reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

DLA PRZYSZŁYCH MAM BLIŹNIAKÓW czyli co mozna bądz warto gromadzić już wcześniej

nelly-bell

Początkująca w BB
Dołączył(a)
3 Styczeń 2011
Postów
17
AHOJ wszytskim mamuśką bliźnikaów :-D

Cześć osób mówi że bliźniaki to takie podwójne szczęśćie. No cóż, jestem obecnie na początku 5 miesiąca i pamiętam że jak dowiedziałam się w 13 tyg ciąży od lekarza ze jestem w ciąży z bliźniakami to płakałam jak bóbr :-D, aż minoł pierwszy szok.
No co tu dużo ukrywać, jedno dziecko to duży wysiłek.. wychowaczy, finansowy, logistyczny... i woogóle a tu razy 2 taki.... gratis :szok: woow !
Tylko inni faceci gratulują mężowi, że tak odrazu z dwururki celnie :-D
No czas mija człowiek się już przyzwyczaił, szok opada, budzi się logika:tak:, przyjście na świat dwójki małych ludzi wiąże się z DuZyMi wydatkami. Dla młodych rodziców to zawsze jakiś problem, bo jak wiadomo nie każdy może lub chce liczyć na pomoc rodziny.
Mam w związku z tym jedno zasadnicze pytanie i tu mam nadzieję doświadczone mamcie coś pomogą i zaradzą. A pytanie brzmi:

CO MOZNA KUPIĆ / KOLEKCJONOWAĆ / ZBIERAĆ W WIĘKSZYCH ILOŚCIACH BO SIĘ I TAK ZUŻYJE A ZGROMADZENIE ZAPASÓW UŁATWI TROCHE ZYCIE RODZINIE Z 2 NOWORODKÓW/ DZIECIECZKÓW NARAZ. ???:confused:
Bardzo proszę o rady, może macie jakieś pomysły. Wydzwaniam po koleżankach i wiem że moge zacząć już kupować i szukać pieluch na promocji, ponoć noworodek zużywa ich 8-12 dziennie, wiec łatwo wyliczyć ile pak bedzie potrzebne na miesiąć, inna rzeczą są chusteczki do pupencji, tez już zbieram, mleko stanowczo odradziły bo nie wiadomo jakie przyjmą. Kupuje juz sporo ubranek na różne rozmiary, przeliczając ile będą miej więcej miały wzrostu w jakim miesiącu.
To tyle co przyszło mi na myśl :eek:
Macie jakieś swoje sprytne pomysły na przygotowanie się przed przyjsciem 2 maluchów?

PoZdRo
 
reklama
Hej witam i gratuluje podwojnego szczescia.

Z pieluchami bym uwazala bo wiesz jak dostana uczulenia to co z nimi zrobisz? Ja nie mam jeszcze mega doswiadczenia logistycznego ale tak moze byc z chusteczkami tez, nakupowalam pampersow a tylko tylki sie poodpazaly i klops. Co do butelek to taka ewentualnosc kup po 1 na lebka bo smoczek moze nie spasowac, ubranka jak najbardziej, ja zrobilam blad bo kupilam duzo nowych ktorych nie ubralam wcale bo dla mnie byly nie pratyczne jak np spiochy - te guziki w nocy potrafily doprowadzic do szalu, na poczatek polecam body pajace (jak dla mnie zestaw najpraktyczniejszy) i kaftany i polspiochy, bluzy dresiki totalnie nie potrzebne no czasem zalozylam, jak cos mi wpadnie do glowy to napisze
 
Może nie usatysfakcjonuje przyszłej mamy ale ja prócz sił i dobrego nastawienia to nie kolekcjonowałabym nic :)
A z tą logistyką to jest tak że od początku jest dwójeczka, nie wiesz jak to jest z jednym więc przyzwyczajona jesteś do takiej a nie innej roboty. Sa ciężkie chwile ale tych przyjemnych i radosnych jest duzo dużo więcej więc spoko :)
 
z tym gromadzeniem to raczej nie ma potrzeby, bo na pampersy badz chusteczki lub mleko moze byc uczulenie, podobnie z kosmetykami. Ja radze kupic na poczatek po jednym komplecie pampersy chusteczki butla i jakies kosmietyki. Z ubrankami tak jak pisze Olis. Jedynie body tego mozna miec wiecej. Jakies kocyki pieluchy tetrowe posciel 2 lozeczka wozek to taka podstawa. wszystko wychodzi jak sie juz ma dzieci w domku, wtedy wiadomo czego brakuje co potrzebne. Ja nakupowalam ciuszkow takich slicznych i niektorych ani razu nienalozylam, pieluchy kupilam huggisy 3paczki i sie okazaly beznadziejne jak dla nas.

spokojnie wszystko bedzie dobrze trzeba sie wlasnie bardziej wyposazyc w cierpliwosc i spokoj :) pozdrawiam
 
Ja też nic nie gromadziłam, jeśli nie mieszkasz na końcu świata to nie ma potrzeby. wzysko wyjdzie w praniu.
Ja oprócz ciuchów, jednej paczki pampersów, butelek, pieluch nic nie kupiłam wcześniej. Jak wyszłam ze szpitala to wysłałam męza po mleko, spirytus, oliwke, laktator itd, nie ma reguły tego samego dla każdej kobiety i jej dzieci.
Jak chcesz cos gromadzic to gotówke, to zawsze się przyda :-)
 
Ja wcześniej miałam kupionych ubranek. Bodziaki jak najbardziej z krótkimi i długim rękawem u nas się sprawdzały -i nie bój się tych przez głowę - wpraktyce u mnie okazało się, że szybciej je zakładam niż takie zapinane - choć pierwszy raz to się bałam jak cholera!. Pajacy jak najwięcej. Co chwilę moje ulewały więc gdyby nie spora ilość musiałabym pranie robić prawie codziennie. Mogą być nawet większe rozmiary - na początku wszystko było za duże na dziewczyny, ale póki się nie ruszają za bardzo to nie przeszkadzało.

Ja miałam po 2 rożki na wypadek zalania, po 2 ręczniczki, tak samo kocyki - polecam najzwyklejsze polarowe. 20 pieluch tetrowych. Pieluch możesz mieć max 2 paczki, chusteczek też - zobaczysz czy odpowiadają pupie dziecka. Wspomniane łóżeczka + prześcieradło. Pościel niepotrzebna przez długi czas. Przewijak. Butelek miałam po dwie - ja wybrałam Lovi.
Więcej nie pamiętam - szybko się zapomina :)
 
Kurcze dzieki dziewczyny, takie rady zawsze się przydają, zwłaszcza od osób ktore maja już bliźniaki. U mnie nigdy ich nie było w rodzinie, znajomi też "normlanie" pojedynczo ;-) i tak troche przerażona jestem ilością wydatków na 2 dzieci na raz.
No ale jakoś ludzie daja sobie dary .... hmm Lucka ma racje, może zaczne odkładać na jakieś subkonto na bliźniakowe wydatki hehe to brzmi rozsądnie. A ubranka zbieram, zbieram. Zresztem znajomi i rodzina mowią ze jak bedą mieli mi coś przynieść to najpier zapytają o słuszność tegoż prezentu, co mnie cieszy niesamowicie, bo dzieki temu i ja dostane to czego mi brak a czyjeś pieniądze też odrazu nie powendrują do kosza przed blokiem :-)

Pozdrawima kochane dziewczyny, dzieki ale jak cos sie wam przypomnie dawac... dawac :-)
 
oj tak - zbierać, zbierać, zbierać!!! ale KASĘ :))))) na pieluszki, na chusteczki, kilogramy mleka, hektolitry wody, tony ubranek, na szczepionki itd

Ja mogę tylko podpowiedzieć że wg mnie największy błąd młodych mam to kupowanie strasznych ilości tych "pierwszych" ubranek. Niektórych nawet nie zdążyłam założyć, bo dziewczyny w ciągu miesiąc przytyły kilogram :)))))
 
reklama
Do góry