Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[leeleeth]

Witus, jest na sali operacyjnej. Niestety u nas nie będzie zabiegu, tylko operacja. Dzisiaj cała dobę spędzi na bloku operacyjnym. Dopiero jutro sie zobaczę z Nim. Znaczy dziś mamy wizytę od 15.30 i tylko na 15 min [emoji17]
Strasznie mi cieżko, i co chwile popłakuje.

 

[mihasiaaa]

@leeleeth strasznie Ci współczuję, jak tylko o Tobie myślę, to mi się też płakać chcę. Biedny Wituś

 

[leeleeth]

@leeleeth strasznie Ci współczuję, jak tylko o Tobie myślę, to mi się też płakać chcę. Biedny Wituś

Dziękuje [emoji8]

 

[Kruszynka123]

@leeleeth kciuki za dwie kreski no i dużo siły napewno wszystko z synkiem będzie dobrze. 3 maj się [emoji8]

 

[gorligorligor]

Leelee całuski dla Ciebie i Witka. Duuuuużo sił i zdrówka.

PS. a ja się co jakiś czas kotłuję z myślami.....jest mi tak trudno zaakceptować fakt, że NIGDY nie będzie TUTU z BROKATEM...

Ps. a mojego księcia nr 4, co mi taki psikusek zrobił nazwiemy chyba Piotr

 

[gorligorligor]

wiecie co, walcz€ę z tymi zatokami. Już mnie przynajmniej szczęka nie boli, ale głowa niestety nadal. Coś tam jeszcze siedzi w tych zatokach. Obym tylko Piterowi tym paskudztwem nie zaszkodziła. Zawsze jest się czym martwić.

 

[gorligorligor]

Dziewczyny a jakie miałyście tętno dzidzi np. około 13 tyg.ciąży?

 

[Imama]

Alex u mnie wg ramzi dziewczynka a w brzuszku siurek. Nie patrz na to. Dopiero z nuba można tak naprawdę określać.
Mi z ramzi na fb pisano ze Girl jak nic także wiesz...
Gorligor Piotruś Pan [emoji170] ale może zrobi psikusa na połówkowych i będzie dziewczynka. Jeszcze trzeba poczekać jednak. Naprawdę dużo widziałam ze się zmieniało [emoji6]
Leeleth współczuje sytuacji z synkiem. Ja bym ryczała non stop taka rozłąka i do tego szpital [emoji22]
Baby_girl kulam się dzisiaj aż w nocy mnie postraszyło ale fałszywy alarm.

 

[gorligorligor]

Dzięki Imama. No, ale obie w sumie wiedziałyśmy, że szanse u nas na girl są marne. Nadzieję, to my mamy i gdyby za te pragnienie "dawano" płeć, to wiesz

Imama a jak Ty sobie psychicznie radzisz? z tym never ever tutu z brokatem? Nie pytam o synka nr 3, bo doskonale wiemy, że to będzie ukochane dziecko i tak jak u mnie nr 4. Moja miłość się nie zmniejszy, Twoja również...a zaraz się spotęguje. Mi bardziej chodzi o ten brak u nas, a obok znajome co rusz córka jak malowana. Jedziemy na podobnym wózku. Koleżanek z córkami nie mam, co w sumie pytać o uczucia, bo chyba nie zrozumieją. Jedna moja znajoma twierdzi, że rozumie. Ma co prawda prawie 4 córki i synka, ale bardzo liczyła na drugiego synka.

 

[gorligorligor]

alex81 nie wchodź na te strony. Poczekaj na usg albo prena. Nie katuj się. Będzie jeszcze czas.....oj duuuużo czasu na analizowanie