reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy to może oznaczać zdradę?pomozcie

reklama
Po pierwsze - ja myślę, że mąż zadowolony nie będzie, że zaglądasz mu do jego rzeczy i już na tej stopie wybuchnie konflikt potencjalny...
 
Po pierwsze - ja myślę, że mąż zadowolony nie będzie, że zaglądasz mu do jego rzeczy i już na tej stopie wybuchnie konflikt potencjalny...
Nie grzebie mu w rzeczach, On ma tendencję do zostawiania kluczy w różnych miejscach, więc szukałam wszędzie i min w plecaku.
Fakt, później zajrzałam do kurtki
 
Prawda jest taka, sytuacja będzie konfliktowa, no chciał czy nie chciał... jeśli chcesz odpowiedzi no to musisz zapytać. W momencie gdy zapytasz, będzie kolejno:
1) czemu grzebałaś
2) czemu podejrzewasz
3) czemu nie ufasz
Ale to tak na marginesie... po prostu przemyśl sobie jak do tego podejść, bo w takich momentach to już jest łapanie za słowa... Lepiej być przygotowanym.

Poza tym, moja teoria raczej będzie mniej drastyczna - obstawiam, że jeśli nie macie seksu to w grę weszły robótki ręczne. Mąż przypomniał sobie za mocno co to pornos i gołe panie i zwyczajnie za intensywnie poddusza sobie węża "dla sportu", dlatego potrzebuje wspomagacza... Niezdrowe to na serce, no ale cóż. Oczywiście, to moja teoria i mogę się mylić.
 
Prawda jest taka, sytuacja będzie konfliktowa, no chciał czy nie chciał... jeśli chcesz odpowiedzi no to musisz zapytać. W momencie gdy zapytasz, będzie kolejno:
1) czemu grzebałaś
2) czemu podejrzewasz
3) czemu nie ufasz
Ale to tak na marginesie... po prostu przemyśl sobie jak do tego podejść, bo w takich momentach to już jest łapanie za słowa... Lepiej być przygotowanym.

Poza tym, moja teoria raczej będzie mniej drastyczna - obstawiam, że jeśli nie macie seksu to w grę weszły robótki ręczne. Mąż przypomniał sobie za mocno co to pornos i gołe panie i zwyczajnie za intensywnie poddusza sobie węża "dla sportu", dlatego potrzebuje wspomagacza... Niezdrowe to na serce, no ale cóż. Oczywiście, to moja teoria i mogę się mylić.
Nie zapyta czemu grzebie bo sam mi mówi żebym zerknęła do plecaka, kurtki etc jak zostawi gdzieś klucze i nie wiadomo gdzie są.
Nie wiem jak mam odbyć tą rozmowę, jak się przygotować 🥺
Poza tym gdyby kto tabsy leżały gdzieś w domu to jeszcze mogłabym uwierzyć że korzysta z nich w domu oglądając to i owo, ale on to nosi w plecaku i kurtce :/
 
Zgadza się ale trzeba mieć też do tego warunki, no raczej nie robi tego w samochodzie ani w toalecie w pracy 🤔

No toaleta to akurat dla mężczyzn nie są złe warunki. 😆 Dla nas może i tak.

Aczkolwiek... no nie wiem. Jeśli z Tobą nie miał problemu z erekcją to z rzekomą kochanką nagle by miał? Ja myślę, że nie - w końcu to coś ekscytującego bo nowego.
 
reklama
No toaleta to akurat dla mężczyzn nie są złe warunki. 😆 Dla nas może i tak.

Aczkolwiek... no nie wiem. Jeśli z Tobą nie miał problemu z erekcją to z rzekomą kochanką nagle by miał? Ja myślę, że nie - w końcu to coś ekscytującego bo nowego.
Chyba dziś odbędę tą rozmowę bo oszaleję 🤬
 
Do góry