reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Paula :-):-):-) to super, fajnie że M też szczęśliwy i tak dba o Ciebie. DO ginki masz rację, nie ma co za wczesnie iść, wszystko w swoim czasie :tak:

Anufifi suuuuper że u Ciebie tak dobre wieści, widzisz tyle było obaw a jednakudało się i macie już swoje gniazdko, tak jak kiedyś pisałaś będzie to raj nie tylko dla Was, ale szczególnie dla chłopców. No i nie ma to jak swoje własne miejsce na ziemi :tak: Aniu gratuluję, urządzajcie sobie teraz, niech Wam się wszystko uda zorganizować tak jak sobie wymarzyliście! :)
Aha i Dziękuję w imieniu Sebusia :-)

Bershka no właśnie tak myślałam że Kubuś ogromne postępy robi, jak to dzieci szybko rosną..:) Wiesz jak patrze na mojego Synka to z jednej strony chciałabym żeby był już większy, zaczął więcej spać w nocy, żeby główkę już umiał trzymac i uśmiechac się do nas świadomie, ale z drugiej strony jak sobie pomyślę jak szybko czas leci i że te chwile nasze wspólne spędzane z nim teraz już nigdy nie wrócą to czasem chciałabym zatrzymać czas ..:) Buziaki dla Was :-)

Agniesiak Dziękuję :-D
 
reklama
Dzięki dziewczynki :-)

Dzastina a może powtórzysz test dzisiaj? skoro dziś powinnaś dostać @ to powinno już być coś widać :tak:

Kiki wracaj do zdrowia, do domku i do nas!!! :tak:

Bershka Kubuś to napewno słodziak, czekamy na fotki!! :tak:

Agniesiak jak tam weekend minął? :happy:

Czarodziejko dobrze że Maciuś już zdrowy i możecie na dworek wyjść :tak:

Olcia trzymam kciuki! :tak:

Kinga where are you?????????? :confused::confused::confused:
 
Powiem Wam że mój M ma w sobie ogromne pokłady cierpliwości, większe niż ja. W weekend odciązył mnie w zajmowaniu się Sebulkiem, i jak czasem Mały płakał to potrafił go 1,5 godziny nosić, mówić do niego itd. mimo że Mały darł się momentami w niebogłosy, aż w końcu usnął błogo na rękachu Tatusia :) Kąpiel też do Taty należy. Sebuś chyba czuje się pewniej w Jego ramionach, bo jak raz M nie było w domu w porze kąpieli i próbowałam sama Synka wykąpać to tragedia wyszła - krzyczał tak że kąpiel trwała minutę, bo nie mogłam znieść jego płaczu. A u Taty na rączkach siedzi w wanience ani piśnie. Tak samo polubił Sebcio poduszkę mojego Męża, taką małą, jaśka. Lubi być na niej noszony i często w niej usypia, chyba czuje Jego zapach. Hehe chyba ma za dużo mamy na tygodniu i woli sie w weekend z Tatą luzikować :) Jak płacze to ja nie wytrzymuję długo i płaczę razem z nim, a mój M się do niego uśmiecha i daje mu buziaki :)

A u nas wczoraj odpadł pępuszek!
A dzisiaj zaczynamy werandowanie :) Tylko chyba w foteliku, bo wózek w piwnicy na razie. Dziewczyny czyli weranduje się tak że Sebusia mam postawić ubranego jak na spacer w foteliku przy otwartym balkonie? Czy oknie lepiej..Dzisiaj chyba tylko na 5 minut ..
 
Pyszczku super że M tak zajmuje się synkiem :-) Ty przynajmniej możesz sobie odpocząć a i więź między nimi staje się mocniejsza, bo wiadomo że z mamą to od urodzenia :tak: co do werandowania to ja ubierałam Kacperka tak jak na spacer i wystawiałam na balkon najpierw 5 potem 10 i 15 minut :tak:
 
Paula no własnie ja jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu że M tak lubi zajmowac się naszym Skarbkiem :-):tak:
Aha, czyli ja też tak będę werandować, a na pierwszy spacer pewnie wybierzemy się w weekend dopiero, razem z Mężem :) Dzięki Pauluś za odpowiedź :)

Martwię się tylko wciąż o to charczenie Sebusia. Nie wydaje mi się żeby był chory, bo ładnie je i śpi, nie płacze bez powodu raczej, no i nie ma gorączki. Ale po wieściach o Alanku Royannki przestraszyłam się że może i Sebulkowi coś jest. W środę przyjdzie położna, zapytam jeszcze ją, a jak nie to pojedziemy do pediatry. Najgorzej jest zwykle w nocy, bo słychać tak jakby Mały się krztusił, albo nie mógł odkaszlnąć czegoś. Ale jak uśnie to już normalnie oddycha :eek:
Czytałam tez sobie na wątku listopadowym że dziewczyny karmiące piersią podają dzieciom witaminy w kroplekach, a mnie nikt przy wypisie ze szpitala nic takiego nie zalecił :eek: Pierwszą wizytę u pediatry mam dopiero w 4 tygodniu życia Sebcia czyli za 2 tygodnie, i zastanawiam się czy nie powinnam teraz podawać na własną rękę? Jak to było u Was Dziewczyny?
 
Pyszczek właśnie najlepiej jak zapytasz położną jak u Was będzie o to charczenie może też uda sie jej to poobserować a jak nie to idźcie do pediatry zawsze lepiej jak osłucha Sebusia :tak:
co do witaminek to zalecają podawać wit. D ja też podawałam zestaw witamin CebionMulti :tak: i tez podawałam na własną rękę bo pediatra nam nie zaleciła!
 
Pyszczku to prawda podaję się witaminy ale dopiero gdy maluszek skonczy 6 tygodni.. vigantol i wit. k ( chyba) nie wiem bo ja nie karmiłam cycem...ale jakąś witaminę się podaję... A tym charczeniem się nie martw za bardzo.. Mój Czarek identycznie.. charczał tak jakby nie mógł powietrza złapać,... tak coś w stylu zanoszenia się i robił to króciutko a kilka razy pod rząd.. też poszłam z tym do lekarza ale pani doktor mnie uspokoiła. bo nie którym dziecią jeszcze długo po porodzie się rozwija układ oddechowy.. a ma czkawkę? kilka razy dziennie? jak tak to tym bardziej możesz być spokojna...Oczywiście zapytaj położne ona ci to dokładnie wytłumaczy;-);-);-)
 
Kinga jutro będzie lepiej :tak: główka do góry! zrelaksuj sie, odpocznij a zobaczysz że jutro wyjdzie słońce :tak: Tulam mocno 14.gif
 
reklama
Dzastina a może powtórzysz test dzisiaj? skoro dziś powinnaś dostać @ to powinno już być coś widać :tak:

Paula jak zbiorę się na odwagę to powtórzę test jutro rano... pisze tekst z książki którą dostałam od M jak zaszłam w ciaże z Czarkiem.

" Od samego początku ciąży zmienia się tkanka pochwy. Komórki mięśniowe powiększają się, a błona śluzowa nabrzmiewa, tak by w czasie porodu łatwiej mogła się rozciągnąć. Może to prowadzić do powtarzających się upławów. Niektóre kobiety w wyniku tego odczuwają narastające pożądanie seksualne"

He he he tego mi było trzeba... teraz to jak mam się nie nakręcać? Staram się zachować zimą krew... ale cholernie ciężko...
 
Do góry