kasia_2005
Październikowa Mama'06 Zadomowiona(y)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2005
- Postów
- 850
Masz racje, moze uda sie Wam. POWODZENIA, nie mysl o tym za duzo.:-)
tia..ale ja wcale nie myślę o tym za dużó
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Masz racje, moze uda sie Wam. POWODZENIA, nie mysl o tym za duzo.:-)
Wkońcu raczej taki śluz by się nie pojawił jeśli cykl byłby bezowulacyjny, jak sądzicie?
NiaNia,testuj rano,dawaj znać koniecznie.Uff..podtrzymaj nas na duchu że jednak te testy dzialają..i są coś warte (nie tylko te kilkadziesiat złotych).POWODZENIA
Melduje że u mnie ta druga krecha,prawie w ogole niewidoczna..Jutro męzylo wraca..wiec raczej "zdążymy" wiec moze krecha sie pojawiac mocniejsza
Melduje sie. Temp dzień 5 - 37 stopni :-):-):-)Test ciązowy - pokazał druga kreske bledziusieńką, taką że musiałam się pod światło przyglądać żeby ją zobaczyć.. wiec nie zaliczamy póki co
Melduje sie. Temp dzień 5 - 37 stopni :-):-):-)Test ciązowy - pokazał druga kreske bledziusieńką, taką że musiałam się pod światło przyglądać żeby ją zobaczyć.. wiec nie zaliczamy póki co
NiaNiaJAK TO NIE ZALICZAMY??? ZAAAAAAAAAALICZAMY!!! YES YES YES (jak powiedział jeden..brr..pan) Poczekaj 2 dni i rób ponownie..ale to już pewne. Jejciu,superancko. WIesz co..ale motywujesz kobietko (przestudiowałam od początku wszystko jak kierowała Cię eni)
Tylko nie znikaj z tego wątku na razie
A u mnie..bledziutka krecha nadal. Zobaczymy jeszcze po poludniu. A dziś wraca męzulo..i jak tu czekać? hę? Łatwo powiedzieć
NaiNia jeśli jednak zobaczyłaś dwie krechy to raczej będzie super news dla nas :-)!!!!!!!!!!!
Ale póki co zrób jeszcze za dwa dni jeszcze raz żeby potwierdzić. A utrzymująca wysoka temp też wygląda obiecująco.
Myślę,że jednak ci się udało, ale póki co staraj się tak nie nakręcać na tą myśl póki nie powtórzysz testu i drugą kreskę zobaczysz dużo wyraźniej.
Nie wytrzymałam i dzisiaj wyjątkowo zrobiłam test tez o 10.00. Nadal nie jest to co trzeba. Zrobię jeszcze standardowo o 17.00. Może wreszcie się coś zmieni. Śluzu jak na razie dzisiaj nie widać.
Ciężkie te życie, jak się planuje maleństwo, a jeszcze gorzej gdy próbuje się na dziewczynkę.
Raport złożę jeszcze wieczorkiem.
Czekamy na raportPamietaj bądź cierpliwa ;-)"Zrobimy" razem córeczkę dla ciebie;-)