Hej dziewczyny, a Was czytam cały czas.
Imama, śpiworek piękny, nie wiem co w nim typowo dziewczęcego, nawet jeśli będzie synek to jak dla mnie boski, poza tym trzeba przełamywać te stereotypy, że dla dziewczynek tylko róż a dla chłopców tylko wojownicy na koszulkach
Moja Mała chodzi rzadko w różu, jak już to uwielbiam pudrowy. Większość rzeczy ma w granacie, szarości, bieli i czarnym. Uwielbiam modę "Mini Me" zarówno dla dziewczynek i chłopców, wózek miałam granatowy, teraz mam szary. Wpinam jej spineczkę w opadającą grzywkę żeby było wiadomo, że to dziewczynka bo jednak mimo dziewczęcych ubranek ale nie różowych ludzie mylą ją z chłopczykiem
co do usunięcia ciąży znam taki sam przypadek, koleżanka usunęła ciążę bo przestraszyła się że szef ją zwolni, pomyślała dopiero jak już było po wszystkim, że jednak za szybko zareagowała i leczy się do dziś u psychologa, psychiatry, bardzo mi jej szkoda mimo że zrobiła to, to widzę że żałuje, ale czasu nie wróci, teraz musi nauczyć się z tym żyć... Biedne maleństwo....
Imama ja też wpisuję się w grono wierzących w Twoją córę!
Lele, jesteście z Twoim mężem cudowni, że wzięliście synka. Chylę czoła. Wiem, że to na pewno trudna decyzja. Super!!!!!!
Monia, to czekamy na Twoje dwie kreseczki
a Ty też działasz na córkę? Szukam kogoś kto też na chłopaka będzie działał i podpowie później, ja zaczynam od stycznia, na razie troche się posuplementuję, mąż też ma swoją działeczkę
Podpowiedzcie proszę czy w suplementacji na chłopczyka kwas foliowy brać w tej podstawowej dawce czy muszę zwiększyć? Bo gdzieś wyczytałam że przy diecie chłopczykowej gorzej wchłania się kwas foliowy. Jak to jest? jakie macie doświadczenia?
Ja teraz jestem przed owulacją, staram sie poznać swoje ciało, robię testy owulacyjne zobaczę czy zgodzi się to z temperaturą.....
