reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

reklama
no witajcie dziewczyny miło mi. fajnie jest sobie poplotkowac ale nie mam szczescia tak trafic zeby akurat ktoras z was byla aktywna:-(
 
a i podpowiedzcie mi jak to zrobic zeby trafic w chłopca? macie jakies sprawdzone sposoby?
Pozdrowionka

Witanko :-)

Gizia na chłopca to radzę kupić testy owu i czekać aż dwie kreski będą takie same
no i wtedy akcja :tak: Na pewno się uda ;-)

U mnie właściwie wszystko ok, tyle że nic mi już nie dolega... zero przeczucia że się udało... no i zdaje się że czekam na @. No cóż - kiedyś się uda ;-)

Buziaki
 
reklama
Cześć dziewuszki,

Gizia25 witaj

Camy
ja też jakos niefasolkowo się czuję, w ogóle się nie czuję na nic. Ale jesli już to bardziej na wredotę.

Dziś odstawiam już luteinę, za kilka dni powinna się pojawić @. Jak się nie pojawi to wtedy oczywiscie zatestuję. Jak na razie dzis zmierzyłam orientacyjną tempkę (ale mało spałam)jest 37,0 co oczywiście nic nie znaczy. Wczoraj jedynie mocno bolał przez jakiś czas prawy jajnik

No a Wy? KAsia, testowałaś?A pozostałe dziewczynki? Zaczął się owocny tydzień testowanek. Mam nadzieję że wszystkie będą udane

Miłej niedzieli życzę Wam
 
Do góry