Piranha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Wrzesień 2010
- Postów
- 4 273
Hello!
Elmo, ja uważam, że nie ma nic złego w tym jeśli przede wszystkim pragniemy kolejnego dziecka a przy okazji chcemy dopomóc szczęściu. Teraz masz wyrzuty sumienia, że chcesz dopomóc szczęściu a pomyśl jakie byś miała wyrzuty, że nie spróbowałaś jeśli zrezygnujesz
krystianmartin, a masz gdzieś swój wykresik?
Te 2 zdania pisałam chyba 30 minut, muszę kończyć bo Krzysiu krzyczy, że Kaja do niego podeszła, no koszmar jakiś, robię wszystko by nie wzbudzać zazdrości a nic to nie daje (scenka sprzed minuty: Kaja podchodzi do zabarykadowanego przed nią Krzysia, wspina się na pufę, którą się zabarykadował, Krzysiu zaczyna się złościć, krzyczy, że jej nie lubi i zaczyna przewracać pufę tak by Kaja przewróciła się na plecy :-(, takich scenek mam dziesiątki codziennie). Miłego dzionka i smacznych kawusi, jeszcze do was zajrzę :-)
Elmo, ja uważam, że nie ma nic złego w tym jeśli przede wszystkim pragniemy kolejnego dziecka a przy okazji chcemy dopomóc szczęściu. Teraz masz wyrzuty sumienia, że chcesz dopomóc szczęściu a pomyśl jakie byś miała wyrzuty, że nie spróbowałaś jeśli zrezygnujesz

krystianmartin, a masz gdzieś swój wykresik?
Te 2 zdania pisałam chyba 30 minut, muszę kończyć bo Krzysiu krzyczy, że Kaja do niego podeszła, no koszmar jakiś, robię wszystko by nie wzbudzać zazdrości a nic to nie daje (scenka sprzed minuty: Kaja podchodzi do zabarykadowanego przed nią Krzysia, wspina się na pufę, którą się zabarykadował, Krzysiu zaczyna się złościć, krzyczy, że jej nie lubi i zaczyna przewracać pufę tak by Kaja przewróciła się na plecy :-(, takich scenek mam dziesiątki codziennie). Miłego dzionka i smacznych kawusi, jeszcze do was zajrzę :-)
Ostatnia edycja:
. Ja mojego Krzysia angażowałam w każde zadania które dotyczyły Pawła i też miewał chwile zazdrości. Jest za braciszkiem bardzo, ale czasami ma też chwile że potrafi być złośliwy i w tedy straszę go że oddamy braciszka do kuzynki która bardzo by chciała takiego braciszka,a to na niego zawsze działa.
Mnie przy starszym test wyszedł dopiero po terminie miesiączki 5 dni . Nie potrzebnie fundujesz sobie dodatkowy stres. Idź lepiej na długi spacer i pomyśl o wakacjach
:-)
ale jestem glupia. Raz nie moge sie doczekac a raz wpadam w panike. Powiedzcie ze to normalne :-)