reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

czy to wzmożone napiecie mieśniowe???

Dołączył(a)
30 Kwiecień 2009
Postów
5
Miasto
Newcastle, Anglia
od niedawna obserwuje ze moj 3 miesieczny synek zaczal sie prezyc, zdarza sie to kilka razy na dzien najczesciej np.przy zmianie pieluchy lub przebieraniu. staje sie wtedy sztywny jak 'deska', poza tym kiedy trzymam go w pozycji pionowej prezy zazwyczaj nozki i stopki uklada w pozycji 'stop baletnicy' czyli paluszki ma obciagniete w dol.zaczelam wiec szukac w internecie informacji na ten temat i trafilam na strone o Wzmożonym napięciu mięśniowym u niemowląt, tam pojawily sie te objawy ktore obserwuje jako objawy tego napiecia. poza tym innymi objawami napiecia sa: ze czesto placze bez powodu i krzyczy, nie lubi lezec na brzuszku i wystepuje asymetria ciala. moj synek tez czesto placze i sie denerwuje a czasami jest to krzyk nie do zniesienia, nie wiem czy to objaw napiecia czy moze kolki z ktorymi do niedawna walczylismy, jezeli chodzi o lezenie na brzuszku to czasami troche polezy ale szybko sie tym denerwuje, zauwazylam tez ze prawa strone ciala ma bardziej aktywna niz lewa tzn. czesciej patrzy w prawo, kladzie gloweke na prawa strone i interesuje sie prawa raczka. Czy ktoras z mam miala podobny problem??? Bardzo prosze o odpowiedz i rade. Wybieram sie wkrotce do pediatry wiec ma nadzieje ze dokladnie przebada go i ewentualnie potwierdzi moje obawy lub je rozwieje.
 
reklama
ja mialam podobne problemy ze swoim synkiem,co prawda nie plakal jak to piszesz "bez powodu"ale prężył się,mial niewielką asymetrie i przykurcze....poproś pediatre o skierowanie do neurologa,ortopedy ja chodziłam ze swoim na rechabilitacje i sama ćwiczyłam w domu....wszystko przeszło i teraz nie ma śladu po jakichkolwiek dolegliwościach....
 
jak najszybciej idź do neurologa, jeśli jesteś z dużego miasta i długo się czeka na wizytę idź prywatnie, moja szwagierka jest pielęgniarką i mówiła mi że bardzo ważna jest szybka diagnoza, bo u tak małego dziecka zmiany ostępują bardzo szybko, a tu w końcu chodzi o układ nerwowy mózgu.
 
Cześć ja mam identyczny problem. Mój maluszek jest już po wizycie u neurologa i oglądała go już rehabilitantka. Krzyś nam jeszcze nie podnosi główki jak leży na plecach i podnosi się go za rączki a rozdrażniony jest również bo ma kolki:(. Radze ci umówić się na wizytę do neurologa.Nam rehabilitantka kazała kłaść Krzysia dużo na brzuszku i jak podnosi główkę to pokazywać mu zabaweczkę z tej strony którą jest słabsza. Jeśli chodzi o nóżki to jak przewijasz bobaska to opieraj jego nóżki o swoje ciało tak by były zgięte a stopy wyprostowane.I głaskaj go po nóżkach.
 
Lepiej iść do neurologa, żeby sie nie denerwować chociaż moja pierwsza córka zachowywała się dokładnie tak samo, nogi miała cały czas wyprostowane itd. Poszłam z nią do neurologa, ale powiedział że nic go nie niepokoi, a dziecko jest po prostu bardzo silne...miał rację - zaczęła raczkować i chodzić szybciej niż równieśnicy a dziś jest superową i zdrową czterolkatką :)
 
mój synek też miał wzmożone napięcie mięśniowe. Lekarz nigdy nie stwierdził nieprawidłowości ale jeszcze nie chodzi pomimo że ma 18,5miesiąca. Na razie raczkuje,stoi i chodzi przy meblach. Więc za namową lekarza poczekam do dwóch lat.
 
reklama
Moje dziecko od 2 tygodnai tak robilo (ponoc to wzmozone napiecie miesniowe juz mozna zaobserwowac w pierwszych tygodniach, a nie tak pozno jak piszesz) tez sie balam ze to to, ale co sie okazalo?? KOLKI... a po kolkach????? REFLUX... dopoki nie opanowalismy refluxu ze zmiana mleka,pozycji karmienia itd. to zawsze tka robil nawet przy karmieniu... ale jesli u Ciebie wystepuje to non stop to wybierz sie do perdiatry tak najlepiej.. znajomej dziecko prezylo sie jak waz na rekach ale tu w uk nikt nie diagnozuje takich przypadlosci i sam w z tego wyrosl... zaczal chodzi raczkowac w terminie itd... ale ja wybralabym sie do lekarza pediatry.
 
Do góry