Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Magic_87]

Marzycielka ;-((((( strasznie mi przykro kibicowałam Ci, teraz niestety żadne słowa otuchy Ci nie pomogą ale wierz mi życzę Ci z całego serca aby Tobie i i twojej rodzince udało się razem przez to przebrnąć. Moja koleżanka miała podobną sytuację ale w 20 tyg ciąży, także mogę sobie tylko wyobrażać co przeżywasz. Jesteśmy z Tobą!!

 

[BB_Anna]

;( niewiarygodnie mi przykro...

 

[gorligorligor]

Marzycielko otulam modlitwą....:-*

 

[kredkaczarna]

Boże to sie nie dzieje... dlaczego wiem jaki to bol choc stracilam malenstwo w 10tc a u Ciebie juz dalej duzo sily. Sily. Niewierze poprostu tak mi przykro

 

[kredkaczarna]

Leeleeth. My zadzialalismy w niedziele popoludniu z abscynencji. I nie wiem co to czy byla owu czy nie bo strategiczny dzien nie mierzylam temp bo jechalismy w nocy na maly urlop. Paski jedne pokazuja co innego i drugie tez co innego. Ale tak ze wczoraj mialam jeszcze szyjke miekka a dzis juz twarda. Sluz jest. No nie wiem czy to jeszcze dzis nie sprobowac drugi raz i hurry up

 

[Grabcia123]

dziewczyny mogę wam zadać durne pytanie?? normalnie aż mi wstyd i czuje się jak małolata

 

[Kruszynka123]

dziewczyny mogę wam zadać durne pytanie?? normalnie aż mi wstyd i czuje się jak małolata

Wal śmiało po to tu jesteśmy[emoji6]

 

[Grabcia123]

Wal śmiało po to tu jesteśmy[emoji6]

jak pisałam ten cykl odpuscilismy bo ja chorowałam mąz przed owu byl w delegacji..w sobotę i niedziele mialam pozytywne testy, wczoraj temp spadła czyli wczoraj bylo owu no i do rzeczy...wrocil mezus z delegacji, synek był u dziadkow na noc ( dzis wyjechali na urlop, chcieli sie nim nacieszyc -jedyny dlugo wyczekiwany wnuk) wiec mezus winko piwko itp no i poszalelismy..fakt dojsc nie doszedł we mnie o tym pamietalismy..ze owu ze to na chłopca..ale dopiero po wszystkim uswiadomilam sobie inna rzecz i jestem mega ciekawa waszych opinii...był to stosunek przerywany, po którym mąż sie tylko wytarł i znow zaczelismy sie kochac (moze upłynelo z 5 minut od wytrysku,,myslicie ze w takim przypadku mamy jakiekolwiek szanse?

 

[Kruszynka123]

jak pisałam ten cykl odpuscilismy bo ja chorowałam mąz przed owu byl w delegacji..w sobotę i niedziele mialam pozytywne testy, wczoraj temp spadła czyli wczoraj bylo owu no i do rzeczy...wrocil mezus z delegacji, synek był u dziadkow na noc ( dzis wyjechali na urlop, chcieli sie nim nacieszyc -jedyny dlugo wyczekiwany wnuk) wiec mezus winko piwko itp no i poszalelismy..fakt dojsc nie doszedł we mnie o tym pamietalismy..ze owu ze to na chłopca..ale dopiero po wszystkim uswiadomilam sobie inna rzecz i jestem mega ciekawa waszych opinii...był to stosunek przerywany, po którym mąż sie tylko wytarł i znow zaczelismy sie kochac (moze upłynelo z 5 minut od wytrysku,,myslicie ze w takim przypadku mamy jakiekolwiek szanse?

Nigdy nie wiadomo czy nasienie nie zostało jeszcze po wytarciu szanse są ale myślę że raczej nie duże [emoji6]

 

[Grabcia123]

Nigdy nie wiadomo czy nasienie nie zostało jeszcze po wytarciu szanse są ale myślę że raczej nie duże [emoji6]

uu szkoda fajnie by tak było zajść bo w sumie na luzie bez kontroli bez stresu.. no coz nawyzej bedziemy dalej ale z glowa walczyc,,sorki za głupie pytanie ale Nadzieja matka głupich