T
Tusia.
Gość
anagrzymis-kochana ja cie bardzo dobrze rozumiem co czujesz
tez byłam na wątku"poronienia"ale za słaba psychika :-(
zalezy od człowieka jak to przyjmie.zemną bylo bardzo zle:-(
i własnie nasze Polskie szpitale kochane?kłada kobiety po poronieniu
z mamusiami aby słuchac ktg?? to sie w głowie nie mieści
jesli masz ochote pisz na priv.
tez byłam na wątku"poronienia"ale za słaba psychika :-(
zalezy od człowieka jak to przyjmie.zemną bylo bardzo zle:-(
i własnie nasze Polskie szpitale kochane?kłada kobiety po poronieniu
z mamusiami aby słuchac ktg?? to sie w głowie nie mieści

jesli masz ochote pisz na priv.
