mam taki problem- siostra mojej mamy - osoba samotna nie posiadająca rodziny w postaci dzieci byłego obecnego męża zdecydowała ,że jej mieszkanie dostanie moja córka- ma 14 lat. Ponieważ ciocia ma ponad 70 lat to doszła do wniosku ,że już najwyższy czas zeby pomysleć co z jej majątkiem... zeby nie przepadło.
Mam pytanie czy do tego aby młodzież mogła przyjąc darowizne potrzebna jest zgoda sądu?
Dodam ,ze jedynym prawnym opiekunem dziecka jestem ja. Ojciec nie zyje a wcześniej miał odebrane prawa rodzicielskie- choć pewnie to nie ma znaczenia w przypadku śmierci rodzica.
dodam,że w akcie notarilanym będzie zawarte iż właścicielem będzie moja córka ale ciocia ma prawo tam mieszkać do śmierci.
Mam pytanie czy do tego aby młodzież mogła przyjąc darowizne potrzebna jest zgoda sądu?
Dodam ,ze jedynym prawnym opiekunem dziecka jestem ja. Ojciec nie zyje a wcześniej miał odebrane prawa rodzicielskie- choć pewnie to nie ma znaczenia w przypadku śmierci rodzica.
dodam,że w akcie notarilanym będzie zawarte iż właścicielem będzie moja córka ale ciocia ma prawo tam mieszkać do śmierci.