K
Kinga85
Gość
My już po spacerku jesiennym i po obiadku. Mieliśmy pyszne kluseczki
jadłam z synkiem tylko bo mąż nie przepada wiec dostanie coś innego.
Na dworze wietrznie i mało przyjemnie.. brrr... Chociaż przyznam że przyjemnie jest pochodzić po takich kolorowych listkach
:-) Moj syn uwielbia się rzucać liśćmi. i ile frajdy w tym hehe
Agniesiak to czekamy na twoje usg
)
patrysia to super! na pewno fajne urodzinki mały będzie miał, ja zawsze lubiłam takie przygotowania
jaki tort?
czarodziejka dziękuje za miłe słowa
Ciesze się że dobrze się czujesz
gie oska ja pamietam już bardzo źle sie czułam i chciałam przyśpieszyć troszke poród więc wypiłam kubek czarnej kawy parzonej i po 3godzinkach już byłam na porodówce
to taki mój sposób był. Gdzieś usłyszałam... albo pochodzić po schodach troche to też działa.. Już nic wiecej nie powiem
Dzidzia wyjdzie wtedy kiedy powinna i tak chyba najlepiej. Nie powinnam tak była robić głupolek..


Na dworze wietrznie i mało przyjemnie.. brrr... Chociaż przyznam że przyjemnie jest pochodzić po takich kolorowych listkach

Agniesiak to czekamy na twoje usg
patrysia to super! na pewno fajne urodzinki mały będzie miał, ja zawsze lubiłam takie przygotowania

czarodziejka dziękuje za miłe słowa
gie oska ja pamietam już bardzo źle sie czułam i chciałam przyśpieszyć troszke poród więc wypiłam kubek czarnej kawy parzonej i po 3godzinkach już byłam na porodówce


