reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

hej wam laseczki...

Ja juz sama słomiankowa,bo męzulo dzisiaj na 6 tygodni pojechał..makabra tak długo,,jak my to z synkeim przezyjemy,ło matko tyle czasu..

A co u was,musze troszke ponadrabiac,poczytac..

ide na kawee
 
reklama
No Ewcia..... wreszcie się pojawiłaś, ale jak mężulo wyjeżdżał no to rozumiem czemu Cie nie było( pożegnania i te sprawy.....:-))
A tak właściwie Ewcia to ten twój męzulo w delegacje wyjeżdżą czy za granicą pracuje?

Asus ja mam 2 chłopców i to jest masakra gdzie moga tam broją - każdy na swój sposób. Moja mama to tylko mówi: "ja nie pamiętam żeby moje dzieci tak robiły" ( moje dzieci - czyli ja i 4 lata młodsze bliźniaki), albo że dziewczynka by tak nie robiła. Czyli wychodzi na to że bylismy grzeczni:-D. Czy to oznacza że chłopcy faktycznie to są brojarze?

Miłej niedzielki zycze Kobietki!:tak:
 
witam niedzielnie .... :tak:
u mnie znowu od poczatku, dzisiaj pierwszy dzień @, wiec nowy poczatek dobrego jutra .....:tak::-D:tak:

miłej niedzieli ...... :tak::-D:tak:

asus, wszystkiego naj, naj, najlepszego dla córci, :tak::-D:tak:
 
Anka moj J jeździ na tirach po całym swiecie...

jarzebinko ja witam sie z toba w klubie,tez mam pierwszy dzien @ dzisiaj,,ech:(

asus naj naj dla córci
 
jarzebinko ja witam sie z toba w klubie,tez mam pierwszy dzien @ dzisiaj,

oj, to u Ciebie co cykl to zmiana, ostatnio długo czekałaś na @ ( bo też miałyśmy mieć w tym samym terminie ) a teraz niestety jednak przyszła wcześniej ..... qurcze .... a kiedy ona sobie odejdzie na te 9 miesięcy, no kiedy .....:szok:

spokojnej nocki ... :tak:

my właśnie zgralismy sobie zdjęcia z aparatu na kompa i wspominamy pierwsze dni na urlopie ..... fajna sprawa taki aparat ..... :tak:
 
cześć dziewczynki, długo mnie nie było...musiałam dojść do siebie po zabiegu. Czuję się bardzo dobrze i odliczam dni do pierwszej @ a potem jeszcze poczekam na 1 max 2 małpy na zielone swiatełko od gina i do dzieła :-) znowu. marzę by dostać na teście II pod choinkę, a jeśli sie nie uda to może na walentynki....czas szybko leci i nim się spostrzegne już bedzie październik....

dorotko, doskonale wiem co czujesz po stracie maleństwa- ja w połowie lipca dowiedziałam się, że z dzidziusia nici a 24 lipca miałam łyżeczkowanie w 8,5tc. Jestem jednak upartym człowiekiem i wiem, że próbować będę do skutku... robiłaś już wszystkie badania? czy wiadomo ci nie zadziałało i czemu tak się stało? ja dziś zaczynam kompletować moje...

któraś z was pisała o tym, że wybierze dla córki imię VICTORIA :-), ja tez dlatego tak nazwałam swoją córeczkę :-))))
 
hej wam
jarzebinko u mnie jednka jakos @ nie ma,nie wiem co to bylo,jakies plamienie male i tyle..cisza...

pixelko widze,ze super jestes nastwiona na nastepny okres w zyciu,ciesze sie bardzo kochana i walcz o swoje,,na pewno prezent na swieta bedzie taki o jakom marzysz...
 
reklama
Witajcie dziewczyny! Nie było mnie całe wieki! Ze starej ekipy prawie nikt tu nie zagląda, a z nowych staraczek, to nikt mnie nie pamięta...
Otóż, "znikłam" z forum po styczniowym poronieniu, ale z racji tego, ze było to poronienie samoistne i odbyło się bez łyżeczkowania, już dwa tygodnie po tym przykrym wydarzeniu, znów udało mi się zajść w ciąże... Na początku było trzy miesiące strachu i troszkę walki o dzidziusia, ale teraz już jest ok. Jestem w 30 tyg. i teraz martwię się porodem, bo dzidzia ma być duża...
Po raz drugi też udało mi się zaplanować płeć-będziemy mieć Zosię...
Więc dziewczynki, głowa do góry, tym zafasolkowanym życzę dużo zdrówka i "przyjemnego" porodu, bo przecież to jest najważniejsze, a że czasem nasze plany zawodzą, to pewnie spełnią się podczas kolejnej ciąży :tak:, a tym wyczekującym na małego lokatora w brzuszku, owocnych starań, no i też fajnej ciąży... (dwóch kresek wam nie życzę, bo jestem przykładem na to, że można być w ciąży, choć na testach wychodzi jedna kreseczka)...
Pozdrawiam.
 
Do góry