Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[kitqa]

A kinga_z1 weź olej tą wróżkę, żadna z niej wróżka raczej kobieta która myśli że umie stawiać tarota. Prawdziwą wróżką moim zdaniem była kobieta od Imama. Może pojedziemy do niej? : )
Imama "z czego" ona cię wywróżyla 3synkow?
Piękne ciuszki
Jak każda coś pokazuje to i ja też!
To kupiłam mojej małej [emoji57] bo niby dlaczego dziewczynka nie może mieć takiego ubranka [emoji7]

 

[ana.]

@leeleeth moze maz ma ejakulatu mniej i problemy ze skonczeniem, bo go za mocno molestujesz hihi nie no zart.
ja chcialam tylko slowko, bo nie wiem kiedy bede mogla wejsc i zobaczyc czy sie udalo wam, wiec trzymam ksiukasy za pozytywne testy mocnooo!
No i @Mikallo angelisia zycze szybkich i lekkich porodow
A wy trzymajcie za mnie, ale we wtorek, bo jutro jade obezjec szpital i pogadac z anestezjologiem i na jakies badanko i nie wiem czy nie zostane juz, mam stresa tesciowa zostaje z najmlodszym mam nadzieje, ze da rade sobie, boje sie i nie wiem co jeszcze tam sie ze mna dzieje, bo domownicy obrywaja warcze i warcze ehhh milego dnia i tygodnia

 

[kitqa]

.

 

[kura33]

Ja wam zazdroszczę że czujecie bóle owulacyjne, ja nie czuję nic... Nakupiłam testów owulacyjnych i bede się w lutym ostro testować tak żeby się wstrzelić w tego chlopaka. W styczniu przy testowaniu niby był skok hormonu 28 stycznia ale objawów potem żadnych a dopiero dziś coś czuję że jakiś sluz się produkuje...
Nie mam co miesiąc tl w takim samym stopniu natezonego śluzu a dodatkowo jestem po poronieniu 3 miesiące temu i nie wiem czy to nie ma jakiegoś wpływu na to wszystko.
Jak teraz się nie uda z chłopcem to już więcej szans nie będzie i też stresuje się tym i na końcu głowy mam że jednak się nie uda że tylko dziewczynki nam pisane, chyba po tym poronieniu się tak nakręciłam a nawet nie mam komu o tym powiedzieć. Dobrze że znalazłam to forum bo widzę że nie tylko ja mam taki stan umysłu i obawy.
Temperatury nigdy nie mierzylam powiedzcie mi czy tylko ta mierzona dopochwowo jest miarodajna czy z ust albo pod pachy też będzie ok?

 

[szczypiorkowa12345]

@kura33 ja również pow że ten cykl max następny i koniec, mam dwie córki marzę o 3cim dziecku płci męskiej. Niestety u mnie sytuacja wygląda tak, że albo teraz albo wcale. Z różnych względów później muszę wracać do pracy na min 4 lata, później będę już 35tka i w tym wieku już nie chciałabym mieć dzieci. Poprostu zawsze sobie mówiłam że dzieci będę mieć do ok 30stki i tyle takie osobiste postanowienie...

Dziewczyny jak wczoraj się modliłam do św Rity (od spraw trudnych o beznadziejnych, u nas oczywiście to ta trudna). To jakoś tak mi się lżej zrobiło, wiem że sporo w tym autosugestii i odrazu mówię że nie chcialabym nikogo urazić bo wiadomo, że wiara to rzecz indywiualna ale pomyślałam, że może i któraś z Was miałaby ochotę się do niej pomodlić a do dnia dzisiejszego jej nie znala nie ukrywam, że do tej pory modląc się do niej tak z całej siebie pomagała w sprawach na które nie miałam totalnie wpływu oraz takich które wydawały się już być przesadzone a ułożyło się po naszej myśli... Głęboko wierzę, że i teraz się uda

* o mnie: 2 córy, 'walczymy' o syna

 

[Luisa2018]

Szczypiorkowa pomodlę się do Rity

 

[Gosica]

Luisa, jak sprawdzałam na GD to lukrecja ma spory procent córek, a zwłaszcza z połączeniem OLE. Kurczę, mówisz ze z lukrecja nie daliście radę? Długo mąż brał?
Imama, ale piękna wyprawka. Mówisz masz rozmiar 50-moi synowie byli mali cos OK.52 cm, te u ranka 50 są wtedy akurat. Niestety teoria się potwierdza, dziewczynke trudniej zrobić niż chłopców.
Szczypiorkowa, ja zatestuje może nawet i w sobotę bo jeśli tak jak Miciurka twierdzi ze ov była w 15 dc to wtedy będę miała 10dpo.
Kredkaczarna, mamy podobne suple, chociaż jakiś czas temu zrezygnowałam z mg i ca. Mam jeszcze saw palmetto. Ze śluzem nie podpowiem, bo sama się już mocno motam tym bardziej ze mam go stosunkowo mało. Już mam 3 cykl z vitexem i myśle ze on tak mnie wysuszył .
Ana, trzymam kciuki za poród. Nie przejmuj się, teściowa da sobie radę. Staraj się teraz skupić na sobie i córeczce.
Kura33, ja mierze temp pod językiem. Niby mam babycompa ale wykresy nie zawsze mi dobre wychodzą, nie wiem może moje cykle są dziwne.


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[ana.]

@szczypiorkowa12345 ja sie modlilam do Sw Rity jakies trzy lata temu, gdy moja mama ciezko zachorowała lekarze nie dawali wiekszych szans miała bardzo powazną operację prosząć o jej zdrowie poczułam sie dziwnie w sensie pozytywnym tak jakby mi sie serce otworzyło i wlewało cos do srodka ciepło takie uczucie piekne, wtedy pierwszy raz ja poznałam moze sie wydawac to komus smieszne ale ja Ciebie rozumiem

 

[Imama]

Kinga możesz zwiększyć sobie spokojnie dawkę kwasu. Moim zdaniem jest on neutralny. Porostu powinno się go brać i tyle. Zalecają 800 mg wiec tyle brałam nie ze względu na córkę
Idzie się wykończyć takim myśleniem, a kalendarze to bujda, naprawdę! Ja powinnam mieć syna i dwie córki z tego co Ty dodawałas kiedyś. Wiec naprawdę chyba ostatnecznie bym na to patrzyła. U Ciebie to był przypadek.
Podobno „wróżki” dwojako mogą czytać karty tarota bądź wróżby w ręki.
Moja na początku jak popatrzyła na rękę moja- pod kciukiem to pokazała mi trzy kreski. I mówi ze będę mieć trójkę dzieci. Co do płci to później patrzyła na palec wskazujący również na linie i były tez trzy. Pierwsza krótka a dwie dłuższe i pyta czy pierwsza córka a teraz syn? Mówię ze nie ze dwóch synów. A ona do mnie to może trzecia będzie córka albo syn jest taki delikatny ze się „objawia” jako corka. No z jednej str taki jest dość wrażliwy. I właśnie ona mówi ze czasem ciężko określić płeć bo to może wskazywać na charakter, cechy osobowości.
Na końcu jak rozłożyła tarota to wyszedł tam bocian itd i mówi mi „o teraz dobrze widzę będzie trzeci....” i nie dokończyła. Ja nie pytałam bo się wkurwilam Hahah


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Imama]

Szczypiorkowa ja za moja „córkę” odmówiłam już nowennę pompejańską- bardzo ciężko bo długa- w sumie chyba Gorligor i Marzycielka o niej pisały wiec postanowiłam spróbować. Modliłam się o zmianę ‍ wiem głupie. Ale z drugiej str dało mi to wewnętrzny spokój i nie przejmowanie się tak tym wszystkim.
Teraz od tygodnia właśnie jest św Rita bo to lekka modlitwa. I tak zamierzam do porodu bo czasem ciężko mi z moimi myślami a raczej żalami. Dlaczego mi nie jest dane itd. Ze to ostatnie dziecko- wiem to i poprostu muszę jakoś psychicznie funkcjonować.
Kitqa czytałam ostatnio blog takiej dziewczyny która pisała własnej o stracie i pochowaniu swojej „córki” ale w przenośni marzeń. Ze od zawsze o niej marzyła i zdała sobie sprawdzę po trzecim dziecku ze te marzenie się nigdy nie spełni i ze musi „przejść żałobę”. Chyba zrozumieją to właśnie osoby które musza się z tym pogodzić


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom