dzień dobry, ale co poniektóre to ranne ptaszki
Andziak0307: ale z ciebie szczupaczek i brzuszek śliczny - pokazuj póki jest - w końcu jeszcze trochę i zamiast brzuszka będzie dzidzia

może mama starej daty kiedy ciąże się chowało pod swetrami

a serio to w każdej rodzinie są jakieś zgrzyty - widzę, że u ciebie mamy obie są nie do pozazdroszczenia...
współczuje wieczornych akcji - pewnie jakiś wirus dopadł chłopaków? dziś im lepiej?
truskafffka: zdjęcia śliczne i bardzo ładna rodzinka (chciałam powiedzieć, że ty jesteś śliczna, ale nie wiem czy wypada, a chłopaki twoje też przystojne więc w zasadzie wszyscy jesteście ładni

zazdroszczę wam tego słońca nad morzem - my byliśmy w zeszłym tygodniu to na 7 dni dwa mieliśmy słoneczne do rozebrania na plaży - w inne wiało okropnie, choć mojemu dziecku nie przeszkadzało to zupełnie. Gdyby nie basen w hotelu to bym zgrzytała zębami ze złości - ale nad polskim morzem trafić w pogodę to jak wygrać w totka
mama: kosmetyczka...ehh szkoda, że tak daleko i do tego na urlopie

mi shellac też odpada - może podróbki u nas chińskie?

heheh Tak sobie myślę, że jakbym garów nie myła, ciągle nie sprzątała to by się trzymał dłużej?

jak tam po trzęsieniu ziemi - przeżyłaś?;P
nullka: taaak u mnie tez wstrząsy były odczuwalne, ale dopiero teraz połapałam od czego
Piranha: myślałam o zaszczepieniu się, ale za późno chyba - u nas nie ma już szczepionki na samą różyczkę- musiałabym tą co jest z odra i świnką razem i po tym nie można w ciąże zachodzić przez ok. 3 miesiące, a ja chce już zachodzić, jak się uda

słodziak ta twoja córcia - nie można się napatrzeć!
natusia301: będzie lepiej u ciebie na pewno - podobno najgorzej przeżyć w przedszkolu pierwszy rok jeśli dziecko nie chodziło do żłobka - wiadomo odchorować swoje musi wtedy...co to jest wieniec na działce, bo ja nie zorientowana, ale na imprezkę mi wygląda;P
Kasia uk: uważaj na klim - potraf ostro załatwić gardziołko i struny głosowe..
uwielbiam piątki, bo to oznacza wolny weekend!
Byle przeżyć w pracy do 16 - nie ma co robić, ale siedzieć trzeba..w moim pokoju wszyscy na urlopie dziś i sama jak palec siedzę - normalnie ze ścianą będę gadać chyba...
Edit: Kazimiera: no proszę jak się zgrałyśmy z tymi piątkami

a może poniedziałków nie cierpisz, to już w ogóle będziemy zgrane w tym względzie.Gdzie jedziecie na urlop wypoczywać?
