Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[kitqa]

Aż serce się raduje, jak was czytam! Nic dodać nic ująć!
Justyna_maj2017 i Mihasiaaa!!! [emoji7][emoji7][emoji7]

 

[Tymon'sMom]

Hej wszystkim
@mihasiaaa gratulacje ślicznej dziewczynki , czy mogłabyś przypomnieć w które dni się staraliście ?
@Justyna_maj2017 dla ciebie również , piękne macie dziewczynki.

Ja dzisiaj 7 dpo wczoraj i przedwczoraj miałam takie świdrujące kłucie jajnika z prawej strony a dzisiaj nic 0 ...zastanawiam się,czy coś się zaczęło dziać i zatrzymało pamietam to uczucie z pierwszej ciąży ,ale chyba kłuło mnie codziennie i dość długo...jak to było u was?

 

[Marzycielka86]

Grabcia u nas nic ciekawego, czekam na @ a po nowym roku do dzieła
Witaj mis0890 ja mam 2 synów z przytulnek co 2 dni od @ do owu.

 

[BB_Anna]

Mihasia i Justyna macie piękne córeczki! !! Lapie od Was ciążowe fluidy i róż!

 

[mihasiaaa]

Hej wszystkim
@mihasiaaa gratulacje ślicznej dziewczynki , czy mogłabyś przypomnieć w które dni się staraliście ?
@Justyna_maj2017 dla ciebie również , piękne macie dziewczynki.

Ja dzisiaj 7 dpo wczoraj i przedwczoraj miałam takie świdrujące kłucie jajnika z prawej strony a dzisiaj nic 0 ...zastanawiam się,czy coś się zaczęło dziać i zatrzymało pamietam to uczucie z pierwszej ciąży ,ale chyba kłuło mnie codziennie i dość długo...jak to było u was?

My staralismy się jak testy zaczęły ciemnieć tj. 11.00 w sobotę a o 23.00 w sobotę był pik. Dodatkowo poprawilismy w niedzielę ok 24.00, niby mialo byc na 0+12.

 

[mis0890]

Grabcia u nas nic ciekawego, czekam na @ a po nowym roku do dzieła
Witaj mis0890 ja mam 2 synów z przytulnek co 2 dni od @ do owu.

Cześć Wam wszystkim wraz z żoną przygotowujemy się na przyjście Malutkiej, a i coraz częściej przegadujemy temat starań o drugie dzieciątko. Jedno jest pewne - oboje zgodnie chcemy podejść na poważnie do "Projektu SYN", co mnie bardzo buduje. Umówiliśmy się, że naszym prezentem na najbliższe święta będzie LC, pochwaliłem się nabytą od Was wiedzą odnośnie diety zasadowej (żona była chyba z początku zaskoczona ogromem informacji), łatwo pewnie nie będzie bo ona będzie musiała przez te min. 3 m-ce ograniczyć słodycze, które kocha a ja swoje ulubione weekendowe piwo czego się jednak nie robi w kierunku spełnienia marzeń...gdyby człowiek mógł to cały świat obróciłby do góry nogami, byleby się tylko udało będziemy działać! Wszak nadal mamy 50/50. Nieraz żartuję do żony, że w najgorszym wypadku, kiedy reguła "do trzech razy sztuka" nie zadziała, to kupię sobie psa oburza się wtedy strasznie i mówi, że z pewnością tak nie będzie Oby.

 

[belle81]

@mihasiaaa @Justyna_maj2017 piękne dziewuszki
Rośnijcie dalej tak pięknie i zdrowo i rozsiewajcie tu róż
@mis0890 zbieraj informacje na temat "blue sway" ale nie zaprzataj tym głowy żonie,nie teraz. Ona teraz jest na etapie wicia gniazdka a nie planowania następnego maluszka. Widzę że oboje jesteście wobec siebie bardzo czuli i wrażliwi i żadno nie chce zrobić choć najmniejszej przykrości drugiemu. Teraz macie czas na kompletowanie wyprawki dla Michalinki. Skup się na tym,może poczytaj mądry poradnik
Na synka przyjdzie czas. Ani się obejrzysz będziesz spełnionym tatą
A z tym pieskim chodź w zartach to coś jest
Mój M stwierdził że muszę się czymś zająć bo zwariuje w tych planowaniach córeczki i kupił mi w prezencie pieseczka,suczkę. Także wiesz

 

[leeleeth]

@mihasiaaa @Justyna_maj2017 piękne dziewuszki
Rośnijcie dalej tak pięknie i zdrowo i rozsiewajcie tu róż
@mis0890 zbieraj informacje na temat "blue sway" ale nie zaprzataj tym głowy żonie,nie teraz. Ona teraz jest na etapie wicia gniazdka a nie planowania następnego maluszka. Widzę że oboje jesteście wobec siebie bardzo czuli i wrażliwi i żadno nie chce zrobić choć najmniejszej przykrości drugiemu. Teraz macie czas na kompletowanie wyprawki dla Michalinki. Skup się na tym,może poczytaj mądry poradnik
Na synka przyjdzie czas. Ani się obejrzysz będziesz spełnionym tatą
A z tym pieskim chodź w zartach to coś jest
Mój M stwierdził że muszę się czymś zająć bo zwariuje w tych planowaniach córeczki i kupił mi w prezencie pieseczka,suczkę. Także wiesz

Mój mąż tez kupił mi koteczkę persa. Przywiózł do domu śliczna kuleczkę. A jak zaczęłam smyrac po brzuszku to się okazało, ze koteczka ma jajka i histerii dostałam [emoji23][emoji23][emoji23][emoji6]

 

[BB_Anna]

Co do psiaków to ja chyba mając silny instynkt macierzyński i brak partnera sprawiłam sobie takie białe maleństwo które ma już 9,5 roku. W tym samym czasie poznałam mojego obecnego męża haha. Co ciekawe to "chłopczyk" więc teraz dla obniżenia testosteronu w domu przydałaby sie dziewuszka.

 

[gorligorligor]

My przygarnelismy dwie kotki i później jeszcze trzecią, która okazala się kocurem równowagi plci u nas nie ma. 5iu chlopa i ja jedna plus dwie kotki i jeden kocur.