reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Kindzia bo my jeszcze tacy nieeuropejscy jesteśmy :-D:-D:-D

wiesz, wiem jak mój Oli ładnie jeździł na rowerku więc dla mnie coś takiego nie wchodziło w grę :sorry: wybacz za moje niedoradzenie i niedoświadczenie w tym temacie ;-)
 
reklama
kindzia ja to pierwsze co na oczy widziałam :) nie wiedziałam że coś takiego wogóle istnieje widzisz bo u nas widocznie inna moda ;-)

mój Filip ma swoje ulubione pojazdy
1 rower
2 hulajnoga
3 traktor na pedały
4 słoń na biedunach (jeździk) ale to już raczej najmniej używa i jedynie po domu się bawi.
 

Załączniki

  • pojazdy.jpg
    pojazdy.jpg
    53,5 KB · Wyświetleń: 58
Kinga ale masz ładną tapetę i widzę, ze dywanik taki sam jak u nas. Oli go uwielbia :tak:
:happy2: miło mi dziękuję.. kiedyś już dodawałam zdjęcie pokoju Filipka. na nk tez jest fotka. a co do dywanu to chyba co drugi chłopiec ma takowy!:tak: świetne są i ile radości i zabawy przy tym dla dziecka
 
Kindzia faktycznie dziwny ten rowerek... jeśli to rowerkiem można nazwać... mi sie zawsze kojarzył rower z pedałkami a tam nie ma pedałek... to jak sie jeździ? Chyba to męczące dla dzieciaczka tak się odpychać cały czas. Rany jak to wszystko idzie z postępem... moje wnuki to będą mieć rowerek na jednym kole bez kierownicy :-D:-D:-D:-D

A mój Czarek albo ma początki ospy ale uczulenie... bo ma pod skórą wysypkę i się ciągle drapie ale wyprysków nie ma... więc nie wiem... czakam jakby co... Może to uczulenie od czekolady... bo ostatnio sobie pojadł.... :eek::eek:
 
Już nie mam konta na NK :no: wypisałam się.

Uciekam do wyreczka, buziania dla wszystkich

nauka jutro :-D:-D:-D dziś podrukowałam to i tak za duży wysiłek jak dla mnie :-D:-D:-D

pa
 
A ja sie pojawiam
Czekam az mi sie pranie skonczy wiec siedze, piore koce....

Dobre dzastina z tym rowerkiem bez kierownicy....
Po czekoladzie uczulenie jak najbardziej mozliwe, moj ma calutka sktore szorstka, teraz juz ładniejsza ale od tyg albo dłuzej kapie w Emolium czy jakos tak, Patrysia pisała ze dobry(bo Oilatum nie było)
Ale podobno ospa panuje wiec ...........

Kinga fajne pojazdy ma Twoj synek, mysle ze rowerek i hulajnoga oraz takie bujaki to dla chłopakow jak znalazł,
jeszcze poszukam inf na forach o tym rowerku biegowym i zdecyduje czy cztery kołka czy biegowy

Kolorowych...........

Chyba sama buu
znalazłam cos takiego

"TERAZ DO RZECZY :)
Mam ten rowerek już 1,5 miesiąca i powiem ci że synek zakumał o co w nim chodzi
po ok tygodniu, na początku byłam zła bo nie bardzo chciał go zaakceptować,
przez kilka dni chodził w nim między nogami i mówił że jest rower z drewna jest
głupi bo się przewraca :) , ktoś na innym forum podpowiedział że najszybciej
nauczy się jak będzie zjeżdżał z lekko pochyłej górki, i faktycznie tak się
stało i w końcu zaczął siadać na siodełko, teraz już śmiga jak szalony, zjeżdża
z coraz bardziej pochyłych górek a ja dosłownie czasami oczy zamykam :) jest w
stanie przejechać ok 30-40m z nogami w górze :)
Co do twojego syna, to ja mam w domu rower animator 16" po starszym synu i mój
młodszy syn też nie miał siły pedałować i nie mogłam go za boga nauczyć, i ktoś
mi podpowiedział żebym kupiła mu 12" koła bo lżej bo mniejsze koła, mniejsza
waga, mniejszy wysiłek, kupiłam używany rowerek accent billy, nauczyłam go
pedałować w domu, podłóż pod boczne kółka grube książki i niech pedałuje w
miejscu, jak zajarzy o co chodzi tzn jak trzeba je obracać to pojedzie, ja mam
teraz dylemat czy z tego 12" odkręcić boczne koła i nauczyć go na dwóch czy na
razie zostawić je żeby poćwiczył jeszcze pedałowanie i hamowanie.
Laufrada nadal możesz kupić, kup używanego, są tanie już od 50zł można na
allegro kupić.
W razie pytań pisz, odpowiem :)"


"Moje dzieci mają. Starsza wyrosła - młody dostał z odzysku. Ma 2
lata i 3 miesiace i trochę się boi. Ale sam pomysł genialny. Młoda
jeździła równolegle na luafradzie i czterokołowcu - uchwaliliśmy
zdjęcie bocznych kółek. Wsiadła i pojechała. Żadnej nauki i kijów.
Laufrad nauczył rónowagi."

"Dokładnie tak to wygląda. Dzieci uczą się utrzymywac równowagę na Laufradzie a
potem wsiadają na rower i jadą. W Niemczech Laufrady są b. popularne a 3-4 latki
jeżdżące na dwóch kołach to norma a nie wyjątek. Dodam tylko na podstawie
własnych doświadczeń (krótko jestem w Niemczech i starsza córka 6-cio letnia,
uczyła się jeździć na rowerze na dwóch kołach w wieku 5 lat), że im wcześniej
dziecko się uczy jeździć na rowerze tym szybciej łapie, nie ma strachu itp.
Różnica między 3-4 latkiem a 5-6 latkiem w świadomości zagrożeń jest ogromna na
niekorzyść 6 latka. Moja córka mimo , że umiała już jechać na rowerze miała
opory przed przejeżdżaniem przez ulicę (nawet pustą), zjeżdżaniem z wysokiej
górki itp. Widzę jak jeżdżą tu na dwóch kołach maluchy, bez najmniejszego
strachu i żałuję, że młodej w odpowiednim czasie nie kupiłam laufrada i nie
nauczyłam tego wszystkiego. Z młodszą córką postąpię inaczej.
Dodam tylko, że w wieku 4 lat młoda zaczęła m. in. naukę jazdy na łyżwach /
rolkach i tu strachu nie miała żadnego i do dziś nie ma.
Na hulajnodze młoda jeździ od ok. 3-4 roku życia i ta umiejętność nie przełożyła
się na jazdę na rowerze (umiejętność utrzymania równowagi). Dodatkowo po
opanowaniu roweru, hulajnoga jest dla niej zupełnie nieatrakcyjna. Również w
porównaniu do Laufradu (swojego nie ma, ale w przedszkolu są duże Laufrady
dostosowane do wzrostu przedszkolaków)
A."


A tu cała dyskusja:

Rowerek biegowy w Babiniec Cafe - Forum Kobiet




No ale nie łykne tego jak pelikan, bo skad mam wiedziec kto to napisał, moze sprzedawca rowerkow biegowych, no a moze mamuski????
Ge-goska, Czarodziejako, Patrysi, Anufii?????Help.....

Chyba sie musze z tym przespac, chociaz z tego co tu jest napisane taki rowerek, dobrze tez sprawdza sie domu wiec spokojnie mogłabym go kupic zanim wiosna bedzie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dobry wieczór :happy:
Hej dziewczynki nie miałam dziś czasu do Was zajrzeć...rano byłam w kościele, potem byliśmy na dłuuugim spacerku, potem obiad a wieczorem pojechaliśmy z M do kina na Randke w ciemno :-) także miło spędziliśmy dzionek :tak:
Jutro obiecuje napisać więcej :tak:
Pozdrawiam Was wszystkie :happy:
Do jutra, dobrej nocki!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dobry wieczór :happy:
Hej dziewczynki nie miałam dziś czasu do Was zajrzeć...rano byłam w kościele, potem byliśmy na dłuuugim spacerku, potem obiad a wieczorem pojechaliśmy z M do kina na Randke w ciemno :-) także miło spędziliśmy dzionek :tak:
Jutro obiecuje napisać więcej :tak:
Pozdrawiam Was wszystkie :happy:
Do jutra, dobrej nocki!

Rzeczywiscie mialas mily dzionek:)
Ja tez nie moge narzekac na wczorajszy dzien. Spedzilismy pol dnia na swieżym powietrzu. Byla taka cudna pogoda, park wygladal slicznie tak jakos wiosennie:tak:
Dzisiejszy sie juz taki nie zapowiada, niestety, ale zabieram chlopcow do sali zabaw dla dzieci.Oni beda szalec a ja poplotkuje z kolezanka :)
Zapomnialam napisac , ze mialam usg z potrojnym testem krwi i maja mi przyslac wyniki po 10 dniach, ale gdyby cos bylo nie tak to mieli dzwonic z laboratorium po 2 dniach, wiec jak dzwonil telefon to mialam lekki stres:szok:,ale mam nadzieje, ze jest ok:tak:
Zrobilam to badanie bo milam taka mozliwosc, po prostu sie mnie zapytali czy sobie zycze a stwierdzilam, ze skoro moge to czemu nie (mam 34 latka na karku) wiec lepiej zrobic, no ale nie wpadam w paranoje bo mama mnie urodzila dokladnie w tym wieku.
Aha a wg. usg wiek plodowy jest dokladnie taki sam jak wg wyliczen czyli na dzien usg 12 i 3 dni mam nadzieje, ze to nie znaczy , ze dziecko jest za male bo wiekszosc osob ma wiekszy wiek plodowy z usg niz wg ostatniej miesiaczki ( i przyjetej w zwiazku z tym umownej daty owulacji na dzien 14) moze wynika to z dlugosci cykli. Chociaz znam date owulki i to by sie zgadzalo wiec chyba jest ok nie?
Paula a ty kiedy sie wybierasz na usg? Ja za jakies 3 tygodnie do oslawionego w sprawach plci babybond. Chcialbym juz pobiec na zakupy:-D Widzialam ostatnio taka super serie z Kubusiem Puchatkiem takim jakby naszkicowanym po prostu cudo (kolor kremowy) wiec jak najbardziej uniwersalny, ale to i tak za wczesnie czekam do 16 tygodnia:tak:
Pewnie wiekszosc rzeczy i tak kupie uniwersalnych, ale mam ochote kupic niebieskie albo rozowe trampeczki;-)
Mojemu mezowi jest obojetne czy bedzie chlopczyk czy dziewczynka (to jego drugie biologicznie dziecko) bo moj pierwszy syn jest z pierwszego malzenstwa, ale jest jego 100% tata)ale jak bylam w ciazy z mlodym to chcial chlopczyka ze wzgledu na starszego bo on marzyl o bracie:-)Szalal wtedy z radosci jak wrocilam z usg:-)
 
Do góry