reklama
Mamuśkamimi jakie krzaczki kupiłaś? Podeślij proszę jakieś nazwy
Airfix doskonale Cię rozumiem
. Pewnie mamy podobną wrażliwość. Ja w chwili obecnej boję się najbardziej swojej reakcji jeśli się dowiem że to 3 synek (bo w chwili obecnej 3 facetów mam w domu i czasami ciężko mi ich ogarnąć) i mam wrażenie że jeśli spełnię wszystkie normy co do planowania córki to pewnie po raz kolejny los mnie doświadczy i będę miała synka
- tak czuję, ale wolę się na to przygotować bo przy 2 synku nie byłam na to przygotowana
i teraz mam żal o to do siebie. Ostatnio byłam u mojej koleżanki która ma 2 dziewczynki 4 m-czne bliźniaczki i mój synek tak czule opiekuje się 1 z nich (głaszcze, tuli, daje smoczka i cały czas koło niej leży, buja w bujaczku, pomaga usnąć - tak o nią dba że serce ściska) że cudem powstrzymuje się od płaczu i myślę sobie z jednej strony tak nie można a z drugiej że jak bym miała taką mała kruszynkę w domu to już nic więcej do szczęścia nie potrzebuję. Fajne jest to że nie tylko ja mam takie rozterki co do wyniku poznania płci i reakcji
Maran-atha dokładnie tak, ważne że nic nikomu się nie stało

Airfix doskonale Cię rozumiem



Maran-atha dokładnie tak, ważne że nic nikomu się nie stało
Dziewczyny, choćbym chciała to nie dam rady przeczytać ponad 8000 stron
.
A więc przez przypadek zaszłam w ciążę
Jest to conajmniej dziwne , gdyż w zeszłym miesiącu kochałam się jeden jedyny raz i wychodzi na to ,że było to w dniu owulacji lub dzień przed
Jak to jest z tym planowaniem płci? "Czego" mogę się spodziewać , cykle mam regularne 30dniowe,
A więc przez przypadek zaszłam w ciążę

Jest to conajmniej dziwne , gdyż w zeszłym miesiącu kochałam się jeden jedyny raz i wychodzi na to ,że było to w dniu owulacji lub dzień przed
Matik2012
Fanka BB :)
Marantha masakra współczuję
Tak to jest że trzeba na drodze myśleć dosłownie za wszystkich bo pełno idiotów po niej jeździ
Aliul doskonale rozumiem Twoje rozterki też tak miałam i nawet wstyd się przyznać i bardzo tego żałuję ale jak miałam 2 poronienie w 3 miesiącu i okazało się że to chłopak to misłam ogromną ulgę oczywiście i tak ryczałam i cierpiałam a teraz jest mi to obojętne będę cieszyć się nawet chłopczykiem ale jak bym się dowiedziała, że to dziewczynka to na bank będę płakać
Tak to jest że trzeba na drodze myśleć dosłownie za wszystkich bo pełno idiotów po niej jeździ
Aliul doskonale rozumiem Twoje rozterki też tak miałam i nawet wstyd się przyznać i bardzo tego żałuję ale jak miałam 2 poronienie w 3 miesiącu i okazało się że to chłopak to misłam ogromną ulgę oczywiście i tak ryczałam i cierpiałam a teraz jest mi to obojętne będę cieszyć się nawet chłopczykiem ale jak bym się dowiedziała, że to dziewczynka to na bank będę płakać
Martia czemu uwazasz ze to 'glupoty' ?
Zapewniam Cie, ze planowanie plci nie ma nic wspolnego z glupotami, czego dowodem jest wiele dziewczyn na tym watku..
Airfix ciagle masz takie tempki ? matko moja...ja to tak nigdy nie mialam, choc w sumie co ja Ci moge powiedziec - nie wiem :X nie mierzylam nigdy w ciagu dnia, czasem wieczorem w II fazie cyklu, ale to wszystko.
Ja juz czekam niecierpliwie na wizytke lipcowa u endoktynologa, mam nadzieje, ze babeczka okaze sie tak fajna i madra przede wszystkim jak mowia.
Ana a na kiedy masz planowany @ ???? eeeeeee mi tu cos dzidzia pachnie :-) moze zaskoczy Was wczesniej niz myslisz- oby !! :*


Airfix ciagle masz takie tempki ? matko moja...ja to tak nigdy nie mialam, choc w sumie co ja Ci moge powiedziec - nie wiem :X nie mierzylam nigdy w ciagu dnia, czasem wieczorem w II fazie cyklu, ale to wszystko.
Ja juz czekam niecierpliwie na wizytke lipcowa u endoktynologa, mam nadzieje, ze babeczka okaze sie tak fajna i madra przede wszystkim jak mowia.
Ana a na kiedy masz planowany @ ???? eeeeeee mi tu cos dzidzia pachnie :-) moze zaskoczy Was wczesniej niz myslisz- oby !! :*
Ostatnia edycja:
reklama
Katriina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2013
- Postów
- 276
Cześć wszystkim 
Kiraa - ale się cieszę, że z ciążą wszystko w porządku :-)
Zakręcia - super wiadomość :-) oby tak dalej, a to że jest córeczka, to wszystkie już od dawna wiemy
maran - zdrówka dla Ali
ludzie faktycznie jeżdżą jak porażeni - ważne, że nikomu nic się nie stało ....
Oczy niebieskie - nie smuć się! Najważniejsza jesteś Ty dla synka, a nie Twój pokarm. Jesteś taką samą kochającą mamą - bez względu na to czy karmisz naturalnie czy też podajesz mu butelkę. Dla niego najważniejsza jest po prostu Twoja obecność
Piranha - odnalazłam swoje wyniki z poprzedniego cyklu. Elektrolity mam następujące: Sód : 140 (norma: 136 - 145), Potas: 4,0 (norma: 3,5 - 5,1 ), Wapń 1,28 ( norma: 1,12 - 1,32), Magnez: 2,22 (norma: 1,58 - 2,55), Żelazo : 76,8 (norma: 37 - 145). Czy te parametry są na dziewczynkę? Co powinnam poprawić? Mam też nowy wynik testosteronu: 1,1 nmol/l (norma: 0,22 -2,9) i 17-OH-progesteronu: 0,47 ng/ml (norma: 0,3 - 1,0).
Udanego popołudnia!

Kiraa - ale się cieszę, że z ciążą wszystko w porządku :-)
Zakręcia - super wiadomość :-) oby tak dalej, a to że jest córeczka, to wszystkie już od dawna wiemy

maran - zdrówka dla Ali

Oczy niebieskie - nie smuć się! Najważniejsza jesteś Ty dla synka, a nie Twój pokarm. Jesteś taką samą kochającą mamą - bez względu na to czy karmisz naturalnie czy też podajesz mu butelkę. Dla niego najważniejsza jest po prostu Twoja obecność

Piranha - odnalazłam swoje wyniki z poprzedniego cyklu. Elektrolity mam następujące: Sód : 140 (norma: 136 - 145), Potas: 4,0 (norma: 3,5 - 5,1 ), Wapń 1,28 ( norma: 1,12 - 1,32), Magnez: 2,22 (norma: 1,58 - 2,55), Żelazo : 76,8 (norma: 37 - 145). Czy te parametry są na dziewczynkę? Co powinnam poprawić? Mam też nowy wynik testosteronu: 1,1 nmol/l (norma: 0,22 -2,9) i 17-OH-progesteronu: 0,47 ng/ml (norma: 0,3 - 1,0).
Udanego popołudnia!
Podziel się: