- Dołączył(a)
- 24 Kwiecień 2017
- Postów
- 1
Witam,
Na jutro mam umówioną wizytę u ginekologa, jednak do tego czasu jeszcze 24h i milion myśli na minutę, stres...
Staramy się z mężem o drugie dziecko, podczas badań szyjki macicy wyczułam, że w okolicach miejsca, gdzie się rozwiera nie jest ona gładka, czuć jakby zgrubienia, twardsze fragmentym, dodatkowo wyczułam także miejsce przypominające kształtem główkę pinezki, twardsze od innych. Nie mam żadnch objawów, np. krwawień i temu podobnych, cykle regularne. Nie wiem, czy może być to wynikiem naturalnego porodu czy coś złego się ze mną dzieje?
Czy któraś z Was zaobserwowała u siebie podobne zjawisko, lub słyszała a takim? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.
Na jutro mam umówioną wizytę u ginekologa, jednak do tego czasu jeszcze 24h i milion myśli na minutę, stres...
Staramy się z mężem o drugie dziecko, podczas badań szyjki macicy wyczułam, że w okolicach miejsca, gdzie się rozwiera nie jest ona gładka, czuć jakby zgrubienia, twardsze fragmentym, dodatkowo wyczułam także miejsce przypominające kształtem główkę pinezki, twardsze od innych. Nie mam żadnch objawów, np. krwawień i temu podobnych, cykle regularne. Nie wiem, czy może być to wynikiem naturalnego porodu czy coś złego się ze mną dzieje?
Czy któraś z Was zaobserwowała u siebie podobne zjawisko, lub słyszała a takim? Będę wdzięczna za każdą odpowiedź.