Hej! To znowu ja:-)
No normalnie się zeźliłam. Będąc na zakupach i ujrzawszy jakieś przebłyski słońca postanowiłam zabrać moje skarby na plac zabaw. Biegiem do domu, szybka kromka chleba w locie, żeby nie było, że śniadania nie zjadłam i lecimy... Dzieciaki prze szczęśliwe, bo u mnie promienie słońca, to niemal święto narodowe, dopadły huśtawki i ........oczywiście lunęło

Więc biegiem do domu, a że drogi kawałek, to wróciłyśmy całe mokre

Bosheeee, co za kraj! Czy nad tą Walią jakaś klątwa panuje, czy co?! Ech....no to se po marudziłam
Teraz się zabieram za tłumaczenie, ale zanim to zrobię muszę podejrzeć co u Was
Kasia uk szczerze mówiąc, to nigdy nie byłam nocnym markiem, ale odkąd mam dziewczynki, to z utęsknieniem czekam na chwilę ciszy i spokoju, choć kocham je nad życie. Dobrze, że one już o 20 śpią, to wówczas mam czas dla męża, a jak on już śpi, to dla siebie;-)
Ogólnie, to w tej ciąży bardzo dobrze się czuję, czego nie mogę powiedzieć o 2 poprzednich. Owszem, jakieś mdłości na początku, senność i zmęczenie, ale teraz już ok. Obecnie jestem na zwolnieniu w pracy, bo w 8 tygodniu ciąży mieliśmy wypadek samochodowy i lekarze nie są za moim powrotem do pracy. Dlatego lubię sobie pobuszować po necie nocą, bo wiem, że po powrocie do pracy i z trójka dzieci nie będzie to możliwe;-)
kate18 pamiętam, że ja też wyczekiwałam czasu, kiedy moje córcie będą umiały się razem bawić. Początkowo się ignorowały. Chodzi mi o czas, kiedy młodsza uczyła się chodzić. Każda miała swoje zajęcia. Później, młodsza zaczęła starszej przeszkadzać. Chodzi o to, że nie umiały się porozumieć. Młodsza nic nie kumała, co starsza chce od niej i stąd te nieporozumienia i nerwy. Co prawda już wówczas zaczynały się jakoś tam bawić, ale na zasadzie "każdy sobie". Młodsza miała wtedy z 1,5 roczku. Dopiero od nie dawna umieją się super bawić. Może dlatego, że młodsza już płynnie mówi i mogą rozmawiać? Poza tym starsza chodzi do przedszkola, więc przenosi to na dom, czyli robią wszystko, co dzieci w przedszkolu. Młodsza jest zachwycona, tym bardziej, że uwielbia starszą naśladować.Wiadomo, że trzeba od początku uczyć dzieci dzielenia się wszystkim i wzajemnego szacunku. Ja widzę, że to szybko procentuje. Kiedyś się biły jak nie wiem, a teraz po moich licznych wywodach, kiedy np młodsza bije starszą, to ta mówi jej, żeby więcej tego nie robiła, bo jest jej przykro. Ogólnie myślę, że tak ok 2 latek, to jest wiek, kiedy młodsze dziecko zaczyna rozumieć o co w tym wszystkim chodzi.
Piranha kiedy czytam o Twojej Kajuni, to jak bym o swojej Nelci czytała. Ja nie mogłam jej nawet w leżaku położyć, a obok obierać ziemniaków, bo aż się zanosiła. I uwierz mi, że je nie z tych, co to noszą i bujają, ale ona była na prawdę trudna. Krojenie np pieczarek jedną ręką z Nelą na drugiej ręce miałam opanowane do perfekcji

Kiedy patrzę na Twoją córunię na tym leżaczku, to jakbym swoją widziała, tym bardziej, że leżaczek mieliśmy ten sam. Właśnie w ten sposób spała w dzień. Po 15-20 minut. Jedynie co, to spacery były wybawieniem, bo nawet 2 godziny potrafiła. Pamiętam, że jak miał 4 miesiące, to kupiliśmy jej taki kubraczek kosmaty, strasznie milutki. Mój mąż chciał ją oszukać. Postawił wózek w salonie. Ubrał dziecko, pootwierał okna, pojeździł wózkiem w tą i z powrotem z kwadrans i ona spała jak na spacerze:-) Ale po około tygodniu się kapnęła

Nie szło w żadem sposób nauczyć ją snu w dzień. Dopiero jak skończyła 5 miesięcy, to powiedziałam dość i nauczyłam ją samodzielnego spania...ale to już inna historia;-) Od tamtej pory umiała spać od 1,5 godz do 2 godz.
Co do młodszej, to ona jest śpiochem od urodzenia, ale w drugim tygodniu życia ujawnił się refluks. MASAKRA! Najgorszemu wrogowi nie życzę. Dziecko się strasznie męczyło. Nie mogła przez to spać ani w dzień, ani w nocy. Dopiero po wprowadzeniu stałych pokarmów zaczęła lepiej sypiać. Z nią jednak nie było problemów. Kładłam, wychodziłam i spokój na 3-4 godziny.
Trzymaj się słońce. Sama wiesz, że z każdym miesiącem będzie łatwiej. Nie pocieszę Cię, że już niedługo odpoczniesz i się wyśpisz, ale człowiek się z czasem przyzwyczaja do tego zgiełku. A może Kajunia Cię zaskoczy lada moment? Z całego serca Ci tego życzę, bo znam ten ból

No a dzieci masz śliczne. Nic dodać, nic ująć:-) I powiem Ci, że mi dużo dał powrót do pracy, kiedy Nika miała 5 miesięcy. Po pierwsze oderwałam się od tego zgiełku, a po drugie mój mąż przekonał się, jaka to jest harówa z dwójka małych dzieci
addison witaj i powodzenia w staraniach życzę!!!
natusia301 piłka wciąż w grze, więc nadal trzymam kciuki&&& Ciężko mi tylko tak pisać, ale czego się nie robi....?;-)
Martuchaa fajnie, że dołączyłaś do nas. powodzenia na całej linii życzę!!!
tasha31 córcia po prostu
prześliczna. Mogłabym godzinami oglądać takie zdjęcia. Szkoda, że dzieci tak szybko rosną;-)
ilaczek super, że się odezwałaś. Już zaciskam kciuki za Ciebie i doskonale rozumiem obawy. Ja przy 3 dziecku się szykowałam,jak na wojnę i jeśli przyjdzie mi planować kolejne, to będzie to najtrudniejsza decyzja w moim życiu. Nie spocznę jednak, dopóki synka nie będzie. Pytanko mam takie, czy planowałaś przy którejś z dziewczynek chłopca, czy zdawaliście się na los? Powodzenia!
mama05 gratuluję zakończenia zadania;-)
Andziak ja co prawda dopiero w 3 ciąży, ale aż się boję środowego usg. Tez sobie tłumaczę, że nawet jak kolejna babeczka, to przecież ważne, aby była zdrowa, ale jednak wiem, że będę rozczarowana. Boję się tego cholernie i wcale nie dziwią mnie Twoje odczucia. Czas. Tylko on Ci jest teraz potrzebny. Trzymaj się.
truskafffka gratuluje udanej wizyty. Jak dobrze słyszeć, że wszystko dobrze. Oby tak dalej! Uwielbiam czytać takie posty
MissBella Tobie również gratuluję udanej wizyty i zdrowej
córeczki!
axarai a nie możesz poprosić o tłumacza na wizytę, gdzie będziesz mogła przedstawić swoje argumenty? To by bardzo ułatwiło sprawę, a Ty im powiesz wszystko co chcesz. Kurka, no nie daj się. Nie zazdroszczę stresu i trzymam kciuki za pomyślny finał!
Jeny dziewczyny, znowu mi wyszedł poemat

Ale to Wasza wina

Tak gonicie z postami, że mi się aż z klawiatury teraz kurzy
Buziaki dla wszystkich oczywiście!!!