mihasiaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2018
- Postów
- 1 018
To podziwiamJa urodziłam 4400SN
Ciężko było? To był pierwszy poród?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
To podziwiamJa urodziłam 4400SN
Sexik juz byłKurde, szkoda, że nic nie ruszyło. Może jakis seksik z mężem? Ponoc sperma ma właściwości rozkurczowe
Ja urodziłam SN 3920 i 36cm główka, po wcześniejszym cc gdzie pierwszy synek był mniejszy. Zawsze jest szansa. A cc wbrew pozorom nie jest takie straszne. Ja dobrze wspominam samo cc. Źle wspominam rodzenie dziecka przed cc. Najważniejsze, żebyś nastawila się tak że " to dla Was najlepsze wyjscie". Nie myśl, że cc to zło, ale że ma pomóc Ci urodzić córeczkę. Spokojnie. Może też się zacznie samo w najmniej spodziewanym momencie.Jestem po wizycie, niestety rozwarcie tylko na palec, glowka jeszcze wysoko balotuje. Umówiłam się na czwartek do szpitala żeby zmierzyli jeszcze raz małą na innym sprzecie i inny lekarz. Jesli bedzie w granicach do 4 kg, to spróbują mi wywołać, jak powyżej 4 kg to mogę zdecydowac się na cc. Jestem w takiej kropce, boje się wywołania, ale cc chyba boję się jeszcze bardziej. Ehhh jak ja bym chciała być już po wszystkim![]()
Też tak myślę, choć u nas dzień po terminie sex pomógł i rozpoczął akcje porodową. A który dokładnie tydzień masz?Sexik juz byłDzisiaj znowu pomecze męża [emoji14] Ale jak dziecko nie gotowe to nic go nie ruszy
No już się pogodziłam. Jakoś urodze, najważniejsze żeby było szczęśliwieJa urodziłam SN 3920 i 36cm główka, po wcześniejszym cc gdzie pierwszy synek był mniejszy. Zawsze jest szansa. A cc wbrew pozorom nie jest takie straszne. Ja dobrze wspominam samo cc. Źle wspominam rodzenie dziecka przed cc. Najważniejsze, żebyś nastawila się tak że " to dla Was najlepsze wyjscie". Nie myśl, że cc to zło, ale że ma pomóc Ci urodzić córeczkę. Spokojnie. Może też się zacznie samo w najmniej spodziewanym momencie.
Dzisiaj 39+0. Synka urodziłam 39+2 może jak mi zaaplikuja ten żel to samo się ruszy i dam radę urodzić.Też tak myślę, choć u nas dzień po terminie sex pomógł i rozpoczął akcje porodową. A który dokładnie tydzień masz?
Dzisiaj 39+0. Synka urodziłam 39+2 może jak mi zaaplikuja ten żel to samo się ruszy i dam radę urodzić.
W czwartek jadę, zeby inny lekarz zmierzyl na innym sprzęcie. Mam też nadzieję, ze okaże się mniejsza.To jutro mówiłaś, że idziesz do szpitala na pomiary ponowne, tak? Oby dzidzia okazała się mniejsza jednak. [emoji1307]
Kurczę ale ja tego nie rozumiem. Nie rozumiem sama siebieprzecież idąc tym tropem mogłabym nie zdecydować się na drugie dziecko jak niektórzy moi znajomi czy rodzina. Maja jedno dziecko i oficjalnie mówią ze im tak wygodnie. Chcą żyć na jakimś poziomie itd. A ja tęsknie za małym dzieckiem w domu. Może jakby mój mąż chciał na 100%. Ale on raczej chce bo ja chce. Dopuszcza już tę myśl do siebie. W ogóle przy córce planowanie było dość mocne. A teraz jakoś wolałabym liczyć na dobry los. Jestem niezdecydowanym człowiekiem
[Iy.