Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[Dwa+Trzy]

Ja teraz chyba też Ją o to poproszę. Tzn. Nie teraz tylko w czerwcu bo pewnie dopiero wtedy będziemy mogli wrócić do "tematu" . Tak to sobie wymyslilismy, żeby termin porodu przypadł na pierwszą połowę roku ale.. Życie pisze swoje scenariusze więc kto wie

 

[Megi_Meg]

Ja teraz chyba też Ją o to poproszę. Tzn. Nie teraz tylko w czerwcu bo pewnie dopiero wtedy będziemy mogli wrócić do "tematu" . Tak to sobie wymyslilismy, żeby termin porodu przypadł na pierwszą połowę roku ale.. Życie pisze swoje scenariusze więc kto wie

Wy tak jak my też chcemy dziecko z pierwszej połowy roku, a ja najbadziej chciałabym urodzić marzec / kwiecień.

 

[Dwa+Trzy]

Mi się marzy Byczek

 

[Megi_Meg]

Mi się marzy Byczek

Chyba Pani Byczkowa [emoji166]. Ja moge mieć Barana [emoji23][emoji23]

 

[Dwa+Trzy]

A przeczucie mam takie, że jeśli nie czerwiec to wrzesień i całe wakacje z wielkim brzuchem, czego właśnie chcieliśmy uniknąć

 

[Megi_Meg]

A przeczucie mam takie, że jeśli nie czerwiec to wrzesień i całe wakacje z wielkim brzuchem, czego właśnie chcieliśmy uniknąć

A ja mam przeczucie na listopad [emoji849] a końcówki roku jednak wolałabym unikąć, jak się dowiedziałam, że termin porodu z córką wypada mi na grudzień to się chwilowo załamałam. No ale cudem przenosiłam i urodziłam 1 stycznia [emoji23]

 

[Dwa+Trzy]

Syna urodziłam przed Świętami Bożego Narodzenia Cudownie wspominam ten czas, to był mój prawdziwy prezent. Na porodówce choinka, na holu szpitala taka piękna, duża i te lampki migoczące idąc do wc w nocy
Ale ja to mam Świątecznego świra i już teraz odliczam do Gwiazdki hahahaha


P.S. cały czas plamię :/

 

[Megi_Meg]

Syna urodziłam przed Świętami Bożego Narodzenia Cudownie wspominam ten czas, to był mój prawdziwy prezent. Na porodówce choinka, na holu szpitala taka piękna, duża i te lampki migoczące idąc do wc w nocy
Ale ja to mam Świątecznego świra i już teraz odliczam do Gwiazdki hahahaha


P.S. cały czas plamię :/

Też lubie święta i podczas mojego pobytu w szpitalu też były choinki, nawet w mojej sali
Nic się nie martw, do środy już niedaleko.

 

[Elenaa]

.

 

[Anga79]

Syna urodziłam przed Świętami Bożego Narodzenia Cudownie wspominam ten czas, to był mój prawdziwy prezent. Na porodówce choinka, na holu szpitala taka piękna, duża i te lampki migoczące idąc do wc w nocy
Ale ja to mam Świątecznego świra i już teraz odliczam do Gwiazdki hahahaha


P.S. cały czas plamię :/

Córkę mam z 16 grudnia, wiem o czym mówisz [emoji4]