie przejmuj sie, moj tez tak potrafi, to taki wiek :tak: I wkurzalo mnie na maksa jak mi w hotelowej restauracji goscie rzucali "znaczace" spojrzenia (z gatunku wlasnie, ze nie umiem "ujarzmic" :wściekła/y:) Dzis bylam happy jak wyrzucil kwiat z doniczki, tancowal w ziemii rozprzestzreniajac ja az do kuchni, lupiny doniczki (glinianej) wrzucil do gliniaka na kiszonke a ja... mialam 2 minuty spokoju by odgrzac obiad :-p

Munka
- Moj dziec uwielbia pigwe - codziennie wsuwa (rosnie przed domem) na surowo, nie wiem skad mu sie to wzielo, bo to wszak paskudztwo w takiej formie :szok:

Wiecej nie napisze - dziec marudzi :sorry2:
 
Ostatnia edycja:
Josie zapomniałam napisać, że można jeszcze dodać do takiego homo "hand made" ;) trochę jogurtu nat., ilość w zależności jaką chcemy konsystencję. Nie za dużo, bo to ma być serek a nie jogurt ;)

Resztę nadrobię później, bo zmykam do domciu :) Buziaki!
 
aronia przeziębienie też udawało mi się oszukać, ale kataru nigdy. Jak już się coś tam zaczęło to już zawsze szło....
 
Ostatnia edycja:
Wlazlam na watek z harmonogramem - bardzo dziekuje za wpisy :) Przeczytalam tez pierwsze strony. Moje dziecie spalo 3 razy dziennie :szok: i jadlo mleo litrami. Kiedy to bylo :-D

Mam pytanko. T ma temperature (37.9), nie ma zlego samopoczucia, gania i smieje sie jak zwykle. Czy podalybyscie lek przeciwgoraczkowy jesli temperatura sie nie podnosi?
 
Wlazlam na watek z harmonogramem - bardzo dziekuje za wpisy :) Przeczytalam tez pierwsze strony. Moje dziecie spalo 3 razy dziennie :szok: i jadlo mleo litrami. Kiedy to bylo :-D

Mam pytanko. T ma temperature (37.9), nie ma zlego samopoczucia, gania i smieje sie jak zwykle. Czy podalybyscie lek przeciwgoraczkowy jesli temperatura sie nie podnosi?
Do 38,4 co-najmniej nie zbijamy.
 
reklama
Do góry