Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

[milla01]

Ja żyje jeszcze. Niestety ja na dzień dzisiejszy będę tylko podczytywać i kibicować Wam. Miałam wizyte u lekarza, jutro mam zrobić kolejne badanie, jak wyjdzie źle, to mam zrobić tomograf głowy żeby wykluczyć gruczolak przysadki. Jestem troche podłamana, więc teraz musze skupić się na sobie.

przykro mi Kochana...aż nie wiem co napisać.
Jedyny plus jest taki,że to naprawdę rzadko złośliwe sprawy.
Wyszło przy okazji jakichs badań? -poziomu prolaktyny?

 

[Megi_Meg]

przykro mi Kochana...aż nie wiem co napisać.

Nic nie musisz pisać po prostu marzenia odkładam na potem, może to, będzie deser

 

[milla01]

Cześć Wam u nas nareszcie, po raz pierwszy LCB wskazał prognozę na dziś...małego niebieskiego chłopca - o dziwo - w owu lub zaraz po - 15dc prognoza ładna, ciekawe tylko, czy rzetelna mierzymy dalej, zbieramy więcej info. Radosnej środy

Miś staranka były?

 

[Jivka]

Ja żyje jeszcze. Niestety ja na dzień dzisiejszy będę tylko podczytywać i kibicować Wam. Miałam wizyte u lekarza, jutro mam zrobić kolejne badanie, jak wyjdzie źle, to mam zrobić tomograf głowy żeby wykluczyć gruczolak przysadki. Jestem troche podłamana, więc teraz musze skupić się na sobie.

Ojejku... Przykro mi [emoji3525][emoji3525][emoji3525]
Dawaj znać jak zdrówko, o ile będziesz miała ochotę oczywiście. Trzymam kciuki [emoji110]

 

[Megi_Meg]

Tak, głównie o prolaktynę chodzi, ale poza nią inne hormony też nie leżą na miejscu. No nic, trzeba być cierpliwym i podchodzić do tego optymistycznie. Widocznie tak miało być.

 

[Julkova]

@Megi_Meg ważne to znaleźć problem, być pod opieką lekarza i wyleczyć się. To jest najistotniejsze. A marzenia zrealizują się wtedy same w odpowiednim czasie. Życzę oczywiście aby diagnoza nie była taka na jaką wygląda.

 

[mis0890]

Miś staranka były?

Najbliższe tygodnie / miesiące wiele dla nas znaczą, dlatego z ciężkim sercem jeszcze czekamy na walkę ostateczną dziś po raz kolejny prognoza syna...aż ciary człowieka przechodzą jak się nad tym zacznie zastanawiać
Megi_Meg - tak jak piszesz - cierpliwość...moim zdaniem to coś, co z jednej strony nie pozwala nam zapomnieć o bólu/smutku/tęsknoty za marzeniami, a z drugiej daje nam możliwość dostrzeżenia z perspektywy czasu niesamowitej siły samego siebie i faktu, ile to człowiek potrafi ciężarów znieść i unieść. Jestem dobrej myśli, Ty też musisz być i wiem, że tak będzie

 

[jaanu77]

Ja żyje jeszcze. Niestety ja na dzień dzisiejszy będę tylko podczytywać i kibicować Wam. Miałam wizyte u lekarza, jutro mam zrobić kolejne badanie, jak wyjdzie źle, to mam zrobić tomograf głowy żeby wykluczyć gruczolak przysadki. Jestem troche podłamana, więc teraz musze skupić się na sobie.

Nie musi wyjść źle! Myśl pozytywnie, to więcej niz połowa sukcesu. Trzymam kciuki myślami jestem z Tobą. Sama duuuuuużo przeszłam i uwierz mi, nasza wyobraźnia zwykle podsuwa nam najczarniejsze scenariusze. A pozytywna projekcja dużo potrafi zmienić na lepsze. Siła jest kobietą! Nigdy o tym nie zapominaj!

 

[Megi_Meg]

Dziękuję Wam wszytkim za wsparcie, jeżeli już wszytko będę wiedziała, odezwę się. A tymczasem trzymam kciuki za Wasze spełnianie marzeń [emoji8]

 

[Naomi_24]

Dziękuję Wam wszytkim za wsparcie, jeżeli już wszytko będę wiedziała, odezwę się. A tymczasem trzymam kciuki za Wasze spełnianie marzeń [emoji8]

@Megi_Meg ja zanim zaszłam w ciąże z synem miałam przekroczona prolaktynę trzykrotnie! Dostałam bromergon prolaktyna spadła i zaszłam w ciąże. Tez było podejrzenie gruczolaka. Ale jakoś nie doszło do badania tomografem bo prolaktyna spadła po lekach. Nie miałam tez badania pod obciążeniem. Gdy zaszłam w ciąże to bralam bromergon jeszcze pare dni i odstawiłam. Niby stary lek ale dobry. Chociaż dzisiaj są inne możliwości. W końcu mój syn już pare lat ma głowa do góry! Będzie dobrze. Choć ja tez należę do tych którzy się wiecznie przejmują i czarne scenariusze piszą