martoosia04
Fanka BB :)
Ja stawiam na faceta. To jego plemniki decydują o płci.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
ja się dziwię, że nie ma rzetelnych badań na ten temat, tyle lat ludzkość istnieje i tylu ludzi się nad tym zastanawia i marzy.... choć z drugiej strony, jakbyśmy to kontrolowali to pewnie zaburzylibyśmy równowagę w przyrodzie
To akurat nie prawda. W tej chwili tyle samo jest mezczyzn z problemem niepłodności co kobiet. Niektóre statystyki mówią nawet o większym odsetku męskim. A jakość nasienia u mężczyzn nawet tych młodych pogarsza się z roku na rok.Hehe no właśnie, czyj. Z tego co zaobserwowałam to chyba bardziej kobiety. Mężczyzna brzydko pisząc robi dzieci w każdym wieku i nie ważne czy bierze używki czy nie, dzieci zawsze są. Jeden alkoholik zrobi 3 synów a inny 3 córki. Więc wnioskuję, że kobiety organizm jest decydujący.
XY są słabsze i mają zdecydowanie krótsza żywotność. Co więcej sam płód męski jest słabszy i bardziej wrażliwy. To fakt. Przy IVF, IMSI czy ICSI ich szanse rosną bo nie ma czynników ryzyka.Tak sobie możemy gdybać. Czytałam właśnie, że środowisko pochwy nic do tego nie ma, bo plemniki zaraz trafiają do ujścia szyjki i to tam jest ważne środowisko, którego nie jesteśmy wstanie same zbadać. A jeśli mężczyzna ma osłabione plemniki, to raczej wszystkie. Podobno teoria, że męskie plemniki są słabsze została dawno obalona. Inaczej mężczyźni którzy leczą się na bezpłodność płodziliby same córki.