reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

:-) Witam was z ranka z woda z cytrynka:-):-):-)

Piranho, dziewczyny pamietasz moze kiedy zaczely wasze dzieciaczki raczkowac lub chodzic?? Tak sie zastanawiam kiedy u nas cos sie zacznie dzias w tym kierunku.Dyieci same z siebie zaczynaja same siadac i raczkowac czy mozna jakos z nimi przez zabawe wspomoc te umiejetnosci?
Nie wiem czy to byl tylko szczesliwy traf czy co z tym ph ale dzis rano znowu byl maly pomiar i juz polacialo ph w dol do 6,9 co to jest…. Jak to mozliwe?? Ok to gdzie bylo 9ph bylo po serduchach no i wczoraj malo pilam napoju sodowego.

Nusia ty bidulko kiedy ty odpoczniesz??W tygodniu praca na weekendy tez.. Rozmawialas juz z ta podwyzka? A na Olcie sie nie zlosc pewnie niedlugo wam to wynagrodzi i przyniesie kilka lepszych ocen.

Male liski co do twojego pytanka o starnka.. ja mam tylko jedna corcie ale moze tez pomoge.
A wiec z mezem jedlismy duzo ryb i kurczaka,na sniadanie zawsze platki owsiane na mleku z cukrem lub musli z mlekiem lub jogurtem,duze ilosci slodyczy pochlanialismy i pilismy nawet sporo pepsi light.Ogolnie duzo a nawet pokusze sie zeby powiedziec ze bardzo duzo jedlismy nabialu.Serduszka byly po dlugiej przerwie na 4,2,1 i w dzien owulki po dwa razy dziennie.


Magda z UK
nie wiem czy przeczytasz jeszcze ten post ale pierwsze co to gratuluje fasolki. A drugie to mam pytanko odnosnie twoich staranek o chlopczyka opisywalas je na tym watku?

Elmo ja tez z calego serduszka pragne miec synusia ale piszac ze inaczej sie planuje to 3 czy 4 mialam na mysli ze ma sie wieksza presje bo jak by nie patrzec juz ma sie ta 2 czy 3 dzieci w domku. Nie chodzilo mi ze majac tylko jedno dziecko podchodzi sie lajtowo do staranek bo tak napewno nie jest.Sa tacy co planuja tylko dwojke dzieci i wiedza ze pozniej warsztat bedzie zamkniety i jest tylko jeszcze ta szansa i koniec. U mnie pewnie z wykresow duzo sie nie wywnoskuje bo bede ich miala troszku zamalo zeby porownywac.Ale dam wszytsko z siebie zeby miec tego wymarzonego malego ksiecia w domku.

Co do zachcianek to nie mialam zednych nowych…. Do 14 tygodnia mnie troche mndlilo i jadlam chleb z maslem ale pozniej wrocilam do moich starych zlych nawykow i jadlam slodycze.Takze w moim przypadku jezeli je sie slodkie to jest na dziewczynke sie sprawdzilo.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Piraniu ni zobaczymy we wtorek co mi powie dr, chciałabym zrobić te badania, które mówiłaś

Małe liski dzięki kochana za troskę to bardzo miłe z Twojej strony dziś już dobrze
Na wieczór wypiłam 2 drinki i jeszcze mi po nich nie dobrze bleee :) nie lubię alkoholu ale musiałam się rozluźnić i w rezultacie wczorajszy dzień zakończony przytulasami :) więc wszystko ok

Oki idę dokończyć wczorajsze sprzątanie ;) bo moi rodzice przylatują przed świętami :) więc radość ogromna :)
 
Ostatnia edycja:
Piraniu , Małe liski :* dziękuję za uspokojenie :)
tak sobie czytałam w weekend te staranka i własnie miałam wiele wątpliwości,ale dziękuję zaich rozwianie :)

Piraniu jeśli chodzi o słodzik wiem , że jest niezdrowy Ja nie słodzę niczego, a mąż niestety tak więc sam wybral sobie wczoraj w supermarkecie słodzik i od wczoraj pije z nim , powiem wam , ze i tak jestem zniego ogromnie dumna, że stara się by utrzymać ze mną tą dietę choć tęskni najbardziej za ziemniakami :)
bo jak można jeść rybę w panierce z makaronem oj piątkowy obiad zdecydowanie mi nie wyszedł :) :-D:-D ale zjedliśmy jakoś :) heh

Małe listki po proszę o linki z tą branzoletką :) może to rzeczywiście jest dobry pomysł :)
nad lampą się wciąż zastanawiam , w końcu pewnego dnia KUP TERAZ i z głowy :)
próbowałam ta kawę inkę z gorzkim kakao mi smakuje <mniam> mąż wypił,ale chyba szału nie było :)
chcemy zacząć starania w czerwcu :) w granicach Bożego Ciała
jedziemy na weekend do Zakopanego troszkę odpocząć, pochodzić po dolinach, a w tym czasie powinnam wypadać mi owulka, wiec kto wie może las, wiatr, góry i inne jony, które sprzyjają poczęciu córci, tylko zastanawiam się nad jednym hahahah jak mojemu M. zagotuje pod prysznicem swoje żołnierzyki :) :-Dtak chciałam mu zrobić w domu gorącą kąpiel w wannie, a tak ? hmm :)

jakąś głupawkę mam dziś :) przepraszam
 
Ostatnia edycja:
Witajcie poniedziałkowo :-)

Małe liski - u mnie starsza córa ustrzelona 3 dni przed owulacją po kilkudniowej wstrzemięźliwości, a młodsza 2 dni przed owulacją po dłuższej wstrzemięźliwości - więc u mnie odstęp się potwierdził.
Jadłam wtedy chłopczykowo- dziewczynkowo dużo warzyw zwłaszcza ziemniaków i pomidorów, ale nabiał też. Codziennie na śniadanie bułki z dżemem + kawa więc zakwaszająco. Aha przed druga ciążą miałam manię na koktajl truskawkowy, piłam go bardzo często.

Zachcianki ciążowe już pisałam ostatnio, z dziewczynami ciągnęło mnie raczej tak nabiałowo - słodko, z młodszą cały okres letni jadłam jagodzianki, a odrzucało mnie od mięsa i pomidorów. Ze starszą bardzo smakowały mi płatki z mlekiem, które normalnie nie jadłam, ale w sumie nie za dużo z tamtego okresu pamiętam. Mimo wszystko nie wierzę, aby to miało jakieś znaczenie dot. płci.

Matik - kurcze szkoda..... Ale dobrze, że czujesz już się lepiej.
Kiraa - trzymam kciuki, kreseczki piękne więc z pewnością wszystko będzie w jak najlepszym porządeczku:tak:

Mamawcześniaka - gratuluję baaaaaardzo, fajnie że maluszek już na świecie :-)

Magda uk - fajnie, że się odezwałaś.Gratuluję, zdradź czy i tym razem planowałaś płeć ?

Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
witaski:-)
Elmo przepiękny królewicz:-)
zachcianki ciążowe? ja w każdej ciąży miałam inne, wymiotów nie miałam, a mdłości tylko w drugiej ciąży. metody O+12 nie stosowałam, drugą ciążę strzelaliśmy dzień przed pikiem, w pik lh i po piku.trzecią w dniu piku.
ale moja dieta była bardzo dziewczynkowa, uboga w owoce i warzywa, dużo coli, piwa, jogurtów, serów, białego chleba, i suplementacji z 2-3 miesiace magnezem i witaminą c jak również castagnusem.
miałam mało śluzu. także wszystko dziewczynkowo:-)
Mamowcześniaka gratuluje.
Magda_uk już odpisałam pw.:)
Vivienko, ja w tym cyklu piłam mniej sody, z dwa razy dziennie przez tydzień, jakoś odpuściłam sobie jej picie po tych kiepskich badaniach hormonków. we wcześniejszym cyklu piłam 3 razy dziennie przez dwa tygodnie.
w następnym cyklu planuję pić Alka Seltzer Gold zaraz po okresie aż do owu. ASG się pije dwa razy dziennie jedna kapsułka.
a jak nie masz ASG to napój sodowy pije się 6-7 razy dziennie.
czekam na @ i lecę na hormonki jeszcze w tym tygodniu bedzie wiadomo co i jak, minerały też zrobię, żeby wiedzieć jak ukształtowała się cała nasza dieta, ciągła dieta...:szok:myślę, że może być trochę mało sodu, ale to nie problem jak będę pić ASG. resztę zobaczymy.
kryzys dołkowy zakopany:tak:są nowe siły i motywacja do walki:-) już nie mogę się doczekać nowego cyklu.
zafundowałam sobie dzisiaj zabiegi na twarz, oczyszczające, zamykające pory, czyszczące zaskórniki. kwas owocowy i maseczki, mam nadzieję, że moja skóra na twarzy nabierze blasku;-)
pozdrawiam serdecznie, lecę zaraz do kościółka odebrać moje dziewczyny z mszy rekolekcyjnej.

 
witajcie :-)
Elmo - to już dwa miesiące - szok! ale ten czas leci :tak::szok: - pamiętam jak bardzo chciałaś poznać płeć - czyli byłaś w jakimś 16 tc a teraz mały królewicz ma dwa miesiące
Matik - tulę mocno... strasznie mi przykro...
Kira - kciuki zaciśnięte... daj szybko znać tutaj nam jak tylko będziesz coś wiedzieć :tak:
Nuśka - ja pamiętam jak ja mojej mamie zdrobiłam tak dowcip ;P trzy dni pod rząd dostałam trzy 1 z polskiego z tego samego zagadnienia :-p myślałam, że moja mama mnie rozniesie :-p poprawiłam wszystkie pały na 4... myślę, że moja polonistka też wymiękła :zawstydzona/y:
małe liski - ja pamiętam jak po raz pierwszy weszłam na ten wątek - chyba tylko po to aby napisać dziewczynom, że celowanie w owu nic nie daje... bo mam cudną córeczkę właśnie z owulacji :-p tak się przytrafiło, że akurat ktoś wkleił listę dziewczynkową,... i co ja tam widzę... od razu zadzwoniłam do męża i mu przeczytałam, co trzeba zrobić aby mieć dziewczynkę... to się sam zaczął śmiać... uwielbiam nabiał, kurczaki, zapachy do kominka też iście dziewczynkowe... brałam magnez już ładnych kilka lat :-p no i jeszcze ten mój mąż przegrzewający swoje klejnoty... :tak: jem sniadania i to zawsze duże :p ale wtedy seruszkowaliśmy chyba z godzinę przed moim wstaniem do pracy więc na czczo... cukier u mnie zawsze jest niski :-p a ze śluzem zawsze miałam problemy (bo w ogóle go nie mam) więc też brałam olej z wiesiołka... no i jest bardzo kwaśny ten mój śluz normalnie... no i zamiast wygarnać goszkie żale w wątku przeczytałam jak zrobić chłopca i od razu zaczęłam stosować diete :-p
 
Mar-chew nie wiem czy czytałaś ale pytałam czy masz nadczynność czy niedoczynność tarczycy?

kate
chodzi o drzewka czy krzaczki?

Małe liski ja tez poproszę o link z bransoletką
 
Mar-chew To tak jak ja. Próbowałam odnaleźć swoją kartę ciąży żeby sprawdzić jaki miałam wynik ale tak ja wsadziłam że nie mam pojęcia gdzie jest - spróbuję jeszcze poszukać . Ja miałam w ciąży tsh +/- 3,5 i brałam 75/88 a ostatnie miesiące 88 a przed ciążą 50 Eutyroxu
Mam znalazłam - w listopadzie tsh 3,04 (więc wtedy miałam dawkę 75 - najpierw 2dni 50 a trzeciego 75 i tak przez 2 tyg) pod koniec maja (a urodziłam 7.07) tsh 1,64 (dawka 88)
 
Ostatnia edycja:
reklama
aljul - widzisz u mnie tsh się unormowało - ale to cholerne ft4 mi spada cały czas... już się podnosiło przez chwilę i znowu w dół :-( a podobno ft4 jest ważniejsze niż tsh - co strasznie mnie dołuje...
 
Do góry