maran-atha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Lipiec 2008
- Postów
- 6 116
vivienka dziekuje
piranha ale te pierwsze testy właśnie mi "owulacje pokazywałay" po 10-12h I myslałam, że pewnie testy lipne I dlatego przerzuciałam sie na te polecane one step ovulation test bo mam tu do nich tez lepszy dostep przez ebay, a wszyscy wszedzie sugerują, że owulacja wystepuje mniej wiecej po 24h od piku, wiec myslałam, że te test jakies trefne,ze moja owu wystepuje po 10-12 h od piku, zreszta na tych testach z niebieska koncówka słaby był ten pik a tez robiłam testy co 2-3 h. w maju nie mogłam sprawdzic jak było z tymi one step bo byłam w PL I nie było warunków by latac z testami u tesciowej ;-) ale po śluzie wiem mniej wiecej kiedy była owulacja I to by sie pokryło z temperaturami. Niemniej jednak wychodzi na to, że te niebieskie testy pokazywały dobrze, choc słabo bylo widac pik - nie były takie czytelna jak te co używam teraz...
piranha ale te pierwsze testy właśnie mi "owulacje pokazywałay" po 10-12h I myslałam, że pewnie testy lipne I dlatego przerzuciałam sie na te polecane one step ovulation test bo mam tu do nich tez lepszy dostep przez ebay, a wszyscy wszedzie sugerują, że owulacja wystepuje mniej wiecej po 24h od piku, wiec myslałam, że te test jakies trefne,ze moja owu wystepuje po 10-12 h od piku, zreszta na tych testach z niebieska koncówka słaby był ten pik a tez robiłam testy co 2-3 h. w maju nie mogłam sprawdzic jak było z tymi one step bo byłam w PL I nie było warunków by latac z testami u tesciowej ;-) ale po śluzie wiem mniej wiecej kiedy była owulacja I to by sie pokryło z temperaturami. Niemniej jednak wychodzi na to, że te niebieskie testy pokazywały dobrze, choc słabo bylo widac pik - nie były takie czytelna jak te co używam teraz...
), jak go skręcę to zrobię zdjęcie, mam nadzieję, że w 2 dni Nono nie odzwyczai się od drapaka ;-)
więc poprosiłam znajoma rehabilitantkę o ocenę sytuacji i powiedziała że rączka wygląda ok, ale dziwi się że nie zrobili zdjęcia i kazała obserwować tą rączkę jak będzie rosła a na te usztywnienie zaczekać i usztywniać bandażem elastycznym, no i oczywiście oszczędzać rączkę ale synek nie bardzo to rozumie i jak tylko nie widzę to gra w piłkę nożną i rzuca się na nią
. Powiem Ci że ja też się obawiam tego że ta przypadłość opiekowania się kotkiem przypadła by mi - tak jak było to z chomikiem
- od gory test z dzis ok godz 12, od dołu z wczoraj mniej wiecej o tej samej godzinie, powtórzę test za kilka godzin zobaczy czy kreska sie wzmocni ale powiedzcie mi czy moje plany mają jeszcze szanse?
no cóż poradze jak mleko sie już wylało